Odpalanie 4T :)
-
- Mistrz prostej
- Posty: 58
- Rejestracja: ndz, 2 lis 2008, 19:07
- Motocykl: yamaha yz250f 06r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Zambrów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
w lesie znacznie lepiej oprzec moto manetką o drzewo i wtedy buta
Lubi zapier*alać
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: sob, 6 gru 2008, 21:33
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
Ja mam 125 , 4T i tez mi zle odpalał poradziłem sobie z tym .
Mechanik podpowiedział mi zebym to miejsce gdzie jest przeskok iskry troche rozszerzył i jest lepiej.
Pozatym zobaczyłem rożnice w odpalaniu kiedy w tłumiku zrobiłem pare dziurek by głośnij chodził <hehe :twisted: :evil: :ANAL:
Mechanik podpowiedział mi zebym to miejsce gdzie jest przeskok iskry troche rozszerzył i jest lepiej.
Pozatym zobaczyłem rożnice w odpalaniu kiedy w tłumiku zrobiłem pare dziurek by głośnij chodził <hehe :twisted: :evil: :ANAL:
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: ndz, 1 lip 2007, 22:20
- Motocykl: KTM EXC 520
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Żółtnica
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
ja mam pytanko co do odpalania Kata Exc 520 2001 rok , oczywiście ten sprzęcik ma dekompresator i mianowicie czy mam go naciskać przed każdym odpalaniem , moto pali idealnie na rozrusznik ( kopniaka nie używam nie musze ) Tylko czytałem kiedyś że powinno sie naciskac dekompresator , aby zeszła kompresja , wtedy rozrusznik i maszynka chodzi .Pytam sie bo nie chce zajechac rozrusznika ...Pozdrawiam
KTM EXC 520 2001 rok.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: pt, 26 gru 2008, 15:11
- Motocykl: yz450f 03.
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozienice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
Witam ja posiadam yz450f 2003r od niedawna jak go wziołem na zimnym gadał z pierwszego na ssaniu a teraz po wymianie korby ,pierścieni i innych duperelach na zimno trzeba się nakopać ale potem normalnie gada za 2gim ale dziś miałem taką sytuację że właśnie na zimnym a stał 2tygodnie nakopałem się jak głupi i na ciepłym ssaniu nic gdy nagle jak by chciał ale kopniak jakoś nie fortunnie odbił sam nie wiem czy w kapcia ale wygląda jak by się urwał wyskoczył ( w środku) czy coś takiego no i oczywiście po spacerku co to może być??
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 207
- Rejestracja: pt, 3 paź 2008, 08:54
- Motocykl: SX 250, CBR 600
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Zamość
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
Mamy auto dekompresator nic nie trzeba naciskac nawet jak kopiesz Ta klameczka jest do przedmuchania moto gdy sie zaleje Pal normalnie nic mu sie nie stanieSzuwar pisze:ja mam pytanko co do odpalania Kata Exc 520 2001 rok , oczywiście ten sprzęcik ma dekompresator i mianowicie czy mam go naciskać przed każdym odpalaniem , moto pali idealnie na rozrusznik ( kopniaka nie używam nie musze ) Tylko czytałem kiedyś że powinno sie naciskac dekompresator , aby zeszła kompresja , wtedy rozrusznik i maszynka chodzi .Pytam sie bo nie chce zajechac rozrusznika ...Pozdrawiam
KTM SX 250 2008r
-
- Mistrz prostej
- Posty: 87
- Rejestracja: ndz, 1 lip 2007, 22:20
- Motocykl: KTM EXC 520
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Żółtnica
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
Wróciłem wczoraj po 2 tygodniowym urlopie i mówie a pujde zobacze jak mój kat odpali , sssanie , i rozrusznik jedno dotknięcie i chodzi .czyli wsio jest ok
KTM EXC 520 2001 rok.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 4
- Rejestracja: wt, 9 gru 2008, 18:09
- Motocykl: Honda CRF 450 '03
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
U mnie w CRFie tez na szczeście jest automatyczny dekompresator, kopie się w sumie stosunkowo lekko tylko tez trzeba wyczuć położenie tłoka. Jak zimny to na ssaniu trzeba ze 3 razy delikatnie spuścić starter na doł zeby zassał, potem trzeba wyczuć moment w którym starter stawia mocniejszy opór, wtedy cofnąć starter do domyślnego położenia, kopnąć porządnie bez gazu i furmanka pali. Jak ciepły to procedura taka sama tylko bez ssania i potrójnego spuszczania startera. Czasem jak porządnie rozgrzany i zgaśnie w dziwnym momencie np. przy ruszaniu albo przy wywrotce to trzeba wcisnąć ciepłe ssanie przy manetce bo bez tego można sobie kopać...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 26
- Rejestracja: wt, 1 lip 2008, 08:41
- Motocykl: yz 450f
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
Ja mialem cr 125 teraz kupilem yz450f 2003r z automatycznym dekompresatorem i nie mam problemow z odpalaniem jedynie rano jak jest zimna to musze z 10 razy kopnąć.
