Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
ZIOM_YO
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 38
Rejestracja: ndz, 23 lis 2008, 20:43
Motocykl: KTM 520SX
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Nowa Sól (Modrzyca)
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: ZIOM_YO » pn, 26 sty 2009, 22:43

Witam.

Zaczynam ten temat bo sam miałem dylemat jak to naprawdę jest z tą tuleją w 4T. Wszędzie gdzie czytałem każdy mówił że nikasil, że tuleja nie ma szans, że nie nadaje się i tyle.

Chciałbym żeby w tym poście rozwiały się wszelkie mity o tulei w 4T, a dokładnie żeby wypowiedziały się osoby które stosowały bądź stosują tuleje w wyczynowym 4T. Jak ona się sprawuje, jak jest z mocą, jaki jest koszt stosowania (szlif co ile, tłok ile wytrzymuje), itp. Ogólnie wady i zalety.

Mile widziane były by informacje gdzie robiliście tą tuleje i jak była zrobiona.

Przeleciałem cały wątek "TULEJA CZY NIKASIL" ale większość tam to przepuszczenia dlaczego nie, a żadnych konkretów, no może ze trzy posty że ktoś stosował ale bez refleksji na ten temat. Dlatego proszę o wiedze popartą doświadczeniem. Bo teksty "nie bo nie" to za bardzo nie wyczerpują tematu.

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: amator » śr, 28 sty 2009, 00:04

Tak jak sam juz zauwżyłes ten temat był i jest wałkowany w wielu postach . :idea:
odstąpię jednak trochę od twojego wątku i od siebie napisze jednak takie argumenty na nie dla tulei . :arrow:
1 Koszt nowego cylindra ok.890zł (zobacz olekmotocykle allegro) nowy to nowy, żaden nicasil regenerowany (zresztą 850zŁ )ani tuleja. powłoka nicasilowa (skrót od nikiel Ni +krzem Si) jest bardzo cienka ale twarda. o wiele twardsza inz żeliwo. Zeliwo szybciej się wyciera . Do żeliwa stosuje sie pierscienie żeliwne w efekcie wyciera się pierścień i gładz cylindra , w nikasilu stosuje sie pierścienie stalowe spężyste wąskie (niskie)
żeby wycierały się pierscienie a nikasil jak najdłużej pozostawal w nominalnym wymiarze .
Jeżeli zmieniasz tłok w 4t na nikasilu np po 50 godzinach to następny możesz znowu włożyć o tym samym wymiarze . Trzeci dałbym już nadwywiarowy tzn o 0,01 mm wiekszy i tak dalej w sumie na jednym nikasilu (cylindrze) możesz śmiało zjezdzić 6-8 tłoków zależnie od marki motocykla. :!: :roll:
6tłoków x 50 godz daje 300 godzin pracy a to jest 3 pełne sezony, albo i więcej. :rolleyes: lejesz paliwo , wymieniasz olej z filtrem, pilnujesz czystości filtra powietrza , wymieniasz na czas tłoki , rozrząd , kontrolujesz zawory i głowa o nic cie nie boli :D . A koszt tulei ze wstawieniem ok 400zł , zgoda taniej ale do wyczynu nigdy nie spełni tych warunków co piasłem o nikasilu. Waski stalowy pierścien bardzo szybko wybije schodek w górnej częsci cylindra, z czasem bedzie dzwonić . TŁok w 4t to praktyczne tylko denko i kawałek piasty korbowodu ma bardzo mało płaszcza jest niski i nie toleruje dużego luzu przez to. A szybko wycierająca sie gładz zeliwna nie dotrzymuje tych warunków . silnik w 4T kręci sie bardzo szybko nawet 10 tys obr. a więc tu nie może być lipy bo wtedy koszty remontu są naprawde wysokie. Zapewne wielu nie zgodzi sie z takim podglądem , szczególnie ci którzy jeżdża juz na tulejach i chwala że dobrze , napewno maja rację , . Ale to to samo co jazda po lasach i drogach nigdy nie jest porównywalna z prawdziwą jazda po dziurawym, krętym torze crossowym . Pozdarwiam :wink:

motocyklecross
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 233
Rejestracja: wt, 21 paź 2008, 00:05
Motocykl: co miesiac inny ;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: motocyklecross » śr, 28 sty 2009, 08:24

