Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
-
Autor tematufeenderr
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 19:25
- Motocykl: Honda CR 250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
Witam serdecznie wszystkich motocyklistów. Jak w temacie zaznaczyłem chciałbym przeprowadzić serwis swojego moto (niestety po części z przymusu bo padła sztuka). A mianowicie problem polegał na tym iż pewnego słonecznego dnia zgasł i nie dał więcej głosu. Również po tym zdarzeniu była wyraźnie wyczuwalna słabsza kompresja. Niewiele czekając zdjąłem głowice wraz z cylindrem. Dolny kołnierz tłoka od strony wydechu był wyraźnie "zeszlifowany". Również przy otworze sworznia było wyraźne uszkodzenie. Po zwymiarowaniu cylindra okazało się że luz na tłoku wynosił 14 setek. Myślę Ok, wpadło mi trochę pln-ów to wymienię tłok ale rodzi się tu drugie zasadnicze pytanie. Kasy nie posiadam zbyt wiele, na korbie nie ma luzu, natomiast na wale jest minimalny luz I teraz moje pytanie do bardziej doświadczonych ludzi w tym temacie: wymienić profilaktycznie korbę czy raczej łożyska na wale? Na obie opcje nie mam w tym momencie tyle kasy. W serwisie powiedziano mi za nowy tłok vertexa 410zł, korbę widziałem na allegro za 300zł natomiast ile kosztuje wymiana łożysk nie mam pojęcia. Również pojawił się inny problem, przedni amortyzator sie zacina (nie pracuje płynnie) Co może być tego przyczyną? Z góry dzięki za zainteresowanie moim problemem. Pozdro
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 454
- Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
- Motocykl: CRF250R '06
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sulechów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
Jak masz kase to wymień tłok, korbę i łożyska na wale. Łożysk nie kupuj w serwisie bo to będą pieniądze wyrzucone w błoto. Zadzwoń do hurtowni łożysk i u nich zamów. Wystarczy, że podasz im wymiary oraz przeznaczenie łożysk i oni już ci znajdą, przede wszystkim muszą byc wysokoobrotowe. Oszczędzisz w ten sposób kilka stówek. Pamiętaj, żeby zrobic szlif (chyba ze masz nicasil) i spasowac do tego tłok.
Skoro zawiecha ci się zacina to musisz ją miec już zatartą na prowadnicach (tulejach). Najlepiej zawieź ją do kogos kto się zna na zawieszeniach i niech ci powie co trzeba zrobic, byc moze koszt naprawy nie bedzie wysoki.
Skoro zawiecha ci się zacina to musisz ją miec już zatartą na prowadnicach (tulejach). Najlepiej zawieź ją do kogos kto się zna na zawieszeniach i niech ci powie co trzeba zrobic, byc moze koszt naprawy nie bedzie wysoki.
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
-
Autor tematufeenderr
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 19:25
- Motocykl: Honda CR 250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
plazgut dzięki za poradę. CR-ke mam z 99r. i cylinder na nicasilu (nowy tłok zamierzam spasować na 0,03 luzu). Co do amortyzatora chyba rzeczywiście oddam komuś kto orientuje się w temacie (sam grzebałem wcześniej przy amorkach ale nigdy przy USD dlatego trochę się boje). Najdziwniejsze jest to że po wyjęciu lag z półek wydają się pracować normalnie (tj lekko i płynnie).
