Suzuki RM125 98r problemy ze skrzynią

[bluX]

Z racji tego że sesja pomału się kończy i czasu co raz więcej pasowało by przygotować moto do sezonu, a więc do rzeczy. Mam pytanie dotyczące skrzyni biegów. Dokładnie podczas jazdy zdarzało się że po wrzuceniu dwójki po dodaniu gazu wyrzucało mi na luz :/ zdarzało się to czasami raz na wypad, a czasami kilka razy podczas wypadu. Czy coś takiego można uznać za normalne np spowodowane niedokładnym(niedokońca) wbiciem biegu czy po prostu należy brać się za rozpoławianie silnika (jeśli tak to który element skrzyni może za to odpowiadać). No i jeszcze jedna sprawa ... ten dziwny dźwięk z silnika -> http://www.youtube.com/watch?v=a9MCf9RY ... annel_page (tym "pach pach" się nie sugerujcie bo to było kręcone telefonem i on nie radzi sobie jak nagrywa coś głośnego) dokładnie chodzi o to dzwonienie i to "tłuczenie" się. Cylinder ściągnięty i na korbie luzów góra dół zupełnie brak, próbowałem ruszać magnetem góra dół i boki i też żadnych luzów nie wyczułem! Więc co tak hałasuje ??

[jasio1991]

co do biegów to wina wodzika co jest odpowiedzialna za 2 bieg. Trzeba jednak rozpuławiać silnik by to naprawić. A co do dzwonienia to pewnie pierscienie ci dzwonią sprawdziłeś ?? odkręć też magneto i sprawdz czy nic tam nie lata.

[amator]

Z racji tego że sesja pomału się kończy i czasu co raz więcej pasowało by przygotować moto do sezonu, a więc do rzeczy. Mam pytanie dotyczące skrzyni biegów. Dokładnie podczas jazdy zdarzało się że po wrzuceniu dwójki po dodaniu gazu wyrzucało mi na luz :/ zdarzało się to czasami raz na wypad, a czasami kilka razy podczas wypadu. Czy coś takiego można uznać za normalne np spowodowane niedokładnym(niedokońca) wbiciem biegu czy po prostu należy brać się za rozpoławianie silnika (jeśli tak to który element skrzyni może za to odpowiadać). No i jeszcze jedna sprawa ... ten dziwny dźwięk z silnika -> http://www.youtube.com/watch?v=a9MCf9RY ... annel_page (tym "pach pach" się nie sugerujcie bo to było kręcone telefonem i on nie radzi sobie jak nagrywa coś głośnego) dokładnie chodzi o to dzwonienie i to "tłuczenie" się. Cylinder ściągnięty i na korbie luzów góra dół zupełnie brak, próbowałem ruszać magnetem góra dół i boki i też żadnych luzów nie wyczułem! Więc co tak hałasuje ??

Odkręc prawy dekiel i zajrzyj do kosza sprzęgłowego, bo tam są chyba duże luzy kosz-tarcza i to może tak hałasować .Sprawdz czy masz watę w tłumiku albo ktoś nie wrzucił ci coś do niego prZez końcówkę . Wyskakujące biegi szasami zdarzają się u początkujących jazdaków kiedy po zmianie biegu na wyższy powracajacy but z powrotem wyrzuca bieg lub po zmianie obuwia, szczególnie na nowe jeszcze twarde. Ale nie wyklucza sie też skrzyni biegów , trudno przez forum zweryfikować .powodzenia

[bluX]

Amator wielkie dzięki za naprawdę konkretną odpowiedź!! Zrobiłem tak jak mówiłeś i faktycznie na koszu sprzęgłowym są luzy! W takim razie teraz nasuwa się pytanie: czy te luzy są szkodliwe i jeśli tak, to co należy wymienić aby je zlikwidować. Do tłumika zajrzałem i nic po za mocną zaolejoną watą nie znalazłem. Przynajmniej jest okazja żeby ją wymienić.

