Spalanie.

Pozostałe tematy nie pasujące do ww kategorii
Autor tematu
Setyk
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 139
Rejestracja: pt, 18 maja 2007, 19:13
Motocykl: Husqvarna WR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Grabów nad Prosną / Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Setyk » pn, 28 maja 2007, 20:30

Grzesiek dzieki za obszerne info ;)

___________________________________________________

Obawiam się, że seta chleje więcej niz ćwiara ale nad czym Ty się zastanawiasz? Kazdy wyczyn żłopie jak porypany...
Troche nielogiczne, czemu tak jest? :lol:

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: grzesiek3210 » pn, 28 maja 2007, 20:49

Co do spalania to ćwiara ma więcej użytecznego momentu niż seta.Po chłopsku.Setą żeby jechać musisz ją cały czas pałować,ćwiare troche mniej.

Autor tematu
Setyk
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 139
Rejestracja: pt, 18 maja 2007, 19:13
Motocykl: Husqvarna WR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Grabów nad Prosną / Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Setyk » pn, 28 maja 2007, 20:56

No tak to się zgodze:P ale np po drogaj jak się bedzie też jezdzic ze stała predkością bez "pałowania" :P powinno wyjść taniej, bo nie zawsze bede jezdzil w terenie, bedzie mi rownież służył jako motor uzydkowy.

vajda
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 17:05
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: vajda » pn, 28 maja 2007, 21:23

Jak żeś kleił bak jakąś szkolną plasteliną to napewno musi być
przeciez wiesz ze nie cieknie :|
elo elo YZ 4 5 0

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pn, 28 maja 2007, 21:37

Potwierdzam bardzo niskie spalanie Husqi WR250 (2T).
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.

GRUUBBYY
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 289
Rejestracja: śr, 30 sie 2006, 18:07
Motocykl: KLX 450 R
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Świecie
Podziękował: 0
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Post autor: GRUUBBYY » wt, 29 maja 2007, 08:19

gajowy pisze:Potwierdzam bardzo niskie spalanie Husqi WR250 (2T).
Właśnie! ja juz sie zastanawiałem czy cos nie tak z moja suzą. A było to tak- ja do pełna do rm 250 i szwagier do Husqi Wr 250. Pojechalismy na tor i jazda tyle samo czasu. Przyjechalismy z toru i ja dolewam piec lirów zeby znowy było pełno a szwagier cztery. Hm 20% mniej. Fakt suzuki może bardziej żwawa ale huska i tak mnie sponiewiera i wyciska ostatnie poty. W nadchodzacej erze paliwa na kartki to bardzo dobra arternatywa!
Naciekawsze sa dysze w gazniku - ja mam w rm -168 a szwagierw wr -195 i o co tu chodzi srednice gazników te same :roll:

Grzechu
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: ndz, 31 gru 2006, 14:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Grzechu » wt, 29 maja 2007, 11:24

:-) Sam kiedyś zadawałem sobie i innym takie pytanie - Ile to moto pali?
Jak zaczynałem jeździć i w ramach nauki pyrkałem po lasach to bak starczał mi na dwa dni jazdy po około 4-5 godzin dziennie. Jak już nie widziałem lustra paliwa w zbiorniku dolewałem jakieś 5 litrów (mój zbiornik ma 7) i znowu jazda 2 dni. Wogóle nie myślałem o paliwie...:-)
Minęło pare miesięcy...Teraz jak tniemy z chłopakami po lasach to 5 litrów starcza mi w jedną stronę. Robimy średnio jakieś 80 km na wypadzie i jednym z problemów logistycznych jest tankowanie. Nie ma mowy żebym dojechał na jedym zbiorniku do domku. A wspomne jeszcze, że zawsze jadę na końcu i koledzy zwykle na mnie czekają :-D

Jest też tak że jak zaleje zbiornik po korek i wyjade na pole koło domu gdzie mam ładne długie proste na których odkręcam na 75% to potrafi mi spalić ponad 2 litry na 15 minut jazdy.

Wydaje mi się, że po jakimś czasie każdy ma wyczucie i mniej więcej wie ile spalił. Zależy to od stylu jazdy, terenu i motorka.

Teraz też wiem jak trudno komuś kto zaczyna odpowiedzieć na względnie proste pytanie - Ile pali motor do MX :-)))
ST-7
SW-5
SW-12
Feniks
Springo 140
YZ450F

rauri
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 98
Rejestracja: pn, 8 sty 2007, 10:47
Motocykl: zielone 250 2t
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: wałbrzych
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: rauri » wt, 5 cze 2007, 12:28

witam,posiadalem dt 80/110 i szczerze mowiąc to nie malo palila,jak jechalem w las posmigac z kolega na rm to brala 14 l na niecale 100km.a przy sredniej jezdzie ok 8l.nie wiem czy to tak malo :twisted:
była dt 80/110 ktm exc 125:)
yamaszka tdr 125,
gadzina yz 125
a obecnie kawa:)

enduroboy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 414
Rejestracja: ndz, 23 lip 2006, 00:46
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Golub-Dobrzyń
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: enduroboy » wt, 5 cze 2007, 23:07

pokroju WRE

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe”