Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250 '99
-
Autor tematuTuxkiller
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 42
- Rejestracja: czw, 18 maja 2006, 19:16
- Motocykl: CR250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250 '99
Witam, chciałem przedstawić wam historię mojej obecnej wyczynówki, otóż w maju 2013 po małej przerwie postanowiłem kupic sobie znowu krosówke, wcześniej miałem cr125. Zakupiłem takiego "szrota":
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/1.jpg[/mimg]
nie zapowiadał się obiecująco, sprzedający jednak zapewniał mnie, że w środku jest nicasil. Uznałem że wizualka jest do dopracowania (i tak bym zmienił ) a liczy się silnik, który podobno był bardzo zadbany. Nigdy wcześniej nie jechałem ćwiarą w dwusuwie więc nie miałem pojęcia jak to powinno dokładnie chodzić. Silnik jednak był zdrowy. Chodził równo, w miarę dobra kompresja, najważniejsze.
No dobra, to zmieniłem plastiki, nowe oponki, manetki, linki, podnóżki, kompletny napęd, ślizgi łańcucha, łożyska w kołach, sprzęgło, łączniczki wahacza, uszczelniacze w lagach zrobione, handbary, zestaw naprawczy pompy przód i tył, zestaw naprawczy zacisków, przód i tył, oczywiście filtry, oleje (śruba spustowa była tak zapieczona że musiałem rozcinać i zamówić drugą - no to już o czymś świadczy jeśli chodzi o poprzedniego właściciela...). Zaczyna wyglądać lepiej:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/2-1.jpg[/mimg]
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/2-2.jpg[/mimg]
Na zimę stwierdziłem że zerkniemy w silnik, od razu moim oczom ukazuje się to:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/stary-cylek.jpg[/mimg]
Zapewnienia poprzedniego właściciela o wymianach i nikasilu można było sobie między bajki włożyć, tuż obok legend o smokach.
trudno, zrobię i będę miał, kupiłem nowy oryginalny cylinder na nicasilu:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/nowy-cyl.jpg[/mimg]
No ale jak robić to robić, nie oszczędzamy, czyli: tłok, korba, centrowanie wału, wszystkie uszczelki, łożyska itp... przy okazji zajrzałem do gaźnika wyregulowałem, świeca irydowa. Po wszystkim dotarłem go na dwóch bakach, zmieniłem olej w skrzyni przed i po.
Mało...
Coś mi nie pasowało że się nie chciała zbierać jak powinna, patrząc na dyfuzor sprawa wydaje się jasna...
kupiłem to:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/3.jpg[/mimg]
wydech FMF FATTY PIPE i końcówka FMF POWERCORE 2, do tego jakaś okleinka, i udało się:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/4.jpg[/mimg]
motocykl chodzi teraz pięknie, wkręca się jak trzeba, no i wszystko jest tak jak chciałem. Troszkę kosztowało to wszystko, ALE CZEGO SIĘ NIE ZROBI DLA SWOJEJ MASZYNY ?
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/1.jpg[/mimg]
nie zapowiadał się obiecująco, sprzedający jednak zapewniał mnie, że w środku jest nicasil. Uznałem że wizualka jest do dopracowania (i tak bym zmienił ) a liczy się silnik, który podobno był bardzo zadbany. Nigdy wcześniej nie jechałem ćwiarą w dwusuwie więc nie miałem pojęcia jak to powinno dokładnie chodzić. Silnik jednak był zdrowy. Chodził równo, w miarę dobra kompresja, najważniejsze.
No dobra, to zmieniłem plastiki, nowe oponki, manetki, linki, podnóżki, kompletny napęd, ślizgi łańcucha, łożyska w kołach, sprzęgło, łączniczki wahacza, uszczelniacze w lagach zrobione, handbary, zestaw naprawczy pompy przód i tył, zestaw naprawczy zacisków, przód i tył, oczywiście filtry, oleje (śruba spustowa była tak zapieczona że musiałem rozcinać i zamówić drugą - no to już o czymś świadczy jeśli chodzi o poprzedniego właściciela...). Zaczyna wyglądać lepiej:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/2-1.jpg[/mimg]
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/2-2.jpg[/mimg]
Na zimę stwierdziłem że zerkniemy w silnik, od razu moim oczom ukazuje się to:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/stary-cylek.jpg[/mimg]
Zapewnienia poprzedniego właściciela o wymianach i nikasilu można było sobie między bajki włożyć, tuż obok legend o smokach.
trudno, zrobię i będę miał, kupiłem nowy oryginalny cylinder na nicasilu:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/nowy-cyl.jpg[/mimg]
No ale jak robić to robić, nie oszczędzamy, czyli: tłok, korba, centrowanie wału, wszystkie uszczelki, łożyska itp... przy okazji zajrzałem do gaźnika wyregulowałem, świeca irydowa. Po wszystkim dotarłem go na dwóch bakach, zmieniłem olej w skrzyni przed i po.
Mało...
Coś mi nie pasowało że się nie chciała zbierać jak powinna, patrząc na dyfuzor sprawa wydaje się jasna...
kupiłem to:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/3.jpg[/mimg]
wydech FMF FATTY PIPE i końcówka FMF POWERCORE 2, do tego jakaś okleinka, i udało się:
[mimg]http://www.dkmotocykle.pl/ftp/cr250/4.jpg[/mimg]
motocykl chodzi teraz pięknie, wkręca się jak trzeba, no i wszystko jest tak jak chciałem. Troszkę kosztowało to wszystko, ALE CZEGO SIĘ NIE ZROBI DLA SWOJEJ MASZYNY ?
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 22
- Rejestracja: ndz, 15 wrz 2013, 20:37
- Motocykl: YZ 125 ->KXF 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Brodnica
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
Ładną robotę odwaliłeś, CR-a godna podziwu, prezentuje się pięknie i na pewno też pięknie lata
-
- Admin
- Posty: 1872
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
- Motocykl: aktualnie brak
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: B-nia
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 12 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
Nie lepiej było Ci kupić uszkodzoną ale nowszą? Trochę to stare a pieniędzy na pewno nie odzyskasz przy próbie sprzedaży. Chyba, że bardzo mało zapłaciłeś za nią to wtedy ok.
-
Autor tematuTuxkiller
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 42
- Rejestracja: czw, 18 maja 2006, 19:16
- Motocykl: CR250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
Nie mam zamiaru jej sprzedać robiłem dla siebie. Zresztą nigdy się nie odzyska włożonej w motocykl wartości.
Plan oczywiście był na początku żeby kupić uszkodzoną, ale nie mogłem nic znaleźć za bardzo, same stare szroty, a chciałem zacząć jeździć. Dużo za nią nie dałem, jest na aluramie więc ok
Plan oczywiście był na początku żeby kupić uszkodzoną, ale nie mogłem nic znaleźć za bardzo, same stare szroty, a chciałem zacząć jeździć. Dużo za nią nie dałem, jest na aluramie więc ok
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 455
- Rejestracja: sob, 12 wrz 2009, 13:36
- Motocykl: cyryfy
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
o,ZG ?:) mogles dac znac,ze szukasz czesci (ale w sumie skad mogles wiedziec?),bo widze,ze cylinder z dk motocykle,wiec domyslam sie,ze kosztowal pare zloty...
co do rocznika,to masz badzo dobre podejscie,lepiej miec starsza sztuke po generalce,niz mlodego trupa z ladnych naklejkach.
gdzie tym latasz?
co do rocznika,to masz badzo dobre podejscie,lepiej miec starsza sztuke po generalce,niz mlodego trupa z ladnych naklejkach.
gdzie tym latasz?
---------------------------
-
- Admin
- Posty: 1872
- Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 18:04
- Motocykl: aktualnie brak
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: B-nia
- Podziękował: 2 razy
- Podziękowania: 12 razy
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
jakby co to mam jeszcze do niej parę części (chłodnica, moduł, pułki, bak, trochę skrzyni biegów i coś tam jeszcze pewnie jest).
-
- Mistrz prostej
- Posty: 181
- Rejestracja: pt, 12 sie 2011, 18:14
- Motocykl: RM 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Witkowice/Bielsko-Biała
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
Sporo się napracowałeś i wykosztowałeś, ale teraz wygląda i pewnie jeździ piękne Nic tylko latać. Zazdroszczę
Rieju RR 50-->Kawasaki kx 85-->KTM sx 450-->Kawasaki kx 250--->Suzuki RM 250
http://fmxlajto.blogspot.com/
http://fmxlajto.blogspot.com/
-
Autor tematuTuxkiller
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 42
- Rejestracja: czw, 18 maja 2006, 19:16
- Motocykl: CR250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Zastał Hondę zajechaną a zostawił dopykaną - HONDA CR250
No taki koszt cylindra wyszedł. Do dostania jest tylko oryginał. Ale moim zdaniem warto, mam tą kwestię rozwiązaną na długie lata przyjemnego użytkowania
Hm, jeśli chodzi o części to ja pracuje w dkmotocykle więc z tym nie ma problemu 8)
jak chcecie polatać i jesteście z okolic zielonej góry / zaboru / milska / bojadeł i okolic to dajcie znać. My robimy jazdy w niedziele co tydzien praktycznie
Hm, jeśli chodzi o części to ja pracuje w dkmotocykle więc z tym nie ma problemu 8)
jak chcecie polatać i jesteście z okolic zielonej góry / zaboru / milska / bojadeł i okolic to dajcie znać. My robimy jazdy w niedziele co tydzien praktycznie