Problem z zaciskiem czy z pompą

Pytania dotyczące układu hamulcowego w Twoim motocyklu
Autor tematu
misza
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:44
Motocykl: Yamaha Yzf 426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Czarny Bór
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: misza » pn, 12 maja 2014, 12:18

Witam
Jestem posiadaczem Yamahy Yzf 426
I ostatnio mam kłopot z tylnym hamulcem problem polega na tym ze często podczas jazdy zaciska się
i zanim się zorientuje ze mi zacisnęło to już jest cała tarcza gorąca aż się lekko dymi
mam przy sobie kluczyk do odpowietrznika zawsze i gdy odkręcę odpowietrznik to płyn aż z bardzo dużą siłą wylatuje i znów trochę pojeżdżę wszystko ok i po jakimś czasie znów to samo,
Jak stoję to hamulec normalnie chodzi nie blokuje się ,
Czyściłem i odpowietrzałem już kilka razy cały układ i nie ma powietrza w nim,
Nie jestem pewien ale najczęściej chyba to się pojawia jak jadę po prostej z większą prędkością np 1km
i nie wiem czy to pompka wariuje czy zacisk .
Proszę o rady jak rozpoznać problem z pompą hamulcową a jak z zaciskiem bo nie wiem co mam naprawiać już ;/
Pozdrawiam

frankie
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 32
Rejestracja: sob, 6 lip 2013, 11:53
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: frankie » pn, 12 maja 2014, 19:07

U Ciebie prawdopodobnie problem tkwi w pompce, moim zdaniem jest źle wyregulowana. Gdy trzpień który pompuje płyn nie ma luzu, pompuje coraz więcej płynu w zacisk a Ty chcąc dalej jechać musisz go upuścić.

Autor tematu
misza
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:44
Motocykl: Yamaha Yzf 426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Czarny Bór
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: misza » pn, 12 maja 2014, 23:30

frankie pisze:U Ciebie prawdopodobnie problem tkwi w pompce, moim zdaniem jest źle wyregulowana. Gdy trzpień który pompuje płyn nie ma luzu, pompuje coraz więcej płynu w zacisk a Ty chcąc dalej jechać musisz go upuścić.
Czyli może być to kłopot źle wyregulowanego hamulca i napiera ?
czy chodzi ci ze w pomoc jest regulacja czy o ta śrubę pod pompka co reguluje się wysokość hamulca ?
zapomniałem tez dodać ze w zacisku brukuje blaszek do klocków obydwóch jedna dorobiłem samemu ta w kółku
a drugiej nie było już dawno, ale nic się nigdy nie działo z hamulcem aż do teraz
zdjęcie poglądowe

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: amator » pt, 16 maja 2014, 11:48

Według mnie gotuje ci płyn hamulcowy,gotujący płyn zwiększa swoją objętość i naciska na tłoczek a ten na klocki , które cały czas trą tarczę.Jak wszystko ostygnie wraca do normy.
Powodow tego moga być kilka
1 Stary zużyty płyn (chociaż piszesz ze odpowietrzales kilka razy już tylko nie wiem czy tylko uzupełniałes czy wymieniłes)
2 Hamulec nadal jest zapowietrzony (najlepiej zdejmij zacisk z kola i podnieś wyżej niż pompa hamulcowa w czasie odpowietrzania . Możesz podwieszony do gory zacisk pozostawić w takiej pozycji na noc - powietrze powoli samo przesunie sie z przewodu do zacisku . Pamietaj między klocki włóż kawałek blachy , podkladkę ,coś grubego 4-6 mm niby tarcza )
3 przez brak tych blaszek w zacisku wybiły sie dołki w których siedzą zaczepy klockow przez co klocek nie moze cofnąc sie (wyskoczyć z dołka)
4 bolec prowadzący klocki ma też wyrobione dolki efekt jak wyżej - klocek nie może sie cofnac
5 klocki i tarcza sa juz bardzo zuzyte (cienkie ) i tłoczek wyszedł z zacisku poza granicę do swojego ruchu/pracy lekko sie kantuje i nie powraca na swoje miejsce.
Rada
1 wymienić całkowicie płyn (DOT4)
2 po wymianie dokladnie odpowietrzyc hamulce metodą jak wyzej
3 jeśli nie masz oryginalnych blaszek poszukaj na allegro (Nie musza byc od yzf426, pasuja od wszystkich innych modeli nie musza być od konkretnego motocykla pasują przód-tył) albo dorób chociaż prowizorycznie z cienkiej blaszki np. ocynkowanej
4 bolec nowy (15zł ) albo ten zreanimować
5 Jesli klocki maja grubość 2 mm lub poniżej a tarcza też jest zuzyta toś śmiało wymień klocki na pewno poprawi to wszystko . Zaczepy klockow będą stały w nowych miejscach tak w zacisku jak i na bolcu prowadzacym. a tłoczek będzie glębiej schowany w zacisku.