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 330
- Rejestracja: pt, 16 maja 2008, 16:20
- Motocykl: 95' kx 125
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Barwice
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
Co do tej zawiechy to być może lagi były zbyt mocno skręcone w półkach i przy dolnej ośce bo z tego co pamiętam ktos pisał już o mozliwosci takiej niesprawnosci. Moze pomóc, pozdr
-
- Mistrz prostej
- Posty: 89
- Rejestracja: sob, 10 maja 2008, 13:05
- Motocykl: kx 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kęty
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
Albo jeżeli ściągałes koło to przy ponownym zakładaniu przed przykręceniem mocno koła, trzeba kilka razy docisnąć zawieche, żeby się dobrze lagi ułożyły. Kolega jak źle przykręcił, to właśnie mu sie zacinała i nie chciała odbijać do końca Pozdro
-
- Mistrz prostej
- Posty: 167
- Rejestracja: czw, 3 lip 2008, 15:06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
łożyska na wał to 63/28.ja zapłaciłem za nie 51zł za sztuke z TOYO.zainwestuj odrazu w simeringi,to niewielki koszt(20-30zł nie pamiętam dokładnie,rozmiaru też nie.są tam dwa inne.ten większy znalazłem,a mniejszy delikatnie szerszy,ale to nie przeszkadzało w niczym) wymiana korby to koszt od 50-100zł.ale uważaj,bo jak mi ostatnio zmieniali,to całego zmasakrowali a po montażu w karter nie szło obrócić wałem.a!i jak będziesz składał,to zanim założysz cylinder to zmontuj napęd zaworu wydechowego.jak masz jakieś pytania to pisz.
-
Autor tematufeenderr
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 19:25
- Motocykl: Honda CR 250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
Heh muszę przyznać że ta teoria z zawieszeniem jest dość interesująca jutro wypróbuje jak to będzie u mnie w praktyce. Łożyskami na wał zajmę sie po weekendzie, poszukam w sklepach Jeszcze jedno pytanie odnośnie tłoka: znalazłem kolesia który proponuje mi tłok ART za 360zł, i teraz moje pytanie - czy ktoś używał bądź słyszał o takim tłoku? Bo szczerze mówiąc ja pierwszy raz się z takim spotkałem (być może za krótko siedzę w tym temacie). Aha i odnośnie zaworu wydechowego: skoro mam już zdjęty cylinder to może bym go wyczyścił z nagaru Ciężko jest go rozebrać a później złożyć by poprawnie działał? dwóch lewych rąk nie mam i jakieś pojęcie o mechanice posiadam, jednak przy japońskich silnikach jeszcze nie robiłem... Pozdrawiam
-
- Mistrz prostej
- Posty: 167
- Rejestracja: czw, 3 lip 2008, 15:06
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
co do tłoka to lepiej nie experymentuj!nie jest to jakaś promocja aby ryzykować!kup coś wypróbowango i sprawdzonego(vertex,wiseco).co do zaworu,to możez go śmiało rozbierać i czyścić.nic tam nie zepsujesz,a złożyć go zle to sztuka.nie dygaj się to też wymyslił i złożył człowiek!
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d1 ... 03f12.html
tak wygląda rozłożony częściowo przedni amortyzator.
odkręć tą górną dużą śrube(klucz 32 o ile dobrze pamiętam),zdejmij od dołu pokoleji-zgarniacz i zabezpieczenie(wszystko widoczne na zdjęciu) i szarpnij za rure(nie wiem jak ją nazwać) i wszystko wyjdzie
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d1 ... 03f12.html
tak wygląda rozłożony częściowo przedni amortyzator.
odkręć tą górną dużą śrube(klucz 32 o ile dobrze pamiętam),zdejmij od dołu pokoleji-zgarniacz i zabezpieczenie(wszystko widoczne na zdjęciu) i szarpnij za rure(nie wiem jak ją nazwać) i wszystko wyjdzie
-
Autor tematufeenderr
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 19:25
- Motocykl: Honda CR 250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
tonku dzięki za pomoc z przednim zawieszenie byłem dziś u kolesia co serwisuje jak i również sprzedaje części do wyczynowych motocykli. Stwierdził że zawiecha sie zaciera (zaproponował mi serwis z wymianą oleju i uszczelniaczy za 300zł), stwierdził również że amortyzator może być źle złożony bo coś w nim stuka... Natomiast inny koleś u którego byłem sie poradzić powiedział mi ze półki mogą być krzywe i po włożeniu ośki jakoś zmienia się położenie amortyzatorów i nie pracują właściwie (i w dodatku stwierdził ze amortyzator się nie przyciera!). Teraz nie wiem kogo słuchać i jeszcze jedna wielka prośba: jak by ktoś miał schematy bądź serwisówki do mojej CR-ki czy dało by radę podesłać? Chodzi mi o schematy silnika i przedniego zawieszenia (stwierdziłem że zawieszenie sam rozbiore ) Pozdro
-
- Mistrz prostej
- Posty: 89
- Rejestracja: sob, 10 maja 2008, 13:05
- Motocykl: kx 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kęty
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
http://www.ronniesmailorder.com/fiche_select.asp Bardzo przydatne Ja osobiście używałem tych schematów, gdy robiłem z zawiechą Aha feenderr, pożycz od znajomego serwisówke, może być od innego moto nawet, byle tylko miało upside-down'y i poczytaj zanim rozbierzesz.
-
Autor tematufeenderr
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 6
- Rejestracja: czw, 31 lip 2008, 19:25
- Motocykl: Honda CR 250 '99
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kielce
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
mardek dzięki za linka, schematy bardzo przydatne co do serwisówki to żaden z moich znajomych jej nie posiada :/ sciągnałem jedna z neta jakiś czas temu jednak jakość była tak kiepska ze nie dało się kompletnie nic przeczytać nie wspominając o obrazkach, udalo mi sie znalezc również innego manuala do mojej hondy jednak okazało się ze jest po włosku :/
-
- Mistrz prostej
- Posty: 89
- Rejestracja: sob, 10 maja 2008, 13:05
- Motocykl: kx 250
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kęty
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Honda CR 250 - czas na serwis i związane z nim parę pytań.
Trzymaj lage pionowo i ustaw dobicie/odbicie ( górną śrubke ) jak najsłabiej, potem odkręć tą zatyczke z góry i powoli zsuń tube na dół, tak aby cały się złożył. Wyciągnij sprężyne i zlej olej, gdy przestanie leciec poruszaj tym tłoczkiem który znajduje sie w środku aby wyleciało dokładnie wszystko.
Teraz do tak jak wcześniej złożonej lagi nalej olej do pełna i znów zacznij pompować aby się odpowiednio rozprowadził i teraz musisz użyć takiego przyżądu do sprawdzenia poziomu oleju, ale możesz też dowiedzieć się ile powinno być oleju w twoim amorze, odmierzyć i nalać ( wtedy pomijasz to co wcześniej pisałem ).
Gdy już nalejesz olej kilkanaście razy poruszaj tłoczkiem w środku, a następnie pompuj ruszając całą lagą tylko nie więcej niż ~20 cm ! Laga cały czas złożona. Odstaw ją na 10 min aby pęcherzyki powietrza uleciały, potem wkładasz sprężyne, zakręcasz góre, ustawiasz tak jak było wcześniej i powtarzasz to samo z drugą. Gotowe !
Tu znalazłem, co kiedyś napisałem, ale to tylko zmiana oleju...
Jeszcze kilka pomocnych linków:
http://pl.youtube.com/watch?v=Y43k1qFVGW4
http://pl.youtube.com/watch?v=C9ICr-DOm ... re=related
POWODZENIA
Teraz do tak jak wcześniej złożonej lagi nalej olej do pełna i znów zacznij pompować aby się odpowiednio rozprowadził i teraz musisz użyć takiego przyżądu do sprawdzenia poziomu oleju, ale możesz też dowiedzieć się ile powinno być oleju w twoim amorze, odmierzyć i nalać ( wtedy pomijasz to co wcześniej pisałem ).
Gdy już nalejesz olej kilkanaście razy poruszaj tłoczkiem w środku, a następnie pompuj ruszając całą lagą tylko nie więcej niż ~20 cm ! Laga cały czas złożona. Odstaw ją na 10 min aby pęcherzyki powietrza uleciały, potem wkładasz sprężyne, zakręcasz góre, ustawiasz tak jak było wcześniej i powtarzasz to samo z drugą. Gotowe !
Tu znalazłem, co kiedyś napisałem, ale to tylko zmiana oleju...
Jeszcze kilka pomocnych linków:
http://pl.youtube.com/watch?v=Y43k1qFVGW4
http://pl.youtube.com/watch?v=C9ICr-DOm ... re=related
POWODZENIA