Strona 1 z 3

Prostowanie chłodnicy - co radzicie?

: ndz, 7 maja 2006, 17:35
autor: Isbi
kurde skrzywilem chlodnice z lekka i nie wiem czy mozna ja prostowac czy moze peknie albo cos?? jak myslicie co mi doradzacie? moze wiecie ile kosztuje nowa chlodnica?

Re: Prostowanie chłodnicy - co radzicie?

: ndz, 7 maja 2006, 19:00
autor: piasektt
Isbi pisze:kurde skrzywilem chlodnice z lekka i nie wiem czy mozna ja prostowac czy moze peknie albo cos?? jak myslicie co mi doradzacie? moze wiecie ile kosztuje nowa chlodnica?
aluminiowej raczej nie, jak nie cieknie to nie ruszaj, a jak cieknie zaryzykuj nic nie masz do stracenia

moze wiecie ile kosztuje nowa chlodnica? a skąd mamy wiedzieć jakie moto ?

: ndz, 7 maja 2006, 19:00
autor: EXC rider
Nowa chlodnica bedzie kosztowac dosc sporo. A co dokladniej stalo sie z Twoja? Wycieka plyn czy tylko sie skrzywila? Jesli nic nie cieknie to ja bym to zostawil bo jak bedziesz probowac naprostowac to mozesz ja uszkodzic.

: ndz, 7 maja 2006, 19:09
autor: Isbi
kurde nic nie cieknie wszystko spokobybylo tylko ze nie moge zabardzo plastiku przykrecic bo jest lekko przesunieta... ale to chyba na uchwytach jeszcze nie wiem dokladnie musze ja rozebrac ale jak na uchwytak to smialo sie wygnie uchwyty i bedzie najgorsze jak skrzywinoa cala i zacznie cieknac przy prostowaniu......:/ a jakis patent zeby nie ciekla? lutowanie? :shock:

: ndz, 7 maja 2006, 20:45
autor: ecik
spawanie alu :P jak bedzie cieknoc :)

: ndz, 7 maja 2006, 21:02
autor: Isbi
hmmm przeprostowalem ja na uchwytach tak ze plastik siedzi dobrze tylko widac ze lekko jest skrzywiona ale pitole nie prostuje jej bo nie cieknie ani w niczym nie przeszkadza

: ndz, 7 maja 2006, 21:47
autor: BaRy
Są firmy zajmujące się naprawą i prostowaniem chłodnic i dobrze jka by oni to zobaczyli i określili co da się zrobić.
Ale jak jest tylko lekko podgieta to nie ma co grzebać.

Też się boję uszkodzenie chłodnic i myśle o założeniu jakichś ochraniaczy na nie.

: ndz, 7 maja 2006, 21:53
autor: MXrool
Jak jest mało skrzywiona i sprawna to ja zostaw. Ja na takiej jeździłem i nie było problemów. Jeśli juz dużo bardziej to możesz kombinować, poszukaj jakiegoś zakładu który tym się zajmuje (u nas w Łodzi jest ich masa), na wszelki wypadek chyba musisz sobie naszykować drugą i kup odrazu wzmocnienia do chłodnic. Chyba, że do WRek nie robią bo to Yamaha. W KTMach można noralnie kupić usztywnienia :D .

: ndz, 7 maja 2006, 21:56
autor: Isbi
MXrool pisze:Jkup odrazu wzmocnienia do chłodnic. Chyba, że do WRek nie robią bo to Yamaha. W KTMach można noralnie kupić usztywnienia :D .
to co yamaha gorsza od ktm ?? wlasnie ze robia takie usztywnienia i mozna to kupic w olek motocykle ale to musialbym kupic dwie nowe chlodnice bo obie sa lekko skrzywione... teraz zaluje ze nie kupielm czegos takiego jak kupielm moto .. ale to takie minimalne skrzywienia ze trzeba sie przypatrzec zeby zobaczyc i z zewnatrz nic nie wiedac tylko jedna jest bardziej krzywa, nawet nie wgnieciona tylko jakbym ja polozyl na stole plaskim to nie przylegalaby cala wiecie o co biega nie? tak jakby jeden bok byl tak / a drugi tak \

: ndz, 7 maja 2006, 21:58
autor: MXrool
Nie no luz, joke! Wiem, że produkują, ja muszę nad tymi osłonami pomyśleć! Widziałem teraz na rajdzie jak gość się wywalił i słupek na próbie przebił mu chłodnicę na wylot.

: ndz, 7 maja 2006, 22:01
autor: Isbi
hmm a ile moze kosztowac chlodnica?? pewnie grubo ponad 500 za jedna wiec nie oplaca mi sie kupowac nowych bo te sa minimalnie krzywe... a tych wzmocnien tesh nie kupie bo nic mi ponich bo jak sa lekko krzywe to nie najdzie tak jak trzeba... :/ zwala.... aaa tam nie ma sie czym spinac wkoncu to nie jest moto do kosciola :wink:

: pn, 8 maja 2006, 09:52
autor: mario77
ja u siebie zamontowałem coś takiego

i po roku testów uważam, że te akurat to jest shit. owszem uchroniły mnie pewnie przed poważniejszymi uszkodzeniami, ale już są tak zwichrowane jak i moje chłodnice, że niewiele pomagają, co najwyżej przed drobnymi otarciami