Diego #51
-
Autor tematudiego
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
- Motocykl: sx125 / YZ250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ostróda
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Diego #51
II runda Pucharu Polski w Bartoszycach 06.06.2010.
A więc moje pierwsze zawody w tym sezonie. Założenia proste, nie nastawiać się za bardzo na wynik tylko zobaczyć jak stoję z kondycją i zdobyć doświadczenie. Z domu wyjechałem po 6 rano od samego początku z malutkim dreszczykiem. Ok. godziny 8.30 byliśmy na miejscu i już się nie mogłem doczekać kiedy sobie pojeżdżę Pierwszy trening poszedł bardzo przyjemnie, tor przygotowany profesjonalnie z fajnie wyprofilowanym skokami, najbardziej przypadła mi do gustu fala (ten kto był wie o co chodzi.) Jednak wszystko nie było tak super, potwornie szybko zabiło mi ręce, ale trening przejechałem cały. Na klasyfikacjach najlepsze okrążenie wykręciłem na szóstej pętli co dało mi 29 pozycje. Cały czas niestety nie dawały mi spokoju te ręce, palec jednym słowem napi…(nie będę kończył) bo inaczej się nie da tego określić, ale pogrzebałem trochę przy zawieszeniu i liczyłem na efekty.
Bieg 1:
Spokój i skupienie przed burzą . Z bramki nie mam pojęcia który wyszedłem, ale w każdym bądź razie było dobrze i bez wjazdu w kraksę która jak mi się wydaje miała miejsce na starcie. Na jednym z okrążeń po największym skoku wjechał we mnie zawodnik i wygiął mi dźwignie zmiany biegów przez co praktycznie cały bieg jechałem na dwójce. I nie było możliwości jakiej kol wiek walki. Tor trochę suchy, ale jeszcze nie było najgorzej. Pod koniec biegu na 3 może 4 pętli od końca miałem efektowną katapultę przez kierownice, nie wiem jak to się dokładnie stało. Przypuszczam że mogło mnie podbić na najeździe czego skutkiem był frontflip (jak mnie potem uświadomiono najbardziej efektywna gleba zawodów). Bieg ukończyłem 23.
Bieg 2:
Start dużo słabszy od tego w pierwszym i ten kusz, po prostu masakra na pierwszym okrążeniu jak się jeszcze jechało w grupie to nie było nic widać. W tej kwestii sprawa została troszeczkę zaniedbana, ale ze względu na pogodę trzeba to wybaczyć (było potwornie gorąco). Bieg po wyczerpującej walce ukończyłem na 20 miejscu.
Podsumowanie:
Zawody zaliczone do udanych, biorąc pod uwagę że zależało mi tylko na licencji, a zyskałem dużo więcej. Po majsterkowaniu w zawieszeniu okazało się że miałem za twarde teleskopy ponieważ po 1 biegu zjechałem bez kompletnego bólu w rękach, tak samo w drugim. Tak więc po praktycznie 2 miesiącach bez motoru jestem bardzo zadowolony i na nic więcej nie można liczyć. W generalnej jestem na 22 pozycji ze swoim pierwszym punktem. Teraz zapraszam na swoje graty czyli na III rundę Pucharu Polski w Ostródzie.
Pozdro i do zobaczenia na PP i Ostódzie
A więc moje pierwsze zawody w tym sezonie. Założenia proste, nie nastawiać się za bardzo na wynik tylko zobaczyć jak stoję z kondycją i zdobyć doświadczenie. Z domu wyjechałem po 6 rano od samego początku z malutkim dreszczykiem. Ok. godziny 8.30 byliśmy na miejscu i już się nie mogłem doczekać kiedy sobie pojeżdżę Pierwszy trening poszedł bardzo przyjemnie, tor przygotowany profesjonalnie z fajnie wyprofilowanym skokami, najbardziej przypadła mi do gustu fala (ten kto był wie o co chodzi.) Jednak wszystko nie było tak super, potwornie szybko zabiło mi ręce, ale trening przejechałem cały. Na klasyfikacjach najlepsze okrążenie wykręciłem na szóstej pętli co dało mi 29 pozycje. Cały czas niestety nie dawały mi spokoju te ręce, palec jednym słowem napi…(nie będę kończył) bo inaczej się nie da tego określić, ale pogrzebałem trochę przy zawieszeniu i liczyłem na efekty.
Bieg 1:
Spokój i skupienie przed burzą . Z bramki nie mam pojęcia który wyszedłem, ale w każdym bądź razie było dobrze i bez wjazdu w kraksę która jak mi się wydaje miała miejsce na starcie. Na jednym z okrążeń po największym skoku wjechał we mnie zawodnik i wygiął mi dźwignie zmiany biegów przez co praktycznie cały bieg jechałem na dwójce. I nie było możliwości jakiej kol wiek walki. Tor trochę suchy, ale jeszcze nie było najgorzej. Pod koniec biegu na 3 może 4 pętli od końca miałem efektowną katapultę przez kierownice, nie wiem jak to się dokładnie stało. Przypuszczam że mogło mnie podbić na najeździe czego skutkiem był frontflip (jak mnie potem uświadomiono najbardziej efektywna gleba zawodów). Bieg ukończyłem 23.
