Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Pytania dotyczące serwisowania zawieszenia
Autor tematu
GorgXon
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 17
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 15:00
Motocykl: YZ 250 07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: GorgXon » pn, 28 sty 2008, 16:34

Witam!Mam problem z tylnym amortyzatorem w yz.Podjąłem się regeneracji tego amortyzatora,gdyż ciekł,lecz nie do końca mi wyszło.Uszczelniacze wymieniłem,już nie cieknie,ale jest problem z tłumieniem.Wlałem olej do pełna(mam na myśli tylko główną część amortyzatora,bez zbiornika na gaz),następnie nabiłem ok.7 atmosfer powietrza.Problem pojawił się już przy nabijaniu,gdyż pojawił sie olej podczas podłączania przewodu od sprężarki(wychodzi na to,że dostał się do zbiornika z gazem).Po nabiciu,założyłem amortyzator wraz ze sprężyną do motoru.Na początku trzymał bardzo mocno,bardzo powoli odbijał,za bardzo!Zacząłem regulować śrubą od odbicia ,ale nic nie dawało,tak jakby się zaciął ten pręcik co reguluje przepływ oleju.Po jakimś czasie gdy podszedłem do moto i ugiąłem go,znowu zaczął skakać jak głupi.Amortyzator stracił tłumienie(nie do końca,ponieważ gdy dłużej naciskałem na moto zaczął się ,,zapadać",a następnie widać było jak powoli wraca do pierwotnego stanu),tak jakby był częściowo bez oleju.Jak się później okazało,olej w sporej ilości przelał się do zbiornika z gazem.Moje pytanie brzmi,czemu???Tak ma być???Może po prostu wystarczy dolać więcej oleju???POZDRO

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: ecik » wt, 29 sty 2008, 00:14

Tak raczej nie powino być z tym olejem co się wlał do tej "poduszeczki" z gazem. Powinienes zalać olej do amorka następnie nabić trochę powietrza (nie za dużo bo będzie ci wyciekał olej przez zimeringi jak będzie za duże ciśnienie). I powinno być ok. A tą gumę masz szczelną? Skąd tam się olej wziął? To w sumie wyszło na to że olej sobie tam swobodnie pływa to powietrze które tam nabiłeś sobie wyparowało czy jak? :P

Autor tematu
GorgXon
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 17
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 15:00
Motocykl: YZ 250 07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: GorgXon » wt, 29 sty 2008, 15:57

o jaką gumę ci chodzi???Czy masz na myśli te dwa simeringi??

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: ecik » wt, 29 sty 2008, 20:34

No więc wiesz co coś mi się w sumie pomyliło i tak po przemyśleniu w złą stronę idą moje rady.

Odpowiedz mi na jedno proste pytanie. Jakim olejem zalałeś amorek? Bo w sumie po opisię twoim to dobrze go złożyłeś lecz chyba za dużo ciśnienia wpompowałeś w zbiorniczek.

Powiem ci tak że jak wlałeś jakiś lipny olej to amorek nie będzie poprawnie chodził (przykład z życia wzięty). Zalejesz go dobrym olejem do amorków (brat lał 5W FUCHS'a i amorek chodzi super). Kumpel go zalał jakimś SHELL'em co też do amorków niby wszystko okej ale amortyzator po prostu nie chodził.

Pozdrawiam może coś ci się przyda z mojej wypowiedzi.

LUKICR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 56
Rejestracja: czw, 30 sie 2007, 21:38
Motocykl: KX250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: SKAWINA
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: LUKICR » wt, 29 sty 2008, 22:22

Witam twój główny problem to przetarty zbiorniczek na gas gdzie po napełnieniu amortyzatora PŁYNEM DO ZAWIESZENIA przelewa sie do zbiorniczka gdzie powinien znajdować sie gas i to powoduje zbyt mały poziom płynu za czym idzie nieczymający amor w pełnym zakresie skoku amora.Musi być szczelny zbiorniczek i nabity ponad 8 atmosfer żeby działał prawidłowo amortyzator.Uszczelnienie amortyzatora to druga sprawa ktura jest do zregenerowania na jakiś czas gdy powłoka na rdzeniu głównym niema zbyt dużych polam od wycierania się gładzi.Robiłem kilka sztuk i udało mi sie to zrobić :)
Pozdro i powodzenia w naprawach :wink:

Autor tematu
GorgXon
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 17
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 15:00
Motocykl: YZ 250 07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: GorgXon » śr, 30 sty 2008, 19:35

Witam,dzięki za zainteresowanie i odpowiedź. Z tego co napisałeś i jeśli się dobrze domyślam w tym zbiorniku na gaz, którego nie rozbierałem, bo myślałem że nie ma takiej potrzeby, wewnątrz metalowej obudowy znajduje się jakaś gumowa membrana lub coś w tym stylu? Jeśli tak, czy istnieje możliwość jej naprawy lub kupna???

LUKICR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 56
Rejestracja: czw, 30 sie 2007, 21:38
Motocykl: KX250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: SKAWINA
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: LUKICR » śr, 30 sty 2008, 21:15

Jeśli chodzi o naprawe to może jakoś skleić wulkanicznie żeby to utrzymało ciśnienie gazu kture powinno być duże i tu może być problem.Osobiście polecił bym rozglądnąc się za używką w dobrym stanie lub nowy "balonik" :) myśle że z tym niepowinieneś mieć problemów bo na necie widziałem ogłoszenia z częściami do YZ
Jeśli uda ci sie naprawić zbiorniczek to może troche mniejsze ciśnienie gazu tak by amor rozkrecony na odbiciu sam wychodził po wciśnięciu amora a żeby ciśnienie nierozerwało go na nowo.

Autor tematu
GorgXon
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 17
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 15:00
Motocykl: YZ 250 07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: GorgXon » pn, 4 lut 2008, 08:37

Odświeżam temat:
LUKICR miałeś rację,zbirniczek na gas walnięty.Rozebrałem ,skleiłem i zobaczymy.Jak wszystko pójdzie ok to podejrzewam że bedzie dobrze.Tu macie foty tego czegoś he.POZDRO


Autor tematu
GorgXon
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 17
Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 15:00
Motocykl: YZ 250 07
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Olsztyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: GorgXon » pn, 4 lut 2008, 21:47

He i po robocie,nabiłem 8 atm i boom.Jutro kupię inny klej,bo tamten wcale nie trzymał:D.A co sądzicie o zaślepieniu tego zbiorniczka tak aby amor dzialał tylko na oleju tak jak jest to w przypadku ,np.DT???.POZDRO

LUKICR
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 56
Rejestracja: czw, 30 sie 2007, 21:38
Motocykl: KX250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: SKAWINA
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: LUKICR » pt, 8 lut 2008, 21:01

A może łatka :?: Taka jak do dętek pomoże
Na dwie strony przyklej jak sie da wywinąc ten balonik

cross-demons
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 112
Rejestracja: pt, 15 lip 2005, 22:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K2
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Koszalin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problemy z amortyzatorem YZ 125 92'

Post autor: cross-demons » sob, 9 lut 2008, 16:01

Pojedź z tym balonem do wulkanizacji samochodowej, tam na pewno to zrobią. Ja już nie jeden balonik wulkanizowalem przy robieniu amorów i trzyma do 12 atmosfer.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie”