Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
-
Autor tematuiskra
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 41
- Rejestracja: pn, 21 wrz 2009, 15:51
- Motocykl: WRE 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
Witam !!!
Przygotowując motocykl do zimowania zauważyłem że mocowanie mojej końcówki wydechu jest delikatnie naderwany.Jakiś czas temu (nie pamiętam na jakim forum,być może tutaj ale nie znalazłem wątku) czytałem że ktoś spawał jakieś mocowanie w motocyklu po czym nie mógł go odpalić jak się okazało spaliła się cewka. Czy jest to możliwe ??? z tego co pamiętam była to full crosówka (a więc stacyjka lampy akumulator itp nie wchodziły w grę). No i teraz pytanie spawać, czy nie. Nie posiadam migomatu (mam standardową spawarkę którą trzeba podpiąć do spawanego elementu "masa").
Posiadam husqvarne wre 125 ( przerobiona na cr brak instalacji "zdemontowane : akumulator, lampy dozownik itp").
Czekam na odpowiedz.
Obalamy mit o spawaniu...
Przygotowując motocykl do zimowania zauważyłem że mocowanie mojej końcówki wydechu jest delikatnie naderwany.Jakiś czas temu (nie pamiętam na jakim forum,być może tutaj ale nie znalazłem wątku) czytałem że ktoś spawał jakieś mocowanie w motocyklu po czym nie mógł go odpalić jak się okazało spaliła się cewka. Czy jest to możliwe ??? z tego co pamiętam była to full crosówka (a więc stacyjka lampy akumulator itp nie wchodziły w grę). No i teraz pytanie spawać, czy nie. Nie posiadam migomatu (mam standardową spawarkę którą trzeba podpiąć do spawanego elementu "masa").
Posiadam husqvarne wre 125 ( przerobiona na cr brak instalacji "zdemontowane : akumulator, lampy dozownik itp").
Czekam na odpowiedz.
Obalamy mit o spawaniu...
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1168
- Rejestracja: sob, 17 maja 2008, 13:25
- Motocykl: EXC 400 '12
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Olsztyn / Toronto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 1 raz
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
Czy w Husce rama pomocnicza (stelaż siedzenia) jest odkręcany od ramy głównej? Jeżeli tak, to nie widzę problemu. Wystarczy odkręcić go i pospawać, najlepiej u kogoś kto ma migomat. Spawarka elektryczna nie nadaję się do takich celów, za cienka rurka. Wspomniany przez Ciebie temat był poruszany na tym forum. Lepiej nie powtarzać Tego samego błędu.
"Jutro będę duży, dzisiaj jestem mały"
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 9
- Rejestracja: śr, 12 mar 2008, 14:30
- Motocykl: crf 450r
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
witam ja jak spawam to mase zapinam jak najbardziej blisko miejsca spawania i nigdy nic sie nie stalo wyprobowane na suzuki i ktm :axe: :rolleyes:
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 204
- Rejestracja: ndz, 4 paź 2009, 14:20
- Motocykl: Honda XR 600
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: 3-miasto
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
witam ja w swoim rm-250 właśnie spawałem stelaż od tylnego błotnika i niestety spaliły mi się cewki,musiałem dać do przewinięcia.Proponował bym zdjąć cały tłumik i najlepiej tigiem pospawać bo zwykła wypali dziury w cienkiej blaszce....
-
Autor tematuiskra
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 41
- Rejestracja: pn, 21 wrz 2009, 15:51
- Motocykl: WRE 125
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
Tak masz racje (Mateusz_MX)
Specjalnie poszedłem do garażu sprawdzić faktycznie wszystko pięknie można odkręcić (dosłownie kilka śrubek). No i proszę jak wszystko się rozwiązało "rama pomocnicza" w bagażnik samochodowy i przy okazji jakiegoś wyjazdu podjadę do mechanika które mi to pospawa. Dosyć że nie muszę robić tego sam, to jeszcze mam pewność że nie dojdzie do takiej sytuacji jak użytkownikowi (ja23).
Warto było zapytać...
Dzięki temat zamykam
Specjalnie poszedłem do garażu sprawdzić faktycznie wszystko pięknie można odkręcić (dosłownie kilka śrubek). No i proszę jak wszystko się rozwiązało "rama pomocnicza" w bagażnik samochodowy i przy okazji jakiegoś wyjazdu podjadę do mechanika które mi to pospawa. Dosyć że nie muszę robić tego sam, to jeszcze mam pewność że nie dojdzie do takiej sytuacji jak użytkownikowi (ja23).
Warto było zapytać...
Dzięki temat zamykam
-
- Mistrz prostej
- Posty: 54
- Rejestracja: ndz, 29 cze 2008, 20:38
- Motocykl: RMZ 250 K4
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Spawanie, a elektryka w motocyklu (husqvarna 125)
ja spawałem bez odłączania kabli yzf i kxf
było CR 125 99
yzf 250 03
kxf 450 06
jest Rmz 250 k4
yzf 250 03
kxf 450 06
jest Rmz 250 k4