Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
krzykros
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 14 sie 2008, 17:36
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: krzykros » czw, 14 sie 2008, 22:01

Jeżdze z bratem od tego roku na CRF 250 R 2007 a brat na 2006 ale obydwie nowki. Przejezdzilem od czerwca 20 mth i nagle podczas treningu nie pali. Mysle sobie pewnie gaznik , rozebralem wyczyscilem , przedmuchalem wyregulowalem zgodnie z serwisówką , zakladam i dalej to samo. Zalewal sie i nie palil. Sprawdzam Swiece i nic . Sprawdzam luzy na zaworach i okazalo sie ze pald prawy zawór ssacy. NIe ma luzu. Sciągnałem glowice i jak sie okazuje jest lekko wklepany w gniazdo zaworowe po 20 mth!!! szok, a moto mojego brata ma ponad 40 mth i nawet luz nie zpadl o jedna setka a filtr czyszcze po kazdym treningu> Moze powiecie mi co moglo sie stac i gdybym zobaczyl ze luz sie pomniejsza i je wyregulowal szybciej jeszcze by pochodzily. Pozdro

Autor tematu
krzykros
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 14 sie 2008, 17:36
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: krzykros » czw, 14 sie 2008, 22:21

Znalazlem mechanika i trenera mx który wymienil mi te zawory dzisiaj na orginalne ale nie wykonał szlifowania gniazd zaworowych bo mowil ze nie bylo potrzeby a najpierw mowil ze to raczej konieczne i tu mnie zastanawia jedna rzecz . Bo lewy zawor mial luz dobry i nie kazalem go wymieniac ale powiedzial mi ze juz zaczal siadac i wymienil go. Troche mnie to zdziwilo bo poco wymieniac zawor ktory ma luz jak w ksiazce ? Jesli ktos siedzi w tym temacie to prosze o jakies komentarze bo denerwuje mnie ta sytlacja .

plazgut
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 454
Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
Motocykl: CRF250R '06
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Sulechów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: plazgut » czw, 14 sie 2008, 22:30

Luz luzem ale może po prostu był juz podpalony czy nawet wypalony bo wątpie żeby dozał jakiegoś innego uszkodzenia.

A swoją drogą czytałem, ze CRF'y maja problem z głowicami a konkretniej z zaworami, ale sam nie jeździłem więc nie mogę potwierdzic. Osobiście wole 2T :mrgreen:
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek :), Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250

squash0
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 144
Rejestracja: pn, 7 maja 2007, 03:23
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: wawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: squash0 » pt, 15 sie 2008, 01:59

już gdzieś pisałem że niestety CRFy tak mają i to nie tylko 250 ale wszystkie modele że w 9 na 10 przypadków pada prawy ssący zawór
Ja też w nowej crfce po 12 mth sprawdzam a tam pięć setek luzu tylko ,przy czym lewy zmniejszył się tylko o 2 setki a wydechowe nic nie zmienily się ,teraz sprawdzałem po 5 mth i lewy ok a prawy ssący zmniejszył sie luz o 3 setki
co do twojego przypadku to może wymieniał ci na zawory nieorginalne i dlatego wymienił dwa, ciężko powiedzieć a może chciał zarobić :mrgreen: bo to prawie ta sama robota :idea: lub oszczędził ci wydatku :wink:
dodam tylko że ja też filtr co jazda myty więc to raczej nie jest wina ,po prostu Honda tak ma ,podobno jak sie zmieni zawory na WhiteBrothers czy jakaś podobna nazwa firmy to sie zapomina wtedy o regulacji :roll: ale jeszcze tego nie zrobiłem to tylko z czytania forów

Autor tematu
krzykros
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 14 sie 2008, 17:36
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: krzykros » pt, 15 sie 2008, 10:31

A moze poprostu zle zalozyli w fabryce :P zamowilem orginalne w hondzie i takie mu dalem a to ze chcial zarobic to swoja droga . Moj brat katuje swoja 250 i po 40 mth ma nadal takie same luzy wiec to chyba od egzemplarza zalezy bo inaczej tego nie potrafie wytlumaczyc.

kubamtx
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 292
Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: kubamtx » pt, 15 sie 2008, 14:39

Prawidłowa procedura wymiany zaworów tytanowych jest taka że gniazdo musi być poprawione jesli zakładamy nowy zawór. Przy stalowych zaworach nie trzeba bo można dotrzeć zawór w gnieździe, a tytanowych nie wolno docierać. Dlatego gdy dajemy nowy zawór to zawsze należy poprawić/wymienić gniazdo. Jeśli tego nie zrobimy to jest pewność że gniazdo nie jest idealnie gładkie. Każda nierówność może uszkodzić powłokę zawóru gdyż ma ona 0,01 mm grubości i to ona odpowiada za wytrzymałość przylgni zaworu.

