: sob, 28 sty 2006, 11:40
Nie obrażam się, po prostu kiedy Seth po mnie pojechał, a wtedy już widziałem ten filmik to musiałem jakoś zareagować . Do Ghostridera nic nie mam, życzę chłopakowi jak najlepiej, może zmieni sprzęt i zacznie grubo latać. Ale teraz to widzę, że i wy zaczęliście trochę inaczej patrzeć na tą sprawę czytając ten temat oraz "Wsk a freestyle motocross" poruszający chyba ten sam problem.
Z mojej strony temat jest skończony.
Pozdro.
Z mojej strony temat jest skończony.
Pozdro.