RM 125 - problem z tylnią półką

Pytania dotyczące serwisowania zawieszenia
Autor tematu
mega_wiksa
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 18
Rejestracja: wt, 4 mar 2008, 17:05
Motocykl: CRF250R 06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: dry forest
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

RM 125 - problem z tylnią półką

Post autor: mega_wiksa » ndz, 1 mar 2009, 15:42

witam

Ostatnio ze wzgędu na niepokojące odgłosy dochodzące z tylniego zawieszenie postanowiłem wymienić wszystkie łożyska, uszczelniacze itp. Wymontowałem tylni amortyzator i rozkręciłem dolną część wachacza (nie wiem dokładnie jak to nazwać chodzi o ten "trójkąt", do którego przykręcony jest na dole amortyzator). Została mi tylko to rami do którego przykręcone jest koło. I tu pojazwił się problem - odkręciłem nakrętkę z tego dlugiego bolca, który przechodzi tak jakby przez silnik i próbowalem go wybić. Ani drgnie. Naprawdę próbowałem różnych sposobów, w dwie osoby ze jedna unosiła cały wachacz do góry i próbowałem wybić ten bolec ale nie ma szans jakby był przyspawany. Jakies sugestie?

moto : RM 125 '98r.
Ostatnio zmieniony ndz, 1 mar 2009, 16:43 przez mega_wiksa, łącznie zmieniany 1 raz.

Setyk
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 139
Rejestracja: pt, 18 maja 2007, 19:13
Motocykl: Husqvarna WR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Grabów nad Prosną / Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: RM 125 - problem z tylnią półką

Post autor: Setyk » ndz, 1 mar 2009, 15:59

Rdza pewnie chwyciła jakieś elementy. Popsikaj jakimś środkiem dokładnie i potem przez kołek bij młotkiem i musi puscic;)

GucioMX
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 44
Rejestracja: wt, 13 maja 2008, 14:58
Motocykl: Suzuki RM 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Sokółka
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: RM 125 - problem z tylnią półką

Post autor: GucioMX » ndz, 1 mar 2009, 16:25

Ostatnio też wyjmowałem silnik w RM i miałem ten sam problem. Musisz polożyc moto, niech jedna osoba trzyma jakąś rurkę, a druga wali młotkiem ile sił. Przy skladaniu posmaruj ośkę smarem miedziowym żeby następnym razem lekko wyszła.
Albo Suzuki, albo nic...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Zawieszenie”