Do roboty i pochwal sie efektami :drinkers:

Autor tematu
misza
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:44
Motocykl: Yamaha Yzf 426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Czarny Bór
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: misza » wt, 20 maja 2014, 21:20

A wiec tak
kupiłem nowe klocki, tarcza jest tez nowa na kilka mth zero wytarcia,
nowe gumki i prowadnice zacisku i klocków,
hamulce są odpowietrzone w 100% zero powietrza,
zalany płynem hamulcowym dot3 bo wcześniej taki miałem i na baniaczki pisze ze może być dot 3 albo 4,
co zauważyłem w ostatnim czasie :
tarcza i klocki nagrzewają sie do czerwoności gdy jadę np 1 km droga bez zatrzymywania się ,
w terenie podjazdy ,zjazdy, skoki ,nic mu nie jest działa normalnie hamuje ostro.
Dziś byłem w garazu i zauważyłem ze
pierwszy uszczelniacz tłoczka ten cieki rozpad sie pewnie od ciepła jak sie nagrzał ale nie cieknie płyn bo ten drugi chyba ok,
i w jednym miejscu na 1/4tarczy klocki maja spokojny luz ze nie dotykają tarczy a na 3/4 tra o nią jakbym lekko hamował ze minimalny luz jest , czy to może być wina ze tarcza spuchła od nagrzania czy coś innego co z tym zrobić , bo zestaw gumek i tłoczek to koszt 90 zł

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: amator » śr, 21 maja 2014, 23:52

misza pisze:A wiec tak
kupiłem nowe klocki, tarcza jest tez nowa na kilka mth zero wytarcia,
nowe gumki i prowadnice zacisku i klocków,
To znaczy ze te blaszki juz masz?
hamulce są odpowietrzone w 100% zero powietrza,
Odpowietrzałeś z cylinderkiem uniesionym powyżej pompy?
zalany płynem hamulcowym dot3 bo wcześniej taki miałem i na baniaczki pisze ze może być dot 3 albo 4,
co zauważyłem w ostatnim czasie :Plyn może byc stary DOT3 dawniej R3, butelka plynu dobrego DOT4 koszt 11zl
tarcza i klocki nagrzewają sie do czerwoności gdy jadę np 1 km droga bez zatrzymywania się ,
w terenie podjazdy ,zjazdy, skoki ,nic mu nie jest działa normalnie hamuje ostro.Odciągnij strzykawką plynu do polowy zbiorniczka pompki
Dziś byłem w garazu i zauważyłem ze
pierwszy uszczelniacz tłoczka ten cieki rozpad sie pewnie od ciepła jak sie nagrzał ale nie cieknie płyn bo ten drugi chyba ok,
i w jednym miejscu na 1/4tarczy klocki maja spokojny luz ze nie dotykają tarczy a na 3/4 tra o nią jakbym lekko hamował ze minimalny luz jest , czy to może być wina ze tarcza spuchła od nagrzania czy coś innego co z tym zrobić , bo zestaw gumek i tłoczek to koszt 90 zł
obejrzyj dokladnie zacisk od tylu i zauważ czy lewa strona zacisku - ta po przeciwnej stronie do tloczka nie jest skośnie zużyta? Praktycznie wygląda to tak jakby klocki górą dolegają do tarczy a dołem jakby odstają ? Uszczelniacze trzeba wymienić .

Konrad96
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 156
Rejestracja: pt, 27 gru 2013, 17:52
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: Konrad96 » sob, 24 maja 2014, 10:54

Może poprostu tarcza jest krzywa i trze o klocki w pewnym momencie, płyn się gotuje i zaciska hamulec.

Autor tematu
misza
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 21 kwie 2011, 13:44
Motocykl: Yamaha Yzf 426
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Czarny Bór
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z zaciskiem czy z pompą

Post autor: misza » pn, 2 cze 2014, 21:13

Witam ostatnio wszystko zrobiłem tak jak pisaliście
było ok aż do czasu jazdy po prostych drogach, lakach jak mu dam trochu szybkiej jazdy
wtedy znów aż się robią czerwone
nie mam pomysłu co to jest i myślę czy czasem już nie szukać kpl pompy i zacisku

:drinkers:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ hamulcowy”