Strona 1 z 2

Co warto, a co trzeba zabrać na trening?

: wt, 9 sty 2007, 10:34
autor: SEBOOL
Witam.
Założyłem ten temat żeby się dowiedzieć co wy bierzecie na trening (na tor) czyli narzędzia i inne przydatne przybory.
Wcześniej jeździłem po kołach na tor a teraz bede jeździł na przyczepce.

Dzieki z góry za odp.

pozdr.

: wt, 9 sty 2007, 14:08
autor: witekCRM
No ja ze sobą zawsze biore podstawowe klucze płaskooczkowe :8,10,12,13,17 i kombinerki jakieś.
Do plecaka wrzucam też szmata jakąs w miare czystą i w droge.
( no i jadzonko z piciem oczywiście)

: wt, 9 sty 2007, 15:17
autor: kotmx
Ja zabieram oczywicie torbe z ubraniami, klucze oczkowe , cały komplet w walizce :P ,smar do łańcucha / zużyty olej i pędzel, benze , olej do mieszanki , lejek , szczotke drucianą do czyszczenia łańcucha i oczywiście ręcznik---> w lato to leje sie zemnie :P

: wt, 9 sty 2007, 15:24
autor: Heiduk
Ja zabieram ze sobą klucz płaski, do świecy. Już kilka razy zawiodłem się z braku iskry. Tak więc zapasowa świeca. Olej do benzyny.
tel kom. ważne!.
I oczywiście money. :)

: wt, 9 sty 2007, 19:49
autor: fgh98
Podstawka pod moto tez sie przyda.

Sa 2 rodzaje ich ,na tor polecam taki:
http://www.motox.nazwa.pl/sklep/images/ ... x_ok_2.jpg

Lekki,poreczny i TANI....pozatym sam mozna sobie taki zmontowac;)

FGH98

: wt, 9 sty 2007, 20:19
autor: Jony
Ja zadnych nażedzi nie zabieram. Ale zawsze biore chęci do jazdy:D :lol:

: wt, 9 sty 2007, 20:51
autor: Pływak 22
Narzędzia, stojak paliwo dla moto i paliwo dla mnie (woda bez prądu :D ), batony. Tak sobie myslę że warto brac też jakąś apteczkę z płynem np woda utleniona bądź spiryt. Zawsze może się przydać 8)

: wt, 9 sty 2007, 21:27
autor: Kaze
Jak samochodem to telefon, zestaw narzędzi z czego na wierzchu leży klucz do świec, dętki, paliwo, stojak, klamke zapasową, wode i troche zdrowego rozsądku.
Pewnie jakieś mniej lub bardziej znaczące drobiazgi też ale mi nic nie przychodzi do głowy teraz.

: wt, 9 sty 2007, 21:33
autor: Grzechu
Ja klucze, paliwo itp. mam na telefon a zabieram folie do owijania palet z kartonami (to się nazywa chyba strech) żeby się woda do butów nie nalewała :-))

: wt, 9 sty 2007, 22:50
autor: BartekJ
Klucze płaskie, ampule, kombinerki, trytytki, świeca i klucz do niej, śrubokręt , sznikers jakiś i butlę 1,5 l. łoteru. Do tego kilka najbardziej standardowych śrub i nakrętek, w wysokiej klasie (10.9 albo 12.9). Się nie ma co śmiać, bo moja kozunia trzęsie niemiłosiernie :D . A wszystkiego jeszcze nie zabezpieczyłem Loctitem.
Oprócz tego pod daszek kasku wklejam modlitwę do Św. Krzysztofa, oby pomógł w opałach i od głupot chronił :) .

: czw, 11 sty 2007, 16:58
autor: fgh98
mam na telefon a zabieram folie do owijania palet z kartonami (to się nazywa chyba strech) żeby się woda do butów nie nalewała
NIe kumam....Co ty ta folia owijasz???Telefon czy stopy..............

fgh98

: czw, 11 sty 2007, 17:00
autor: IGI CROSS
ja telefon do foli takiej na suwak wkłądam i ani kurz ani woda sie nie dostanie