Trudno palący 4T na ciepło
: pn, 10 lip 2006, 11:04
Witam!
Mam problem ze swoim SX-Fem i nie wiem co jest przyczyną złego zapalania na ciepło po przyduszeniu. Nawet Hot-Starter (ciepłe ssanie) nie pomaga. Zawsze gdy mi zgasł to paliłem go góra z 3-ego razu a teraz musze kopać 10 min i nic. Na zimno wszystko gra, jak jest ciepły i zgasze z przycisku to też gra, a jak go przydusze to nie idzie odpalić. Zauważyłem również, że nie raz sam gaśnie jak lekko przycisne hamulec ale w sposób nie blokujący koła, nie naturalnie gaśnie. Motor zaczoł dziwnie się zachowywać. Takie same objawy były gdy rozrząd był przestawiony o jeden ząbek, wczoraj go sprawdzałem i wszystko grało. Dysza też jest odpowiednia, regulowałem również skład mieszanki (wykręciłem pokrętło na 2,75 obrotu - fabryczne 2,5, dobrze się wkręcał na 2,75), filtr też miałem czysty i nadal nie grało coś. Może jeszcze świeca jest przylana, bo motor stał prawie 7 tyg i przed odpaleniem wlałem strzykawką trochę oleju do cylindra i poruszałem kopajką. Po jeździe wykręciłem świece i była trochę czarna. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, może to ze względu na temperaturę powietrza? Jeździłem w południe (35'C).[/url]
Mam problem ze swoim SX-Fem i nie wiem co jest przyczyną złego zapalania na ciepło po przyduszeniu. Nawet Hot-Starter (ciepłe ssanie) nie pomaga. Zawsze gdy mi zgasł to paliłem go góra z 3-ego razu a teraz musze kopać 10 min i nic. Na zimno wszystko gra, jak jest ciepły i zgasze z przycisku to też gra, a jak go przydusze to nie idzie odpalić. Zauważyłem również, że nie raz sam gaśnie jak lekko przycisne hamulec ale w sposób nie blokujący koła, nie naturalnie gaśnie. Motor zaczoł dziwnie się zachowywać. Takie same objawy były gdy rozrząd był przestawiony o jeden ząbek, wczoraj go sprawdzałem i wszystko grało. Dysza też jest odpowiednia, regulowałem również skład mieszanki (wykręciłem pokrętło na 2,75 obrotu - fabryczne 2,5, dobrze się wkręcał na 2,75), filtr też miałem czysty i nadal nie grało coś. Może jeszcze świeca jest przylana, bo motor stał prawie 7 tyg i przed odpaleniem wlałem strzykawką trochę oleju do cylindra i poruszałem kopajką. Po jeździe wykręciłem świece i była trochę czarna. Nie wiem jak sobie z tym poradzić, może to ze względu na temperaturę powietrza? Jeździłem w południe (35'C).[/url]