Ja i moja Cr

[ManiaCr]

mhm jezdze, jezdze, jezdze i jezdze kiedy tylko mam paliwo i pogoda która na to pozwala

[ManiaCr]

a dam jeszcze troszke starsze zdjątko ja Łuki i Ola

[rexoos]

Fajne tereny tam masz ;] Co do gumy - tak trzymaj [lepiej].
Pozdrawiam.

[mrówcia]

Mania świetne fotki ale dołączam się do wszystkich buty to podstawa, ja miałam problem z butami bo były zeschnięte i ciągle mnie obcierały ale pomimo wszystko jeździłam jakoś i podziwiam za jazdę bez ochraniaczy gdyby nie one była bym już parę ładnych razy w szpitalu buźka

[ManiaCr]

ochraniacze zakładam jak na gumie katuje i nowe tereny chociaz na te górki ze zdjęć atakowałam pierwszy raz ale nie są jakies straszne, dzisiaj jak wyruszę to się już dobrze ubiorę bo chyba bede atakować teren dla jeepów i quadów wiec raczej bez ochraniaczy sie nie obejdzie

[Yz 250]

Tyłeczek do góry na podjazdach

Ale te buty to musisz zakładać!!! :axe:

[Kajec]

Możecie to potraktowac jako czepianie no ale co tam W ochraniaczach powinno się jezdzic zawsze bo nigdy nie wiadomo co się stanie , czy to lekkie i znane tereny czy pełen hardcore....


P.S. Śmigajcie, śmigajcie dziewczyny... Cieszy mnie to, że nie tylko sami chłopacy latają :finga: Pozdro

[Yz 250]

Zwłaszcza do nauki na gumie trzeba zakładać buty, zresztą zawsze trzeba.

Tereny to macie tam przyjemne

Nie traktuj siedzenia jak fotela. Można lekko przysiąść żeby se odpocząćc (nie dotyczy to jazdy w zakrętach)

Ps: obiecałas nam wszystkim na forum że buty będziesz zakładać 8)

[jankiel]

Fajne zdjęcia ...

Na zjazdach stań na podnóżkach ... zobaczysz że będziesz miała większą kontrolą nad moto ... zresztą tak jak pisali już wcześniej tyłek w górę jak najczęściej

Pozdrawia,

[crasch]

Foty fajne ale strasznie razi w oczy brak jakichkolwiek ochraniaczy (poza kaskiem)...
pzdr

[ManiaCr]

hehe no okej, dziekuje wszystkim za rady, a więc tak, staram sie zawsze podjezdzac na stojąco i ogolnie przewaznie jezdze na stojąco, tylko tak jakos wyszło mhm ;p co do zjazdów to się strasznie bałam że sie wyglebe przez kiere do przodu taki mój lęk, nawet nie wiecie, ile musiałam sie napocić zeby sie przełamać i zjechac za kolejnym razem juz beda fotki jak wjezdzam na stojąco i zjezdzam tez. no ok, dzieki za uwagi, bo naprawde mnie nie ma kto tego uczyc, bo trenera to tutaj nigdzie nie ma a do jazdy na gumie, przewaznie zakladam ochraniacze jakie tylko moge ale juz coraz lepiej dzisiaj już sobie maneta krecilam jak wbiłam na koło

[ManiaCr]

noi mam postój do weekendu, olej w skrzyni do wymiany, w lagach noi uszczelniacze ;/ aj