[amator]

No luzy są szkodliwe, czym większy luz między zębem tarczy sprzęgłowej a wpustem kosza sprzęgłowego zewnętrznego to tym tarcza przy kazdym dodaniu gazu mocniej uderzała w kosz i wybijała w tym miejscu wcięcia, przez które z czasem będzie cięzko rozłączyc sprzęgło przy uruchomionym silniku. zajrzyj czy czasem kosz po jednej stronie nie ma takich karbów już wybitych . żeby to usunąc trzeba wymontowac kosz i delikatnie jednakowo we wszystkich wpustach spiłowac je grubym pilnikiem. Na długo nie wystarczy ale pół sezonu pocieszysz się . Najlepiej byłoby tez dołożyc nowe tarcze bo one od tych uderzeń też są minimalnie węższe . wiesz tu 0,5 mm, tu 0,5 mm i masz luz, który słychać . Tarcze kosztuja ok 120,piłowanie zrobisz za friko. docelowo najlepiej wymienic zewnętrzny kosz i tarcze . koszt nowego kosza przy dzisiejszej cenie euro od 800zł . Troche dużo ale nie ma wyjścia . powodzenia

[enduroguy]

Kurde jakos nie lubie tego szlifowania kosza . Patent jakos dziala, ale niektorzy nie znaja umiaru i zdejmuja tyle materialu, ze tarcze zaczynaja stawac krzywo, motocykl szarpie nawet jak sprzeglo jest wcisniete itp... Rozumiem, ze nie masz kasy na nowy kosz, bo w sumie jest to 1/5 wartosci starszej crossowki, ale jest inne rozwiazanie. Idz do spawacza niech nadleje Ci aluminium na krawedziach kosza (tam gdzie jest wybity), a nastepnie ogarnij kogos kto wrzuci Ci koszyk na frezarke i zrobi rowne odstepy na podstawie tarczy sprzeglowej (jak bedzie nie tak to przesuniete krawedzie w czasie "docierania" wybija sie). Mnie taki zabieg wyszedl jakies 80zl, a koszyk po calym sezonie wygladal jak nowy
pzdr i powodzenia!

[bluX]

Dzisiaj rozebrałem sprzęgło i czekał mnie taki niemiły widok- kosz sprzęgłowy widać, że już był szlifowany przez poprzedniego właściciela i tarcze mają dosyć sporo miejsca do latania na boki - posłucham wskazówki Enduroguy'a i sądzę że jest to do zrobienia. Tylko teraz ten "wewnętrzny kosz" ma te wyżłobienia naprawdę duże!!! Zobaczcie sami jak to wygląda na zdjęciu
Zeszlifować to? Czy może da się tą część w jakiś sposób odratować?

[enduroguy]

Wewnetrzny nawet nowy nie jest jakis masakrycznie drogi, a jak sie porozgladasz za uzywka to w ogole dasz grosze ( a z reguly sa one w lepszym stanie niz kosze zewnetrzne). Mozliwosci "regeneracji" raczej brak .
Jeszcze taka rada co do tego patentu. Najlepiej nadlewaj material od tej strony w ktora tarcze nie bija (tzn od tej na ktora nie naciskaja w trakcie przyspieszania). Sprawdz tylko czy gosciu nie zdjal juz tyle materialu, ze powierzchnia styku tarczy z koszem zaczyna sie zmniejszac/zwezac (jezeli jest mocno zeszlifowane to lej na ta druga strone).
pzdr

[amator]

Wewnetrzny nawet nowy nie jest jakis masakrycznie drogi, a jak sie porozgladasz za uzywka to w ogole dasz grosze ( a z reguly sa one w lepszym stanie niz kosze zewnetrzne). Mozliwosci "regeneracji" raczej brak .
Jeszcze taka rada co do tego patentu. Najlepiej nadlewaj material od tej strony w ktora tarcze nie bija (tzn od tej na ktora nie naciskaja w trakcie przyspieszania). Sprawdz tylko czy gosciu nie zdjal juz tyle materialu, ze powierzchnia styku tarczy z koszem zaczyna sie zmniejszac/zwezac (jezeli jest mocno zeszlifowane to lej na ta druga strone).
pzdr

Tak jak pisze fachowo enduroguy, wewnętrzny kosz nie do naprawy. cena nowego (Prox Nr. kat: 18.3299) ok.151zł .
Przy spawaniu zewnętrznego a potem obróbce ważne żeby frezer dokladnie na podzielnicy ustawił miejsca frezowania, bo w efekcie jeśli odległosci nie będą jednakowe to kosz będzie drżał z niewyrównoważenia i szybo polecą łożyska. ze zdjęcia widac że jest tam dużo miejsca na nalewanie spawu od tyłu (jak wyżej pisanał endyroguy). Spawanie zrób na wymiar starych tarcz . szczelina będzie wtedy węższa jak fabryczna ale jak sie trochę wybije to znowu będziesz mógł założyć nowe tarcze . powodzonka :drinkers: