Zgasł motor i koło się zablokowało - co to może być?
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
No to ja wiem co to jest. Miałem dokłądnie taką samą sytuacje w swoim moto. Pierścień pękł, zablokował tłok. Niestety szkody duże - tłok do wymiany, cylinder do wymiany, wał, korba przynajmniej w moim przypadku tak było, wycena szkód przez serwis 3000zł. Pozdrawiam
but only the devil responded cause god wasn't there...
-
- VIP
- Posty: 1067
- Rejestracja: pt, 4 lis 2005, 22:56
- Motocykl: RM 125 K8, WR 450 K7
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Myszków-okolice Częstochowy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Według mnie to niemożliwe. Jak jedziesz na ostatnim biegu, nawet 125ccm, to prędkość oscyluje ok. 100km/h. Przy takiej prędkości płyn napewno się nie zagotuje, ponieważ powietrze przepływa przez chłodnicę w takiej ilości że na pewno spełni swoje zadanie. A zatarcie może się zdażyć też z innych przyczyn.kotmx pisze:to prędzej płyn w chłodnicy sie zagotuje
-
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 5
- Rejestracja: ndz, 30 kwie 2006, 16:10
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Zależy tez w jakim stanie jest chlodnica... bo jesli w zlym stanie to powietrze tez niewiele zdziała. Ja kiedys jechalem swoją 125-ką przez jakis kilometr na 6 biegu, 3/4 gazu i więcej, az wkoncu motor zgasl a po zatrzymaniu sie zobaczylem ze uszczelke wyjebalo z pod cylindra...na szczescie tlok nieucierpial