Galeria Aro

[Aro]

Cześc wszystkim wiem ze to nie ta liga ale jezdze na bemi 150 juz od dłuższego czasu i nie miałem z nim zadnych problemów, silnik hondy wiec tym bardziej nic mu nie dolega jedyne co wymieniłem to napęd ale ten tez juz wysiada, jezdze tylko dla zabawy i zabicia wolnego czasu wiec to mi w zupełnosci wystarcza idzie poskakac poszalec jest ok.

[Mint]

Ale ty tutaj nie masz silnika od hondy..

[Aro]

To jest silnik produkowany na licencji hondy a gdzie i kto go składa to nie trzeba chyba mowic, faktem jest ze stworzyła go honda

[adrian_dk]

No właśnie ...
To nie jest silnik hondy
chińskie silniki są robione na jej licencji

[Lanrets]

Jest to jedynie "zerżnięta" konstrukcja silnika Hondy, dosyć starego typu. :ANAL:
Robisz to co lubisz i to jest ważne.

[Aro]

no nie wiem kiedy został stworzony ten silnik ale najwarzniejsze że nie wymyslili go chinole Działa bez zarzutu i to się liczy, brakuje do moto tylko tych wiatrołapów na baku i nie wiem jak bedzie latem czy nie bedzie się przegrzewał, trzeba bedzie chyba to dokupic.

[Żółwik]

licencja ta obejmuje konstrukcje silników z lat 60-70 ubiegłego wieku, był to z założenia głównie prototyp...

Po po paru latach dodano kilka ulepszeń i modyfikacji. Dzięki temu ten silnik wygląda w miarę "nowocześnie"

[Yzf 250]

Miałem kiedyś takiego, ale po kilki skokach pusciło mocowanie amorka pamieta pchanie taki kawal do domu jak juz zrobilem to, to zaczoł sie wahacz giąc, a ten silnik nie urazajac cie jest ZBUDOWANY NA PODSTAWIE HONDY MONKEJ czy coś takiego. Ale tak jest początki bywają trudne. Pozdro

[Aro]

Ja go tez juz pchałem ale naszczęscie niedaleko jak zrewałem łancuch ktory wołał o pomste do nieba Ale poza tym wszystko jest ok skoków troche juz zaliczył, upadków równierz i nic się nie stało. Oby tak zostało, Zyczcie powodzenia

Aha i wiem że to motorek do zabawy a nie ostrego motocrossu, i tak go tez traktuje, nie czuje się urazony waszymi opiniami jak się sypnie całkowicie to pujdzie na złom hehe

[sebek1516]

czym aro zasłużył na pinechę ?

[Aro]

Wiecie, może kiedys się zmieni tą zabawke na coś konkretnego ale nie jechałem jeszcze czyms co ma ze 30 KM, może ktos kiedys bedzie tak dobry i da se smignąc na czyms większym na szopienicach albo laryszu. Pozdro.

[sebek1516]

85 rocznik jestes? Dziwne że Cię wytrzymuje
A przejechać ktoś się napewno da