ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
cubix
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 13
Rejestracja: śr, 15 paź 2008, 17:12
Motocykl: '01 sx 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa wawer
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: cubix » pn, 9 lut 2009, 17:57

witam
Na zime robiłem remont w motorze, tj. oddałem cylinder do regeneracji nicasilu, oraz wsadziłem nowy tłok. Wydaje mi sie że wszystko zrobiłem poprawnie, co prawda troszke obtłukłem tłok przy wsuwaniu do cylindra i miałem problem z zacisnieciem pierscienia, ale wszystko sie udało, kopiąc "na sucho" czułem odbicie w kopniaku, moto miał kompresje ładnie zasysał palec przystawiony do głowicy, ale kiedy skręciłem go silnik odpalił tylko na sekunde, poźniej nie chciał palić kopany ani pchany[pchany tylko raz....strzelił z wydechu :? :? ], co gorsza kopniak miał coraz słabsze odbicie, motor wyraźnie tracił kompresje w rezultacie teraz moge ruszać starterem ręką praktycznie ze znikomym oporem, świecy nie zmieniłem, dziś dopiero dostałem nową.

bardzo proszę o pomoc co mogłem zrobić źle/co mogło sie zepsuc? wydaje mi sie ze wszystko poprawnie skrecilem i uszczelniłem wszystko może problem tkwi w zaworze wydechowym który też skrecałem [zgodnie z oznaczeniami], mam nadzieje ze tłok dobrze umiesciłem [ :roll: ]

prosze o pomoc mam straszny metlik w głowie, moze to zabrzmi naiwnie ale jestem strasznie przybity bo wsadziłem w moto kupe kasy a moze sie okazac ze przez swoją głupote coś zepsułem lub co gorsze zapomniałem :shock: prosze o odpowiedzi!

diego
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: śr, 31 paź 2007, 21:55
Motocykl: sx125 / YZ250f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ostróda
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: diego » pn, 9 lut 2009, 18:44

1.A jak moto pchałeś to było czuć opór?
2.Rozpoławiałeś silnik?

Autor tematu
cubix
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 13
Rejestracja: śr, 15 paź 2008, 17:12
Motocykl: '01 sx 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa wawer
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: cubix » pn, 9 lut 2009, 19:03

tata pchał moto, ja siedziałem na początku był wyrazny opór [zarówno przy pchaniu jak i kopaniu] później coraz słabiej :/ plus ten strzał z wydechu... moze za mało popsmarowalem tłok przy wsuwaniu do cyla, obsmarowalem tylko górę i krawedz cyla.

jest mozliwosc ze na odwrót załozylem tłok? :/ coś za słabo skręciłem lub coś jest nieszczelne? + jakies rady co do odpalania? moze po prostu trzeba kopac i kopac, a ja przesadzam?

nie rozpaławiałem silnika, tylko zdejmowałem cylinder.

ecik
VIP
VIP
Posty: 1001
Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: ecik » pn, 9 lut 2009, 19:55

Pierwsze pytanie czy tłok był założony poprawnie?
Powinna być strzałka na denku, która pokazuje, że tędy ma być skierowana w stronę wydechu.

Drugie pytanie czy pierścień był założony poprawnie?
Na pierścieniu powinno być oznaczenie np. N lub co kolwiek innego. Tym oznaczeniem do góry ma być wsadzony pierścień (czyli powinień być widoczny gdy patrzymy z góry tłoka).
Pierścień smarujemy olejem do mieszanki i rozprowadzamy po całym "wcięciu" na pierścień.

Jeżeli jest brak kompresji to prawdopodobnie coś się stało z pierścieniem wg. mnie.
Zdejmij cylinder i sprawdzaj.

jasio1991
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: wt, 3 lut 2009, 21:23
Motocykl: Yz400f
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Włodawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: jasio1991 » pn, 9 lut 2009, 20:30

Jeżeli brakuje ci kompresji zobacz uszczelke pod głowicą no i ten nieszczesny tłok. bardzo możliwe ze założyłeś odwrotnie i pierscień wpadł w kanał i sie połamał i dlatego brakuje ci kompresji.

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: enduroguy » wt, 10 lut 2009, 12:21

Jak sciskales pierscien wsadzajac do cylindra to zamek (rozciecie na pierscieniach) byl od strony membrany czy wydechu?
Jakby to byla uszczelka pod glowica to raczej by odpalil tylko jebalo by Borygo ;) (wez postaw motocykl do gory nogami, wykrec swiece i rusz tlokiem, albo zdejmij wydech to bedziesz wiedzial). Jakby byla mocniej strzelona to by nie przelamal kompresji po nocy.

pzdr
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

Autor tematu
cubix
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 13
Rejestracja: śr, 15 paź 2008, 17:12
Motocykl: '01 sx 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa wawer
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: cubix » wt, 10 lut 2009, 18:01

zamek był od strony membrany, trójkacik na tłoku wskazywał wydech. wydaje mi sie ze pierscien źle załozylem lub nie wcisnalem go tak jak powinienem, postanowilem ze na dniach zdejme cylinder i zobacze co w srodku. pytanie co jeśli zalozylem na odwrót tłok lub pierscien? czy nicasil sie nie starł? wymienic trzeba bedzie tylko pierscien?

pozdro

WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: WLD_Wlodi » wt, 10 lut 2009, 21:55

cubix pisze:zamek był od strony membrany, trójkacik na tłoku wskazywał wydech. wydaje mi sie ze pierscien źle załozylem lub nie wcisnalem go tak jak powinienem, postanowilem ze na dniach zdejme cylinder i zobacze co w srodku. pytanie co jeśli zalozylem na odwrót tłok lub pierscien? czy nicasil sie nie starł? wymienic trzeba bedzie tylko pierscien?