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 3
- Rejestracja: pn, 21 kwie 2008, 20:49
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
musze to zapamietac (mam ten sam model i ten sam rocznik a doswiadczenie jedynie z 2t) i kopałem przez godzine w koncu wyladowała u mechanika na wymiane łozysk i swiecy, zobaczymy jutrogrzeszny43 pisze:U mnie w CRFie tez na szczeście jest automatyczny dekompresator, kopie się w sumie stosunkowo lekko tylko tez trzeba wyczuć położenie tłoka. Jak zimny to na ssaniu trzeba ze 3 razy delikatnie spuścić starter na doł zeby zassał, potem trzeba wyczuć moment w którym starter stawia mocniejszy opór, wtedy cofnąć starter do domyślnego położenia, kopnąć porządnie bez gazu i furmanka pali. Jak ciepły to procedura taka sama tylko bez ssania i potrójnego spuszczania startera. Czasem jak porządnie rozgrzany i zgaśnie w dziwnym momencie np. przy ruszaniu albo przy wywrotce to trzeba wcisnąć ciepłe ssanie przy manetce bo bez tego można sobie kopać...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 4
- Rejestracja: wt, 9 gru 2008, 18:09
- Motocykl: Honda CRF 450 '03
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Poznań
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
CRF musi palić od razu, jak nie pali od razu to coś nie tak i powinno dać Ci to do myślenia no chyba że lubisz sobie pokopać... Po chwili pewnie ją zalałeś, to dość wrażliwy na zalania sprzęt.mazic pisze: musze to zapamietac (mam ten sam model i ten sam rocznik a doswiadczenie jedynie z 2t) i kopałem przez godzine w koncu wyladowała u mechanika na wymiane łozysk i swiecy, zobaczymy jutro
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 39
- Rejestracja: sob, 5 maja 2007, 23:43
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gniezno
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
Ciepłe ssanie trzymać i równocześnie kopać,czy najpierw wcisnąć a potem kopnąć ?U mnie w CRFie tez na szczeście jest automatyczny dekompresator, kopie się w sumie stosunkowo lekko tylko tez trzeba wyczuć położenie tłoka. Jak zimny to na ssaniu trzeba ze 3 razy delikatnie spuścić starter na doł zeby zassał, potem trzeba wyczuć moment w którym starter stawia mocniejszy opór, wtedy cofnąć starter do domyślnego położenia, kopnąć porządnie bez gazu i furmanka pali. Jak ciepły to procedura taka sama tylko bez ssania i potrójnego spuszczania startera. Czasem jak porządnie rozgrzany i zgaśnie w dziwnym momencie np. przy ruszaniu albo przy wywrotce to trzeba wcisnąć ciepłe ssanie przy manetce bo bez tego można sobie kopać...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 40
- Rejestracja: ndz, 20 kwie 2008, 11:16
- Motocykl: yz450f 2k7
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Skawina k/Krakowa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Odpalanie 4T :)
ostatnio odapalalem motor po miesiecznej przerwie i zrobieniu zaworkow to za I razem zagadal
ja mam taka procedure:
ustawiam tlok kopka w TDC, otweram kranik, zalaczam ssanie, przechylam motor na bok az pocieknie troche paliwa z wezyka, nastepnie 2 razy rollgazem i w kopke.
9/10 przypadkow rusza od I kopniecia, czasem tylko sie zadlawi i trzeba poprawic, ale max 2-3 razy i chodzi jak w zegarku nawet po dlugiej przerwie.
teraz rowniez po zrobieniu zaworow i sobotniej jezdzie zauwazylem, ze pali na cieplo za kazdym razem od I kopniecia i jakos lepiej wkreca sie na obroty
ja mam taka procedure:
ustawiam tlok kopka w TDC, otweram kranik, zalaczam ssanie, przechylam motor na bok az pocieknie troche paliwa z wezyka, nastepnie 2 razy rollgazem i w kopke.
9/10 przypadkow rusza od I kopniecia, czasem tylko sie zadlawi i trzeba poprawic, ale max 2-3 razy i chodzi jak w zegarku nawet po dlugiej przerwie.
teraz rowniez po zrobieniu zaworow i sobotniej jezdzie zauwazylem, ze pali na cieplo za kazdym razem od I kopniecia i jakos lepiej wkreca sie na obroty