Bieg 2:
Start dużo słabszy od tego w pierwszym i ten kusz, po prostu masakra na pierwszym okrążeniu jak się jeszcze jechało w grupie to nie było nic widać. W tej kwestii sprawa została troszeczkę zaniedbana, ale ze względu na pogodę trzeba to wybaczyć (było potwornie gorąco). Bieg po wyczerpującej walce ukończyłem na 20 miejscu.
Podsumowanie:
Zawody zaliczone do udanych, biorąc pod uwagę że zależało mi tylko na licencji, a zyskałem dużo więcej. Po majsterkowaniu w zawieszeniu okazało się że miałem za twarde teleskopy ponieważ po 1 biegu zjechałem bez kompletnego bólu w rękach, tak samo w drugim. Tak więc po praktycznie 2 miesiącach bez motoru jestem bardzo zadowolony i na nic więcej nie można liczyć. W generalnej jestem na 22 pozycji ze swoim pierwszym punktem. Teraz zapraszam na swoje graty czyli na III rundę Pucharu Polski w Ostródzie.
Pozdro i do zobaczenia na PP i Ostódzie
-
Autor tematudiego
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
- Motocykl: sx125 / YZ250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ostróda
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Diego #51
Dawno nie zaglądałem, z powodu kolejnej kontuzji ;/ ale życie jest wredne i trzeba się z tym liczyć. To kilka jakiś ostatnich fotek:
Jeżeli ktoś będzie miał ochotę to zapraszam do galerii na facebook ;>
Facebook: http://www.facebook.com/Diego338?v=phot ... 338?v=info
Pozdro Diego
Jeżeli ktoś będzie miał ochotę to zapraszam do galerii na facebook ;>
Facebook: http://www.facebook.com/Diego338?v=phot ... 338?v=info
Pozdro Diego
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 5
- Rejestracja: czw, 1 paź 2009, 16:26
- Motocykl: Honda CRF 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Diego #51
Jest i kocur diego
Foty jak zawsze kozackie
btw gdzie ten tor się znajduje ?
Foty jak zawsze kozackie
btw gdzie ten tor się znajduje ?
Był : KTM EXC 125 '03/4
Jest : Honda CRF 250r '06
Jest : Honda CRF 250r '06
-
Autor tematudiego
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
- Motocykl: sx125 / YZ250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ostróda
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Diego #51
A jest
Ostróda, a dokładnie Kajkowo. Zapraszam bo mało osób jest co regularnie trenują, a fajnie by było polatać z kimś nowym
Ostróda, a dokładnie Kajkowo. Zapraszam bo mało osób jest co regularnie trenują, a fajnie by było polatać z kimś nowym
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 225
- Rejestracja: pn, 27 sie 2007, 20:23
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Lubawa/Olsztyn
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Diego #51
No diego jak zawsze trzyma poziom Tor jest zaniedbany jak i dojazd do niego gdzie prawie mozna urwac miske no chyba ze cos ogarneli od ostatniej mojej wizyty
Way of Life !
-
Autor tematudiego
- Mistrz prostej
- Posty: 168
- Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
- Motocykl: sx125 / YZ250f
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Ostróda
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Diego #51
Rzeczywiście, trochę słabo się dba ten tor. Mam nadzieję że się to poprawi, bo jak w Polsce tory będą dalej wyglądać jak wyglądają to na arenie miedzy narodowej nie mamy kompletnych szans. Jedyna pociecha że Polska w ostatnich latach bardzo szybko się rozwija i może w końcu PZM zacznie porządnie inwestować w naszych chłopaków.
ps. jak zwykle muszę się wyżalić bo bym sobą nie był xD
ps. jak zwykle muszę się wyżalić bo bym sobą nie był xD
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 34
- Rejestracja: śr, 16 wrz 2009, 21:04
- Motocykl: Yamy DT 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Górny Śląsk - Palowice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Diego #51
Może lekko zboczę z tematu ale !
Co to za 3 czarne punkty na każdej focie ?
Syf na obiektywie czy wada aparatu hę ?! Denerwuje mnie to i muszę zapytać
Co to za 3 czarne punkty na każdej focie ?
Syf na obiektywie czy wada aparatu hę ?! Denerwuje mnie to i muszę zapytać
-
- Mistrz prostej
- Posty: 189
- Rejestracja: wt, 26 sty 2010, 20:38
- Motocykl: Kxf 250
- Styl jazdy: Cross Country
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Diego #51
Rudyg pisze:Może lekko zboczę z tematu ale !
Co to za 3 czarne punkty na każdej focie ?
Syf na obiektywie czy wada aparatu hę ?! Denerwuje mnie to i muszę zapytać
Co za spostrzegawczość
Co do jazdy-Boska.
Życie jest za krótkie, aby czekać na iskre dwa obroty wału.
,,Żyję na krawędzi, żeby nie zajmować dużo miejsca"
,,Lots of people are fast on a tuesday...not many are fast on saturday" Jeremy McGrath
,,Żyję na krawędzi, żeby nie zajmować dużo miejsca"
,,Lots of people are fast on a tuesday...not many are fast on saturday" Jeremy McGrath