rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
czesio
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 10
Rejestracja: śr, 31 gru 2008, 16:58
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: czesio » pn, 5 sty 2009, 18:32

Witam
mam problem z cylindrem pewnie jak nie jedna osoba na tym forum , mianowicie; rozłozylem rmz 250 2006 na czesci i okazalo sie ze na cylindrze sa w sumie nie wiem jak to nazwac bo ani to typowe rysy ani przebarwienia w nikasilu ( raczej nie jest to wina jakosci nikasilu bo jest porzadny holenderski, a mojej niedbalosci nie w pore wymieniony tlok,latlem prawie 2lata), dlatego stwierdzilem ze stwoze osobny temat ponieważ
przesiedzialem na forum kupe czasu i przeczytalem mase postow i nie znlazłem konkretnej odpoiedzi.
wiem ze po zdjeciach ciezko okreslic ,ale przyblize najbardziej jak sie da problem bo po prostu rada jest potrzebna.

linki do zdjec:
http://img149.imageshack.us/my.php?imag ... er1qs2.jpg
http://img530.imageshack.us/my.php?imag ... er3gc1.jpg

Rysy jezeli tak to mozna nazwac od strony ssacej nie sa wogole wyczuwalne a od strony wydechu delikatnie (z bliska kiedy sie przypatrzy pod dobtym swiatlem wygladaja jak drobniutkie nierownosci ale naprawde bardzo małe), dodam ze cylinder nie posiada w gornej czesci wogole rantu z czego wnioskuje ze nie jest mocno zurzyty ,srednica to 77.00 i nie jestem pewien czy to nominal???? nie widac zadnych przetarc nikasilu nawet w owych rysach.

Zurzycie powstalo pewnie z mojej winy teraz trzeba tylko sie za to szybko wziasc i naprawic przed nowym sezonem wiec takie pytania do was:
-czy honowanie pomoze????
jesli tak to gdzie to robia w okolicy poznania lub polsce.
-czy podczas honowania zbierana jest jakas czesc materialu bo pewnie nie duza ale jaka??

DZieki za wszystkie sugestie pozdro.

bulamoto
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: sob, 8 mar 2008, 19:57
Motocykl: yz125 sx125
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: luban-olszyna-mirsk-jelenia gora
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: bulamoto » pn, 5 sty 2009, 19:27

Rozmiar nominalny, to wlasnie 77mm. Honowanie zbiera naprawde male wartosci materialu liczone w setnych mm zreszta jest to obrobka wykanczajaca, i ma na celu nadanie jak najwiekszej gladkosci powierzchni. Ile w sumie zrobiles motogodzin??

Autor tematu
czesio
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 10
Rejestracja: śr, 31 gru 2008, 16:58
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: czesio » pn, 5 sty 2009, 19:48

Niestety nie jestem w stanie okreslic ile zrobiłem mth
przejezdzilem prawie dwa sezony , czasami na amatorskich zawodach , wiec sprzet nie byl oszczedzany.

ROBOS66
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 57
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 21:31
Motocykl: Yamaha YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: ROBOS66 » pn, 5 sty 2009, 23:40

Kiedyś w LC4 zatarłem dość konkretnie korbę. Z łożyska i podkładek dystansowych na gładź cylindra poleciała z olejem duża liczba metalicznych opiłków. Dociskane przez tłok i przeciągane góra-dół pozostawiły podobne ślady. Niektóre powciskały się w płaszcz tłoka.
Nasuwają się pytania:
-jak wygląda tłok i pierścienie
-co z korbą
-czy w oleju były jakieś opiłki (ew. piasek)
-jak często zmieniałeś olej?

Autor tematu
czesio
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 10
Rejestracja: śr, 31 gru 2008, 16:58
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: czesio » wt, 6 sty 2009, 09:36

Powiem tak moj przypadek jest prawie identyczny, ale prawie .
Jak juz pisałem wszystko stało sie z powodu mojego niedbalstwa(zeby zaraz nie było ze suzuki to zły) i tak samo siadlo dolne lozysko na korbie ( kiedy sie ja mocno dociska z oporem sie obraca ) ale z walem jest wszystko oczywiste ,trzeba wymienic korbe reszte lozysk i tyle w skrzyni były opiłki pewnie zassane tam przez pompke olejowa własnie z kobowodu.

tłok mial dosc spore luzy nie ma na nim zadnych wbitych opiłkow na nikasilu tez .

wiem ze te wszystkie czesci trzeba wymienic bo to oczywiste, rozwazam tylko nad owym cylindrem nikasil jest naprawde pozadny bo wytrzymal sporo , dlatego moje wczesniejsze pytania odnosnie tylko przehonowania go.

mec
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 64
Rejestracja: pt, 28 wrz 2007, 21:39
Motocykl: ktm 300 EXC
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: bogatynia
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: mec » wt, 6 sty 2009, 11:42

To mogą być ślady tłoka, który się zeszlifował na nikasilu nikasil może być Ok

Ryjek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 66
Rejestracja: pt, 5 paź 2007, 19:32
Motocykl: kilka
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Sanok/ Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: Ryjek » wt, 6 sty 2009, 12:05

Przemyj cylinder benzyna dokładnie zwłaszcza w miejscu tych przebarwień jeśli nie zejdą to lepiej pokarz to gdzieś w serwisie niech ocenią fachowym okiem. Wygląda to tak jakby tłok się w tym miejscu ocierał -możliwe że jakieś odkształcenie cylindra. Lepiej to sprawdź dokładnie.

mec
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 64
Rejestracja: pt, 28 wrz 2007, 21:39
Motocykl: ktm 300 EXC
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: bogatynia
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: mec » wt, 6 sty 2009, 16:00

Benzyna to kolego nie zejdzie, jeśli cos to chonowanie

WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: WLD_Wlodi » wt, 6 sty 2009, 18:20

mec pisze:Benzyna to kolego nie zejdzie, jeśli cos to chonowanie
No to ile by musiał zebrać materiału? Wątpie żeby te kilka setek starczyło, jak rysy są wyczuwalne.

ROBOS66
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 57
Rejestracja: czw, 27 mar 2008, 21:31
Motocykl: Yamaha YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: ROBOS66 » wt, 6 sty 2009, 18:28

czesio pisze:Powiem tak moj przypadek jest prawie identyczny, ale prawie .
Jak juz pisałem wszystko stało sie z powodu mojego niedbalstwa(zeby zaraz nie było ze suzuki to zły) i tak samo siadlo dolne lozysko na korbie ( kiedy sie ja mocno dociska z oporem sie obraca ) ale z walem jest wszystko oczywiste ,trzeba wymienic korbe reszte lozysk i tyle w skrzyni były opiłki pewnie zassane tam przez pompke olejowa własnie z kobowodu.

tłok mial dosc spore luzy nie ma na nim zadnych wbitych opiłkow na nikasilu tez .

wiem ze te wszystkie czesci trzeba wymienic bo to oczywiste, rozwazam tylko nad owym cylindrem nikasil jest naprawde pozadny bo wytrzymal sporo , dlatego moje wczesniejsze pytania odnosnie tylko przehonowania go.
Ja swojego LC4 zaraz po kupnie zabiłem- w drugiej godzinie pracy. :cry:
Wymieniłem tłok, korbę i łożyska główne wału, nikasilu nie ruszałem. Moto hulało później przez kilka tys. km aż miło. Tylko to szaśćseta była i silnik trochę mniej wysilony.

mec
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 64
Rejestracja: pt, 28 wrz 2007, 21:39
Motocykl: ktm 300 EXC
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: bogatynia
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: mec » wt, 6 sty 2009, 19:10

Zobacz, jakie są selekcje tłoków do 250 i policz sobie ile można zebrać, jeśli to ostatnia selekcja tłoka to cylinderek do nikasilu

Ryjek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 66
Rejestracja: pt, 5 paź 2007, 19:32
Motocykl: kilka
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Sanok/ Lublin
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: rmz 250 cylinder i brak konkretnej odpowiedzi

Post autor: Ryjek » wt, 6 sty 2009, 19:57

mec pisze:Benzyna to kolego nie zejdzie, jeśli cos to chonowanie
Jeżeli są to rzeczywiście jakieś rysy to nie zejdzie. Podobne ślady ale mniejsze powstają przy mierzeniu średnicy cylindra i one są zmywalne. Stąd pomyślałem że mogło to powstać przy ściąganiu cylindra ( tłok przykładowo mógł ocierać o scianę)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”