YZ426f - magneto plywa w oleju
-
Autor tematusoldi
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 20
- Rejestracja: śr, 4 cze 2008, 18:49
- Motocykl: Yamaha YZ426F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
YZ426f - magneto plywa w oleju
Wymieniałem sobie sprężyny od docisku sprzęgła. Motor położyłem na lewej stronie, żeby nie spuszczać oleju. Wyjąłem stare, zamówiłem nowe. Z racji że nie było dostępnych sprężyn od ręki, to przez 2 dni motor poleżał na boku (nie zauważyłem żadnych wycieków oleju). Później zakręciłem pokrywę sprzęgła i postawiłem go na stojaku. Jak doszły sprężyny, to z powrotem położyłem go na bok, odkręciłem pokrywę, założyłem sprężyny. W tym momencie zauważyłem małą plamkę oleju na ziemi. Po złożeniu silnika postawiłem maszynę do pionu i sprawdziłem stan oleju - sucho... bagnet nawet nie zamoczony. No to dolałem co miałem (ze 300ml) i nadal sucho. Pod motorem sucho - nie było opcji wycieku! Uszczelniacze pompy wody wymieniałem niedawno i nie ma opcji że poszło coś do chłodnicy - z resztą poziom płynu chłodzącego się zgadza. Odkręciłem tą plastikową zaślepkę od "pokręcania wałem" (ta po lewej stronie na pokrywie magneta) i olej wyciekł... Wg książki serwisowej tam nie powinno być oleju (a już na pewno nie tyle :/ ). Wylałem stamtąd blisko 1.5 litra! Czyli w zasadzie wszystko co powinno być w silniku :/
Jaką cholerą on tam się znalazł?? Co mogło puścić?
Jaką cholerą on tam się znalazł?? Co mogło puścić?
-
- Mistrz prostej
- Posty: 142
- Rejestracja: pt, 25 sie 2006, 21:46
- Motocykl: YZ450F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
Jak sie tam dostał to pojecia tez nie mam na opis.....
Ale z tego co wiem to do 426 oleju powinno wchodzic 1,2L a potem dolewasz na wymiar z bagnetu.
A co do sprawdzania oleju to moj mechanik zaleca mi sprawdzanie go po jezdzie jak motor postoi(w pionie ok 2-5 min......
Fgh98
Ale z tego co wiem to do 426 oleju powinno wchodzic 1,2L a potem dolewasz na wymiar z bagnetu.
A co do sprawdzania oleju to moj mechanik zaleca mi sprawdzanie go po jezdzie jak motor postoi(w pionie ok 2-5 min......
Fgh98
-
Autor tematusoldi
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 20
- Rejestracja: śr, 4 cze 2008, 18:49
- Motocykl: Yamaha YZ426F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
wchodzi 1.7 litra po wymianie z filtrem..
podejrzewam uszkodzony zimmering na wale - no bo skąd więcej...
podejrzewam uszkodzony zimmering na wale - no bo skąd więcej...
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 1
- Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 13:03
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
w YZ426F podobnie jak YZ250F i 450F skrzynia sprzegło zapłon i wał korbowy sa połączone kanałami i otworami wiec olej w magnecie to normalka przez otwór w pokrywie zapłonu wypłynie cały olej z silnika. magneto cały czas pracuje w oleju wiec wszystko jest ok!
-
Autor tematusoldi
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 20
- Rejestracja: śr, 4 cze 2008, 18:49
- Motocykl: Yamaha YZ426F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
mhm... zdziwiło mnie tylko, że w instrukcji obsługi nie ma wzmianki na temat spuszczania oleju podczas zdejmowania pokrywy magneta.. no i to że w silniku było pusto i jak postawiłem motor do pionu, to się nie przelało z powrotem :/
-
- Mistrz prostej
- Posty: 81
- Rejestracja: pt, 18 lip 2008, 11:34
- Motocykl: TS 80, RM 125, XTZ 660
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
taa magneto pływa w oleju ty chyba chory jestes znawco:finga: :finga: tam ma byc suchutko
-
- VIP
- Posty: 1001
- Rejestracja: wt, 24 sty 2006, 10:28
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
soldi a wiesz jak się sprawdza olej w takim motorku? Trzeba go odpalić i musi się rozgrzać i wtedy dopiero patrzysz jaki jest stan oleju przez bagnet. W innym przypadku gdy jest nieodpalony to będzie ci zawsze zero pokazywał.
Pozdro
Pozdro
-
Autor tematusoldi
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 20
- Rejestracja: śr, 4 cze 2008, 18:49
- Motocykl: Yamaha YZ426F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
ecik pisze:soldi a wiesz jak się sprawdza olej w takim motorku? Trzeba go odpalić i musi się rozgrzać i wtedy dopiero patrzysz jaki jest stan oleju przez bagnet. W innym przypadku gdy jest nieodpalony to będzie ci zawsze zero pokazywał.
Pozdro
no ok, od kiedy mam krosówke to się masy rzeczy uczę na nowo ale powiedz mi co się stanie, jak odpalę motor, rozgrzeje go i się okaże że nie ma oleju może już być za późno na dolewkę
więc ma być ten olej w komorze magneta czy nie bo teraz to już zgłupiałem...
-
- Mistrz prostej
- Posty: 81
- Rejestracja: pt, 18 lip 2008, 11:34
- Motocykl: TS 80, RM 125, XTZ 660
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
nie ma tam byc zadnego oleju jak sobie to wyobrazasz ze te cewki ktore wytwazaja prad sa zamaczane w oleju? przeciez by zwarcie robilo jakby to wszystko bylo zanuzone po uszy POWTARZAM JESZCZE RAZ NIE MA BYC TAM ZADNEGO OLEJU nie wprowadzaj kolegi w blad
-
- Do odcięcia!
- Posty: 719
- Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
Tam jest olej. Zadnego zwarcia nie ma, wiekszosć motocykli 4T japońskich ma alternator maczany w oleju. Zresztą były tu juz kiedyś podobny temat. Z tego co pamiętam to w silniku tej yamahy tam ma byc olej. A wylał się dlatego że na dluższym postoju po prostu cały splynał z ramy do silnika. Przecież jak jest procedura sprawdzanai poziomu oleju, to jest podane że silnik musi kilka chwil popracowac zeby pompa przepusciła olej do ramy i aby caly uklad się napełnil-wtedy możesz mierzyc poziom oleju. Na dłuższym postoju caly olej spływa w dół, czyli do silnika.nie ma tam byc zadnego oleju jak sobie to wyobrazasz ze te cewki ktore wytwazaja prad sa zamaczane w oleju? przeciez by zwarcie robilo jakby to wszystko bylo zanuzone po uszy POWTARZAM JESZCZE RAZ NIE MA BYC TAM ZADNEGO OLEJU nie wprowadzaj kolegi w blad
Dodam więcej-jak zalejesz iskrownik wodą (pod warunkiem ze iskrownik z zapłonu bzstykowego) to nadal będzie wytwarzany prąd.
Dowod-w pracującym silniku KTM LC4 po wodowaniu spuszczalem wodę z iskrownika, silnik pracował bez żadnyuch przerw mimo ze jednocześnie z iskrownika wylewał się strumień wody:)
Prąd jest wytwarzany przez wirujące pole magnetyczne w przewodzie (cewce) i nie przeszkadza w tym ani woda ani olej. Dokładnie na tej samej zasadzie co elektryczne pompy paliwa w zbiornikach aut-nie są hermetyzowane, benzyna/olej napędowy przepływa przez uzwojenia i wirnik się kreci wesoło w tej cieczy. I w niczym to nie przeszkadza...
Pzdr.
Husqvarna CR 250 82`, Husqvarna SM 450R 08`, Beta Zero 125 91`.
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 454
- Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
- Motocykl: CRF250R '06
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sulechów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
No nie do końca gajowy masz rację. Bo wnikając w szczegóły to zmiana ośrodka z powietrza na olej ma wpływ. Zachowanie się pola magnetycznego zmienimy, gdy zmieniony zostanie ośrodek, w którym rozchodzi się to pole, a to dlatego, że wszystko ma swoją przenikalnośc megnetyczną/dielektryczną. Ale faktem jest jednak, że ma to nikły wpływ na prace silnika
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
-
Autor tematusoldi
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 20
- Rejestracja: śr, 4 cze 2008, 18:49
- Motocykl: Yamaha YZ426F
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: YZ426f - magneto plywa w oleju
dzięki panowie - mój błąd z tym sprawdzaniem, że nie doczytałem sobie taki nawyk z szosowych motocykli - najpierw sprawdź olej, a później ruszaj w takim razie idę zatopić cewki w oleju i wesoło śmigać
pozdro!
pozdro!