mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Jony
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 694
Rejestracja: wt, 11 lip 2006, 12:06
Motocykl: crossowy najlepiej
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Kraków/ Kanada
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: Jony » śr, 6 sty 2010, 10:39

Ale nie przejmuj się. 95% ludzi ma standardowe napinacze. Jak by były złe to bym fabryki je zmieniły.
Honda CRF250r
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER

THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB

WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: WLD_Wlodi » śr, 6 sty 2010, 15:17

Jony pisze:Ale nie przejmuj się. 95% ludzi ma standardowe napinacze. Jak by były złe to bym fabryki je zmieniły.
I była akcja wymiany tych napinaczy w SXFach 250 modelach bodajże 07-08.

Jony
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 694
Rejestracja: wt, 11 lip 2006, 12:06
Motocykl: crossowy najlepiej
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Kraków/ Kanada
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: Jony » czw, 7 sty 2010, 00:37

W tych modelach to wiele akcji było:)
Honda CRF250r
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER

THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB

WLD_Wlodi
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1040
Rejestracja: czw, 28 sie 2008, 19:48
Motocykl: Różnie to bywa.
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: WLD_Wlodi » czw, 7 sty 2010, 12:31

Jony pisze:W tych modelach to wiele akcji było:)
M.in padające korby i zwiększenie dyszy olejowej na 150 .

-Bartas-
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 131
Rejestracja: pt, 12 cze 2009, 19:12
Motocykl: Yamaha YZ250F 08r
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: -Bartas- » czw, 7 sty 2010, 14:30

A z czystej ciekawości, jaki koszt mechanicznego napinacza??

focus-70
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 8
Rejestracja: wt, 15 gru 2009, 21:09
Motocykl: KTM 250 EXC-F model 2008
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Opole
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: focus-70 » czw, 7 sty 2010, 15:51

Na Allegro do SX, EXC-F 160 zł

pozdro!

acid
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 330
Rejestracja: sob, 5 maja 2007, 13:52
Motocykl: Honda CRF450r .05r
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: acid » czw, 7 sty 2010, 20:44

Sierot pisze:O ile się nie mylę to w KTMie było co 50mh. Ale nie pamiętam dokładnie więc może ktoś lepiej wie to powie :)
Z tego co słyszałem to łańcuszek rozrządu powinno się wymieniać co 50 mth a nie naciągać .
Straszliwe te ceny są tych napinaczy . Śrubka i 180zł . Tokarz to za pare złociszy zrobi .

Jony
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 694
Rejestracja: wt, 11 lip 2006, 12:06
Motocykl: crossowy najlepiej
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Kraków/ Kanada
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: Jony » sob, 9 sty 2010, 14:33

acid pisze:Tokarz to za pare złociszy zrobi .

Ciekawe czemu potem motory w Polsce sie psuja??
Honda CRF250r
Yamaha YZ250F
Husqvarna TC250- enduro konwersja
Yamaha YZ125- najlepsza zabawka EVER

THE POLISH NIGHTMARE #715
www.mxFOLGA.pl
LIFESTYLE na FB

SUCHY95
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 140
Rejestracja: wt, 5 lut 2008, 21:29
Motocykl: SXF250, SX125,
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: SUCHY95 » sob, 9 sty 2010, 16:18

Jony pisze:
acid pisze:Tokarz to za pare złociszy zrobi .

Ciekawe czemu potem motory w Polsce sie psuja??
Witam,potwierdzam to co Jony napisal,jest to jedna z madrzejszych wypowiedzi :) ,a pozniej niektorzy narzekaja ze kupili z zewnatrz ideal z nowymi plastikami ,a w srodku patent goni patent :axe: i co? :szrot nie marka! Nie pamietam ile juz skladalem sxf 250,i zaden nie mial problemow z napinaczem,rozrzadem itp,warunek jest jeden, robic wszystko w odpowiednim czasie i wszystko musi grac.Ja przyjalem zasade tlok ok 60mth,łancuch ok 80mth,a najlepiej za jednym zamachem i po sprawie,co z tego ze lancuch wyglada dobrze jak za 20 mth trzeba go wymienic,bo cos tam delikatnie slychac, i robota od nowa.Szkoda czasu ,lepiej poswiecic go na trening. Robie to tak kilka sezonow i wszystkie zawody ukonczylem bez problemow ,nie stosuje zadnych patentow i nawet nie proponuje ich moim znajomym startujacym ze mna.Osobiscie mam warsztat naprawy samochodow,a motocykle to moja pasja,nie naprawiam ich zarobkowo i wszystkim,od tego sa firmy i warsztaty tym zajmujace sie.Pzdr i prosze nie uzywac patentow :P

acid
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 330
Rejestracja: sob, 5 maja 2007, 13:52
Motocykl: Honda CRF450r .05r
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: acid » sob, 9 sty 2010, 19:07

