Hamulec trze

Pytania dotyczące układu hamulcowego w Twoim motocyklu
Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Hamulec trze

Post autor: metalbeast » pn, 23 mar 2009, 00:06

Założyłem nową tarczę, bo stara była strasznie cienka.
Żeby to zrobić, musiałem cofnąć tłoczki. Przy tym wyczyściłem wnętrze zacisku i sprawdziłem czy gumy są ok. Wszystko gra i tłoczki cofają się płynnie.
Przeczyściłem też mocowanie pływające zacisku. Chodzi jak masełko.

Ale po założeniu zacisku na tarczę i odpowietrzeniu układu okazjue się, że zacisk dość mocno trze. Na podniesionym moto, po zakręceniu kołem, hamuje je po pół obrotu. To chyba nie jest normalne?

Rozebrałem wszystko jeszcze raz, cofnąłem tłoczki (już bez ruszania odpowietrznika) i sytuacja lekko się poprawiła, bo teraz po hamowaniu lekko odbija. Ale na podnośniku po zakręceniu kołem i tak trze i blokuje koło może po 1 obrocie. (kiedy zakrece ręką).

Macie jakieś pomysły na to? a może tak ma być ? Tarcza jest nowa, klocki prawie nowe.
BANDIT

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: Grzechu_MX » pn, 23 mar 2009, 00:14

Regulacja przy klamce :)
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: metalbeast » pn, 23 mar 2009, 00:15

hmm, głupio się przynać, ale tam nie grzebałem i nawet o tym nie pomyślałem :shock:
Ale myślisz, że to coś zmieni?? jutro spróbuje.
BANDIT

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: Grzechu_MX » pn, 23 mar 2009, 00:20

Zmieni na pewno tez tak kiedyś miałem, założyłem nowe klocki, tłoczki na max wepchnięte, parę razy pohamowałem i nie szło kołem kręcić, wykręciłem trochę śrubę przy klamce i działało jak należy. :D

Śrubą przy klamce regulujesz czułość hamulca(siłę hamowania)
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: enduroguy » pn, 23 mar 2009, 02:10

Ciezko okreslic w jakim stopniu Ci blokuje to kolo, ale nie licz na to, ze bedzie krecilo sie jak w rowerze (lancuch stawia potezny opor ;) ). Na nowych, niedotartych klockach, kolo moze blokowac sie w miare szybko.
Oczywiscie (jak napisal kolega wyzej), jezeli bedzie brakowalo luzu na klamce to plyn nie bedzie mial mozliwosci cofniecia sie, a co za tym idzie klocki beda zostawaly
pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Kawasaki KX 125 00r. - Hamulec trze

Post autor: metalbeast » pn, 23 mar 2009, 12:35

dzięki, sprawdzę wszystko dokładnie w tej regulacji. Chodzi o przednie koło, które - właśnie jak napisałeś, jak w rowerze to się nie kręci :) Zdziwiło mnie to troche, ale spróboję wyregulować na najmniejszy opór jaki się da.
Ciężko by było, gdyby przód sięoderwał od ziemi i się koło zblokowało, chociaż może przesadzam, bo rozkręcone od jazdy tak szybko się nie zatrzyma.

ps. Widzę, że moderator dodał mi do tematu kawasaki kx 125, ale przecież nie napisałem jakie moto, bo to bez różnicy w tej sprawie. Z tego co wiem hamulce we wszystkich moto są bardzo podobne.
BANDIT

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: ecik » pn, 23 mar 2009, 17:33

Poprawione ;)
Każdym kołem przednim, którym kręciłem to nie było żadnego ciężkiego hamowania tak jak to u ciebie występuje.
Po pół obrotu jak hamuje to musi być coś nie tak.

Może spróbuj wymienić płyn hamulcowy - może coś pomoże bo regulacja w klamce chyba za wiele nie da jak na moje oko.

Gdy przykręcałeś tarcz to było wszystko ładnie wyczyszczone i super siadło na piaście??
Zobacz w którym miejscu ci się trze ta tarcz - zaznacz markerem jeżeli będzie w tym samym tzn. że tarcz musi być krzywa mimo, że jest nowa.

Sprawdź jeszcze czy w zacisku dobrze siedzi i czy czasem o zacisk jakoś dziwnie nie trze.

Jeżeli wkładasz nową tarcz to nie ma prawa nic trzeć. Wszystko powinno ładnie się kręcić.

Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: metalbeast » pn, 23 mar 2009, 20:48

byłem w garażu i mam wyniki akcji kręcenie regulacją: marne.
Tzn jak wezmę za koło i zakręce, to tak z 2 obroty zrobi ale niestety szurając i się zatrzymuje.

Tak jak pisałem wyżej, wszystko przy zmianie tarczy wyczyściłem - wnętrze zacisku, gumki na tłoczkach, trzpienie pływającego zacisku. Wszystko co się dało tak by pracowało lekko. Tarcza osiadła na mocowaniu idealnie. Tu nie ma o czym mówić, ani o jakimś miejscowym tarciu. Szura tak samo na całej powierzchni.

I teraz już sam nie wiem co jest? tłoczki chodzą jak należy - cofają się, a może za mało? miał ktoś taki przypadek?

Jeszcze opcja, że klocki się muszą ułożyć, mimo iż ze starą były nowe i troche z nią pojezdziły, zdążyły się zaokrąglić - tzn. tarcza w środku była cieńsza i teraz właśnie środkową częścią lekko przyciera, zostawiając tak z 5mm ślad na nowej tarczy. Chyba poczekam aż się klocki na płasko zeszlifują - są miekkie więc powinny dość szybko i wtedy może się ułożą? dobrze kombinuje?
BANDIT

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: Grzechu_MX » pn, 23 mar 2009, 21:00

przypomniało mi się ze, u mnie regulacja tez nie przyniosła oczekiwanego efektu. Wiec pod szlifowałem trochę te pręcik aby był krótszy, i wtedy koło dopiero chodziło jak należy.
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: amator » pn, 23 mar 2009, 23:07

1spróbuj 3 razy nacisnąc klamka i spuścic trochę plynu z układu jakbyś odpowietrzał. być może jak cofasz tłoczki do końca nie ida dalej bo plyn nie ma gdzie pójśc.
2 sprawdz srubę trzymającą klocki czy nie ma wciecia w miejscy gdzie przechodzi przez otwory w klockach i w tych wyrobieniach klocek stoi i nie chce przez to się cofnąc
3 sprawdz czy nie zamieniłeś na strony tulejek dystansowych na ośce koła.
4 cytat:Tak jak pisałem wyżej, wszystko przy zmianie tarczy wyczyściłem - wnętrze zacisku, gumki na tłoczkach, -rozuniem ze rozbieraleś caly zacisk i tloczki wyjmowales tez?
odpowietrz prawidłowo hamulec.

Autor tematu
metalbeast
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 267
Rejestracja: ndz, 8 lut 2009, 00:07
Motocykl: Kawsaki KX 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Głogów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: metalbeast » pn, 23 mar 2009, 23:50

amator pisze:1spróbuj 3 razy nacisnąc klamka i spuścic trochę plynu z układu jakbyś odpowietrzał. być może jak cofasz tłoczki do końca nie ida dalej bo plyn nie ma gdzie pójśc.
2 sprawdz srubę trzymającą klocki czy nie ma wciecia w miejscy gdzie przechodzi przez otwory w klockach i w tych wyrobieniach klocek stoi i nie chce przez to się cofnąc
3 sprawdz czy nie zamieniłeś na strony tulejek dystansowych na ośce koła.
4 cytat:Tak jak pisałem wyżej, wszystko przy zmianie tarczy wyczyściłem - wnętrze zacisku, gumki na tłoczkach, -rozuniem ze rozbieraleś caly zacisk i tloczki wyjmowales tez?
odpowietrz prawidłowo hamulec.
1. układ jest odpowietrzony i robilem to ze dwa razy
2. klocki chodzą gładko na prowadnicach
3. to się da w ogóle tak :shock: aż takim magikiem nie jestem :)
4. rozebrałem wszystko, poza wyjmowaniem tłoczków, bo lekko chodziły i nie widziałem takiej potrzeby

hamulec jest odpowietrzony jak już pisałem. Już mi się pomysły skończyły, jedynie to co pisałem o klockach pozostaje zagadką.
Chyba pozostanie mi tak pojezdzić, aż sie klocki dotrą.
Piszesz że nie powinno nic trzeć. Niestety po mocnym zakreceniu ze dwa obroty zrobi i koniec. Słychać jak trze.
dzięki za chęć pomocy
BANDIT

Grzechu_MX
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 304
Rejestracja: wt, 18 wrz 2007, 17:01
Motocykl: Na razie nie ma
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Hamulec trze

Post autor: Grzechu_MX » pn, 23 mar 2009, 23:58

tak jak pisał amator, opuść trochę płynu z układu, może pomoże.
Moto sprzedane, zbieram kasę na następne.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Układ hamulcowy”