PODPISUJE SIE POD TYM TEXTEM 2 REKAMI
nie ma racji bytu zeliwo w wyczynie
dodam ze po przegonieniu motocykla porzadnie czesto obsuwa sie tuleja i woda dostaje sie do oleju
i.... kapa
zesto tez peka poprzecznie na dole
temat przerabialismy KTM 450 525 yamaszce 450 na zyczenie klientow
zawsze byl zonk czy predzej czy pozniej
bezsens wydawac kase
Sebastian Gałkowski KAT-SERWIS Specjalizacja serwis motocykli i części zamienne
KTM Honda Yamaha Husaberg Suzuki Kawasaki
DĄBROWA GÓRNICZA 513 097 398 ktmserwis@wp.pl allegro: katserwis-dg

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: grzesiek3210 » sob, 31 sty 2009, 15:38

Ja również podpisuję się wszystkim co mam pod tym tekstem. Ja mogę powiedzieć ze tuleja nie sprawdza się w żadnym wyczynie czy to 2T czy 4T. Wiem,że mogę wywołać zaraz burzę niepotrzebnych komentarzy dlatego napiszę od razu. Tak MIAŁEM TULEJĘ W "ćwiarze" 2T i wg mnie to porażka..."na górze" motocykl zachowywał się jak wykastrowany, dochodziły dziwne dźwięki z cylindra na nowym tłoku(dzwoni to mało powiedziane)...Jeżeli ktoś jeździ nadbiegiem albo nie kręci silnika do końca to może pisać,że jest bosko i MEGAPOWER...dla mnie kopa,motocykl stracił naprawdę dużo mocy "na górze".
Najgorsze co może Cię spotkać to brak TOTALNEGO POWERA :D

enduroguy
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 541
Rejestracja: pn, 4 gru 2006, 23:14
Motocykl: RM125 #155
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Józefów k/o W-wy
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: enduroguy » sob, 31 sty 2009, 16:23

Nie, bo szkoda psuc cylinder (szczegolnie 2t!). Zamiennikow brak, a po tuleji nikasilu juz nie nalozysz.
Fuck The Whales!!! Save 2 Strokes!!!

mXmoto.pl
- TLD , BudRacing, MSR, Answer...

spartan
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: śr, 13 cze 2007, 17:13
Motocykl: Husaberg FE600,KTM EXC 520
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wałbrzych->Sokołowsko
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: spartan » ndz, 1 lut 2009, 23:07

A ja staje w obronie tuleji:)do motocyklecross jak tuleja po przegonieniu motocykla moze sie obsuwac??mi w szkole mowili ze pod wplywem ciepla ciala stale sie rozszezaja:)czyli jak sie przegoni motocykl to komprasja jest mniejsza bo tlok sie kurczy??:)dziwna sprawa...

Wracając do sedna to jak nie jestes pro,nie jestes maniakiem ze wszystko z najwyzszej pulki,chcesz jezdzic ale i chcesz zeby cos zostalo z wyplaty to załóż tuleje:)Ja mam u siebie tuleje w Husabergu i jak dla mnie jest dobrze:)różnice dla amatora chyba sa niezauwazalne,a utrzymanie tansze,po pozniej kupuje sie tlok albo nadwymiar robisz szlif i jedziesz dalej proste,i o wiele mniej czasu oczekiwania.Szlif ok 80 zl a tlok jak tlok zalezy do jakiego moto i jaki.Nie wiem czemu wam koledzy jakos nie chodzilo jak powinno moto z tuleja,moze nie trafiliscie na dobrego fachowca albo zle dotarliscie sprzet,ja nic zlego na tuleje nie powiem:DJesli chodzi o kolejny szlif lub wymiane tuleji to nie wiem dokladnie po jakim czasie wymienic.Ale jak masz wyczyna to jak wymieniasz zawory czy uszczelniacze czy robisz cos ze musisz sciagnac glowice czy cylinder to warto luknac jak wyglada tuleja ,ale predzej ci sie pierscienie skonca:)

Polecam MOTORTECH w Katowicach.
P.S Cena tuleji powyzej 56mm-200zl a powyzej 80mm-250 zl

Pozdro
HUSABERG 4 STROKE FORCE

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: grzesiek3210 » pn, 2 lut 2009, 00:35

Ja robiłem tuleję i dobierali mi tłok w Motortechu. Moim zdaniem problem był taki,że moja tuleja była za mocno był przehonowana. Cylinder po 20mth dalej posiadał głębokie rysy po honowaniu...także coś nie tak. A co do oszczędności to może i taniej ale jeżeli chodzi o 4T to wolałbym za 800zł kupić nowy cylinder stary sprzedać na allegro. W husabergu oryginalnie siedzi tuleja i wiem,że w oryginale nie jest tania...chyba 1420zł.W przypadku pozostałych sprzętów kupno cylindra jest najlepszym rozwiązaniem.
Najgorsze co może Cię spotkać to brak TOTALNEGO POWERA :D

spartan
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 168
Rejestracja: śr, 13 cze 2007, 17:13
Motocykl: Husaberg FE600,KTM EXC 520
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wałbrzych->Sokołowsko
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: spartan » pn, 2 lut 2009, 20:56

No nie wiem kolego czemu az tak ostro honowana miales tuleje:/a 1h docierales wstepnie na mineralnym czy fullu??ale w sumie po 20h nawet na syntetyku powinno byc ok.Ja do siebie na razie nie zagladalem i nie mam zamiaru na razie wiec nie powiem jak wyglada moja tuleja.a co do tuleji to fakt oryginalna droga:/

Ale dalej smigales na tej tuleji??napisz jak wygladala tuleja po xx czasie jesli sciagales znowu cylinder.

Pozdro
HUSABERG 4 STROKE FORCE

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: amator » pn, 2 lut 2009, 22:27

[quote="grzesiek3210"]Ja robiłem tuleję i dobierali mi tłok w Motortechu. Moim zdaniem problem był taki,że moja tuleja była za mocno był przehonowana. Cylinder po 20mth dalej posiadał głębokie rysy po honowaniu...także coś nie tak.

W Twoim przypadku jak opisujesz to jestes w błędzie :wink: . To że tuleja po 20 godzinach nadal ma ślady tak zwanej jodełki świadczy tylko o dobrze zrobionej robocie :cry: . slady jodełki wpływaja korzystnie na prace tłoka, poniewaz w tych mikro rysach utrzymuje sie film olejowy który zmniejsza tarcie tłoka w cylindrze (tulei). :idea:
Tuleja (cylinder) gładka czytaj wytarta świadczy o tym że straciła swoje własciwości. Czym dłużej na powierzchni gładzi widac ślady honowania tym lepiej dla pracy układu.:axe: Bądz dobrej mysl, pozdrawiam

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: grzesiek3210 » wt, 3 lut 2009, 00:37

Motocykl sprzedałem właśnie po 20mth także nic więcej nie powiem.Docierałem od początku na pełnym syntetyku Motul 800 a po około 6 mth przerzuciłem się na Castrola R2 (czy tam power1 nie wiem jak teraz w końcu się nazywa:D).Wiem,że motocykl dalej lata bez problemu bo rozmawiałem z nowym właścicielem to mówił że już przepalił koło 100l paliwa i jest zadowolony. Co do honowania to wiem,że jest ono bardzo ważne gdyż w tej jodełce utrzymuje się film olejowy.Ale dziwi mnie to,że ta jodełka była naprawdę głęboka..Nawet naciskając ręką na kickstarter było czuć,że to nie jest ta kompresja co powinna.
Najgorsze co może Cię spotkać to brak TOTALNEGO POWERA :D

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: amator » wt, 3 lut 2009, 13:37

grzesiek3210 pisze:Motocykl sprzedałem właśnie po 20mth także nic więcej nie powiem.Docierałem od początku na pełnym syntetyku Motul 800 a po około 6 mth przerzuciłem się na Castrola R2 (czy tam power1 nie wiem jak teraz w końcu się nazywa:D).Wiem,że motocykl dalej lata bez problemu bo rozmawiałem z nowym właścicielem to mówił że już przepalił koło 100l paliwa i jest zadowolony. Co do honowania to wiem,że jest ono bardzo ważne gdyż w tej jodełce utrzymuje się film olejowy.Ale dziwi mnie to,że ta jodełka była naprawdę głęboka..Nawet naciskając ręką na kickstarter było czuć,że to nie jest ta kompresja co powinna.
I prawidłowo, sprzedac, zapomniec, nie żałowac :!: , pomyśleć o nowszym - tak powinno być.
pozdarwiam :D

grzesiek3210
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 188
Rejestracja: pn, 24 paź 2005, 00:06
Motocykl: Suzuki RM 250 K9
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Poland East Side
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Tuleja w 4T i opinie z nią związane

Post autor: grzesiek3210 » wt, 3 lut 2009, 14:31

Dokładnie tak pomyślałem...o nowym:)
Najgorsze co może Cię spotkać to brak TOTALNEGO POWERA :D

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”