SUCHY95 pisze:
Jony pisze:
acid pisze:Tokarz to za pare złociszy zrobi .
Ciekawe czemu potem motory w Polsce sie psuja??
Witam,potwierdzam to co Jony napisal,jest to jedna z madrzejszych wypowiedzi :)
Pewnie jest z mądrzejszych wypowiedzi . :lol: Mało kto coś napisze mądrego hmm . :roll:
Tak schlebiajmy sobie , całujmy rączki , po stopach ...
Niby , że co jak tokarz z malej mieściny czy dajmy na to szkolny sor od warsztatów to nie wykona identycznego napinacza co jest wart 180zł w jakimś sklepie . Wykona , weźmie utwardzana śrube/nakrętke/płaskownik i zrobi jak potrzeba i nie będzie to jakiś ''patent'' Takie napinacze z powodzeniem są powszechnie stosowane w wielu motocyklach różnych marek niezależnie od przeznaczenia moto .
Tak co niektórzy coś robią ponauczają sie , rutyna się wkrada i jak trzeba cos innego zrobic to pach blokada - jak to zrobić :roll: .
Niektórzy nie rozkminili dalej handlu motocrossowego .

SUCHY95
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 140
Rejestracja: wt, 5 lut 2008, 21:29
Motocykl: SXF250, SX125,
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: SUCHY95 » ndz, 10 sty 2010, 02:18

Ale po kija stosowac jakies wynalazki skoro oryginal jest sprawdzony i konstrukcyjnie bez wad.Zla opinia o nich powstala tylko i wylacznie dlatego, ze na poczatku jak sie pojawily,malo kto wiedzial jak je zablokowac i odblokowac po montazu,i posypaly sie rozrzady,widzialem to na wlasne oczy,ale wina lezala tylko po stronie mechanika.I poszla fama ze to szajs,jak by tak bylo to konstruktorzy madrzejsi od nas juz by to przerobili. Ten napinacz jest stosowany w sxf450,505,excf 450,530 oraz w lc4 i co?jest bez problemow!,takze jeszcze raz bez patentow panowie,tylko i wylacznie znajomosc obslugi i terminow wymiany poszczegolnych elementow gwarantuje nam bezproblemowa jazde tymi fajnymi sprzetami.Mysle ze temat obslugi tego napinacza jest wyczerpany na maxa.Cena takiego napinacza oe 77036003000 to ok 200zl.Takze decydowac mozna samemu. Pamietam w latach 90 ford wypuscil taki napinacz w silnikach 2,0 dohc 8v i bylo tyle samo zamieszania,az do czasu kiedy garazowcy nie nauczyli sie ich blokowac.Po jakims czasie sprawa ucichla ,bo obsluga jego stala sie normalka i nie stwarzala zadnego problemu,no chyba ze calkiem opornym.Ps nie twierdze,ze pan X nie dorobi takiego mechanicznego napinacza, bo jest to bardzo prosta sprawa, ale po co truc mu :butthead: jak oryginal mamy zawsze pod reka.Pzdr

focus-70
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 8
Rejestracja: wt, 15 gru 2009, 21:09
Motocykl: KTM 250 EXC-F model 2008
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Opole
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: focus-70 » ndz, 10 sty 2010, 11:24

SUCHY95 pisze:Ale po kija stosowac jakies wynalazki skoro oryginal jest sprawdzony i konstrukcyjnie bez wad.Zla opinia o nich powstala tylko i wylacznie dlatego, ze na poczatku jak sie pojawily,malo kto wiedzial jak je zablokowac i odblokowac po montazu,i posypaly sie rozrzady,widzialem to na wlasne oczy,ale wina lezala tylko po stronie mechanika.I poszla fama ze to szajs,jak by tak bylo to konstruktorzy madrzejsi od nas juz by to przerobili. Ten napinacz jest stosowany w sxf450,505,excf 450,530 oraz w lc4 i co?jest bez problemow!,takze jeszcze raz bez patentow panowie,tylko i wylacznie znajomosc obslugi i terminow wymiany poszczegolnych elementow gwarantuje nam bezproblemowa jazde tymi fajnymi sprzetami.Mysle ze temat obslugi tego napinacza jest wyczerpany na maxa.Cena takiego napinacza oe 77036003000 to ok 200zl.Takze decydowac mozna samemu. Pamietam w latach 90 ford wypuscil taki napinacz w silnikach 2,0 dohc 8v i bylo tyle samo zamieszania,az do czasu kiedy garazowcy nie nauczyli sie ich blokowac.Po jakims czasie sprawa ucichla ,bo obsluga jego stala sie normalka i nie stwarzala zadnego problemu,no chyba ze calkiem opornym.Ps nie twierdze,ze pan X nie dorobi takiego mechanicznego napinacza, bo jest to bardzo prosta sprawa, ale po co truc mu :butthead: jak oryginal mamy zawsze pod reka.Pzdr
Wydaje mi się, że w stu procentach masz rację!
Ale, żeby wyczerpać temat na maxa przydało by się wyjaśnić jak odblokować i zablokować ten napinacz.
Może unikniemy błędów wynikających z niewiedzy naszej, a co gorsza mechaników!
Jeżeli wiesz jak to prawidłowo zrobić, to chętnie poczytam.

pozdro!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”