pozdro
Jeśli tłok założyłeś strzałką do wydechu, to założyłeś go dobrze ;]

triko
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 41
Rejestracja: pt, 19 wrz 2008, 22:44
Motocykl: EXC 450
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: podhale
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: triko » wt, 10 lut 2009, 22:12

nie panikuj tylko ściągaj cylinder bo samo sie nie zrobi,a ściągniesz to sie okaże co jest nie tak,najprawdopodobniej pierścienie pękły ci przy
wsuwaniu w cylinder,nachwile komprecha byla,ale pewnie jak pchaliście to poszły resztki pierścieni w wydech i temu teraz kompresji nie ma,lepiej dla ciebie,że nie odpalił bo może sie obejdzie bez duzych kosztów.Ściągaj cylinder i sie wszysto wyjaśni.pzdro i powodzenia

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: amator » wt, 10 lut 2009, 22:55

cubix pisze:zamek był od strony membrany, trójkacik na tłoku wskazywał wydech. wydaje mi sie ze pierscien źle załozylem lub nie wcisnalem go tak jak powinienem, postanowilem ze na dniach zdejme cylinder i zobacze co w srodku. pytanie co jeśli zalozylem na odwrót tłok lub pierscien? czy nicasil sie nie starł? wymienic trzeba bedzie tylko pierscien?

pozdro
Nie rozumiem co to oznacza "tłok troche obtłukłem przy wkładaniu" uszkodziłes go :?: ?
według strzałki tłok złożyłeś prawidłowo :!: , zawór przy niskich obrotach w ogóle nie pracuje, tak że nie bierz go pod uwagę :arrow: , strzeliła nagromadzona mieszanka w tłumiku podczas palenia na pych.
Objaw typowy dla braku kompresji z powodu
1. żle założony pierścień połamał sie , mogło dojść do uszkodzenia gladzi cylindra.(uwaga, odłamki moga leżeć pod wałem korbowym trzeba dokładnie wydmuchać sprężonym powietrzem)
2.Nowy nikasil niestety ale sie zwinął, czytaj odkleił częsciowo od powierzchni.
Jak będziesz zdejmował cylinder to chociaż głowicy nie zdejmuj bo jeszcze uszczelkę trzeba będzie nową wkładać :!: .
a na marginesie nie żal ci tyle kasy zainwestować w remont i nie poprosić kolegów z forum żeby doradzili jak i co po kolei trzeba skladać :axe: ? powodzenia :D

Autor tematu
cubix
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 13
Rejestracja: śr, 15 paź 2008, 17:12
Motocykl: '01 sx 125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa wawer
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: cubix » pt, 13 lut 2009, 16:26

wczoraj zaglądałem do motocykla, zdjalem cyla i pierscien był cały, na swoim miejscu
wszystko skrecilem mocno, motor za 2 kopnieciem odpalił :)
wyglada na to,że... nie dokręciłem cylindra bądź głowicy wystarczająco mocno i silnik stracił kompresje.
po odpaleniu ktm ładnie pracował, równo i bez stuków :)

no cóż, wielkie dzieki za odpowiedzi i pomoc, na szczęscie skończyło sie tylko na mojej głupocie :) nauczka na przyszłość! :wink:


ps: jak teraz z docieraniem? czytalem na forum, że oleju dodawać tak jak normalnie [1:40?], jedynie 2 baki przelatać "na pół gazu"

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: ktm sx 125 2001 -> nie pali po remoncie,brak kompresji

Post autor: amator » pn, 16 lut 2009, 12:37

cubix pisze:wczoraj zaglądałem do motocykla, zdjalem cyla i pierscien był cały, na swoim miejscu
wszystko skrecilem mocno, motor za 2 kopnieciem odpalił :)
wyglada na to,że... nie dokręciłem cylindra bądź głowicy wystarczająco mocno i silnik stracił kompresje.
po odpaleniu ktm ładnie pracował, równo i bez stuków :)

no cóż, wielkie dzieki za odpowiedzi i pomoc, na szczęscie skończyło sie tylko na mojej głupocie :) nauczka na przyszłość! :wink:


ps: jak teraz z docieraniem? czytalem na forum, że oleju dodawać tak jak normalnie [1:40?], jedynie 2 baki przelatać "na pół gazu"
Coś mi tu nie gra z tym lekkim dokrecaniem z twojego opisu :lol: , jakbys nie dokręcił głowicy to by ci wodę wywalało albo na zewnątrz albo do cylindra ale nie wnikam skoro moto chodzi.
Docieranie: mieszanka normalna jak do normalnej jazdy, tyle ze ja zawsze daje 1;30. w sumie nie chodzi o tlok ale zdrowiej dla korbowodu. i nie słuchaj że tam 2 baki na pół gazu , albo na oleju jakimś innym, nic z tych rzeczy . Normalna benzyna, normalny syntetyczny olej,
normalna jazda. tyle co przepaliłes moto wystarczy już za dotarcie. Jeżdżac 2 baki czyli ok5 godzin na pół gazu to tylko sobie zalejesz niespalonym olejem cały układ wydechowy i bedzie ci rzygał z rury olejem. Motor musi mieć temperature do dobrej pracy, wtedy nic sie nie dzieje . Powodzonka :drinkers:

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”