Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
-
Autor tematugrayfox
- Do odcięcia!
- Posty: 878
- Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
- Motocykl: KXF 250 2006
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Żywiec / Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
Hej!
Kolega kupił dość dziwny motocykl, trzeba w nim zrobić tylne amortyzatory, cieknie olej ze zbiorniczków. Przyczyną był oring, który już jest kupiony nowy tylko pytanie ile nalać oleju (i jak) i jakiego oraz jakie powinno być ciśnienie gazu w amorze.
Zdjęcia:
W temacie o tym motocyklu http://www.forum.motox.com.pl/viewtopic.php?f=7&t=11695 oraz kilka zdjęć zbiorniczka:
Kolega kupił dość dziwny motocykl, trzeba w nim zrobić tylne amortyzatory, cieknie olej ze zbiorniczków. Przyczyną był oring, który już jest kupiony nowy tylko pytanie ile nalać oleju (i jak) i jakiego oraz jakie powinno być ciśnienie gazu w amorze.
Zdjęcia:
W temacie o tym motocyklu http://www.forum.motox.com.pl/viewtopic.php?f=7&t=11695 oraz kilka zdjęć zbiorniczka:
- Załączniki
-
- b1.jpg (110.69 KiB) Przejrzano 5974 razy
- b1.jpg (110.69 KiB) Przejrzano 5974 razy
-
- b2.jpg (138.07 KiB) Przejrzano 5977 razy
- b2.jpg (138.07 KiB) Przejrzano 5977 razy
-
- zawias tył i b3.jpg (115.34 KiB) Przejrzano 5978 razy
- zawias tył i b3.jpg (115.34 KiB) Przejrzano 5978 razy
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 17
- Rejestracja: sob, 18 paź 2008, 13:20
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: śląsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
Standardowo pompuje się 10atm, olej specjalny hydrauliczny dostaniesz go w serwisie gdzie regenerują amory. Żeby uzupełnić musisz spuścić powietrze wyciągnąć zawleczkę trzymającą górne denko następnie wyciągasz kolejny tłoczek wciskając amor w dół aby wytworzyć ciśnienie (sam wyjdzie). Po jego wyciągnięciu zobaczysz olej
-
- Mistrz prostej
- Posty: 187
- Rejestracja: sob, 2 lut 2008, 22:42
- Motocykl: Honda crf 250 2006r.
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
jezeli to jest chinol.. To raczej te zbiorniczki to jest sciemaaa..
pzdr
pzdr
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 266
- Rejestracja: pt, 20 mar 2009, 16:42
- Motocykl: ...?
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
To jest stara kawaMXrlz pisze:jezeli to jest chinol.. To raczej te zbiorniczki to jest sciemaaa..
pzdr
Jeździj na okrągło, żadnego blokowania kół, narzucania tyłu czy ścinania zakrętów - jeździj ładnie, płynnie, na okrągło, trzymając prędkość a zobaczysz, że zaczniesz jechać szybciej.
-
Autor tematugrayfox
- Do odcięcia!
- Posty: 878
- Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
- Motocykl: KXF 250 2006
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Żywiec / Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
Problem w tym że już ze zbiorniczka leciał, i nie było już tam żadnego gazu, ale to akurat wina uszczelki.\
Druga sprawa jaki olej wlać i ile?
Druga sprawa jaki olej wlać i ile?
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 524
- Rejestracja: pn, 6 lis 2006, 22:30
- Motocykl: mechaniczna pomarancza
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sta
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
Olej masz wlać Motul Fork Oil Expert 5W lub 10W nie musi być to Motul ale musi być to olej do amortyzatorów. Oleju wlewasz tyle ile wejdzie.
-
Autor tematugrayfox
- Do odcięcia!
- Posty: 878
- Rejestracja: pn, 9 cze 2008, 18:05
- Motocykl: KXF 250 2006
- Styl jazdy: Cross Country
- Lokalizacja: Żywiec / Kraków
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Prolem z tylnymi centralnymi(!) amortyzatorami.
To jest dość stare zawieszenie i jest tam troszkę inne rozwiązanie. Na dole zbiorniczka jest olej, nad nim znajduje się gumowy mieszek(walec, wypukły od dołu) który łączy się z przykrywką która pełni także funkcje uszczelnienia(posiada oring) oraz zaworu.
Zrobiliśmy tak, wyjęliśmy zarówno pokrywkę jak i gumowy mieszek, spuściliśmy stary olej.
Zalaliśmy świeżego, dobijając zawieszenie w pełnej skali, aby uszło całe powietrze.
Włożyliśmy gumowy mieszek z pokrywką.
Nabiliśmy 9 atm(więcej się nie dało).
A amor nic nie trzyma, moto samo się ugina do połowy(przy założonym jednym amorze).
Z kolei z drugiego nic się nie lało więc nabiliśmy go tylko powietrzem i on już super trzyma. Sam jest w stanie utrzymać moto.
Olej to BelRay Fork Oil 5 W. Co do oleju napewno nie było go za mało, ponieważ przy wkładaniu tego mieszka aż się wylewało.
Zrobiliśmy tak, wyjęliśmy zarówno pokrywkę jak i gumowy mieszek, spuściliśmy stary olej.
Zalaliśmy świeżego, dobijając zawieszenie w pełnej skali, aby uszło całe powietrze.
Włożyliśmy gumowy mieszek z pokrywką.
Nabiliśmy 9 atm(więcej się nie dało).
A amor nic nie trzyma, moto samo się ugina do połowy(przy założonym jednym amorze).
Z kolei z drugiego nic się nie lało więc nabiliśmy go tylko powietrzem i on już super trzyma. Sam jest w stanie utrzymać moto.
Olej to BelRay Fork Oil 5 W. Co do oleju napewno nie było go za mało, ponieważ przy wkładaniu tego mieszka aż się wylewało.