Autor tematu
krzykros
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 14 sie 2008, 17:36
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: krzykros » pt, 15 sie 2008, 23:18

Nie pozostaje mi nic innego jak zalozyc glowice i patrzec co sie bedzie dzialo tym bardziej ze zawrty wymienione zostaly bez szlifowania gniazda chociaz moj kumpel zawodnik sam wymienial sobie i nie szlifowal gniazd i 5o mth bez regulacji jak narazie wytrzymaly {stare 70} mam nadzieje ze nie siadzie mi znowu po 20 mth bo nie usmiecha mi sie kolejne 800zl wydawac .

2T
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 94
Rejestracja: wt, 6 lis 2007, 02:42
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: 2T » ndz, 17 sie 2008, 02:16

Wątpie żeby po 20 godzinach siadły gniazda zaworów ,pewnie dlatego ich nie docierał. Tam pewnie nawet śladu pracy nie było po takim czasie, podobno gniazda mają bardzo wytrzymałe więc nie dziwne że ich nie ruszał. Co innego zawory (a dokładnie prawy ssący w crf które padają podobno szybko). Ogólnie to mechanik który ci to robił widział je a ja nie ale co do tego lewego który miał prawidłowy luz i 20 godzin to wątpie by był nadpalony a i ten prawy niekoniecznie też musiał być wymieniany od razu. Zamiast rozbierać głowicę było najpierw wyregulować luzy na właściwe i po paru godzinach (jeśli by normalnie silnik oczywiście chodził) zobaczyć o ile się luz zmniejszył. Bo niekoniecznie musiał się ten zawor wypalić, silnik przestał palić bo już był podparty i stracił kompresje ale to nie znaczy że od razu sie wypalil. Zastrzegam że nie widziałem jak to wyglądało więc tylko teoryzuje równie dobrze mechanik może zrobił jedyną rzecz jaka mogła przywrocić życie twej hondzie. :roll: No i nie mam zbyt dużego doświadczenia w czteropakach. :finga:
Rada !!! Kontroluj częściej luz zaworowy to nawet ten sławetny prawy zawór powinien wytrzymać dużo dłużej niż 20 godzin jeśli będzie na czas wyregulowany
:roll: no tak tylko że jak będziesz musiał mechanikowi zapłacić co pare godzin za regulacje to też spore koszty wyjdą.

Autor tematu
krzykros
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 14
Rejestracja: czw, 14 sie 2008, 17:36
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: krzykros » ndz, 17 sie 2008, 10:55

Dzieki za dobre rady, napewno skorzystam . A zaworki wiem jak wyregulowac samemu tylko ze chyba nie docenilem swojej jazdy i nie sadzilem ze tak szybko pojda a jezdze ostatnio ostro bo mam swoj tor kolo domu i jest piaszczysty wiec wyciskam wszystkie soki ze swojej 250 tki :P troche mi rozjasniles w glowie bo na mechanice sie nie znam zabardzo ale wszystko przyjdzie z czasem .

na filmiku mój młodszy brat http http://pl.youtube.com/watch?v=if1-vjKskoU

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: SEBOOL » pn, 18 sie 2008, 00:59

U mnie w CRF prócz szlifowania gniazd wymieniono obydwie sprężyny bo stare podobno tracą odpowiednia sprężystość. Gniazdo musi być przeszlifowane bo wtedy wkładanie nowych zaworów idzie na marne!

pozdr.
RS SERWIS

Orlik
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 60
Rejestracja: czw, 3 sty 2008, 13:33
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: Orlik » pn, 18 sie 2008, 01:16

Ja moja crf z 2004 zrobiłęm 70 mgh i tez zawory poszły.. Regulacja co 10-20 mgh zalezy czy był luz, ale zawsze sprawdzane co wymiane oleju (10mgh). Jazda amatorska. Tez nie chciała brac z kopa i nie miałem pojecia o co chodzi... na pycha brała:) i szła bez problemu...To jest ponoc wada fabryczna hondy i cos gdzies ostanio czytalem ze w modelu 2008 juz tego problemu nie ma. Moze ktos sie wpowie jak to jest w 2008?? Pozdrawiam

SEBOOL
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 951
Rejestracja: ndz, 22 sty 2006, 10:12
Motocykl: CRF only
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wlkp.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Siadajacy prawy zawór ssący w CRF 250

Post autor: SEBOOL » pn, 18 sie 2008, 11:33

No w 2008 jest praktycznie to samo. Ta grodź dzieląca te kanały do zaworów zaczyna sie w 2008 wcześniej przez co niby maja dłużej trzymać zawory. Ja w swojej 2008 niestety muszę zrobić zawory po 37 mth z racji mojego nie dopatrzenia. Ale znajomi jeżdżą 2008 i na razie cisza.

pozdr.
RS SERWIS

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”