mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
SUCHY95
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 140
Rejestracja: wt, 5 lut 2008, 21:29
Motocykl: SXF250, SX125,
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: SUCHY95 » ndz, 10 sty 2010, 16:07

Witam. No dobra,troszke tego bedzie, ale postaram opisac to po mojemu,jak beda pytania to pytac dalej.
Po wyciagnieciu napinacza nalezy go scisnac w celu zablokowania,ja uzywam do tego malego imadla.Wkladamy go i skrecajamy do momentu ostatniego pstrykniecia zapadki ,jest to ok 2 mm przed koncem.Aby sprawdzic sobie jak to dziala,wyciagnij go z imadla i wcisnij dalej ,np opierajac go o stół,a zobaczysz ze sam wyskoczy i nie da sie wcisnac reka.Sprobuj to powtorzyc 2 -3 razy w celu nabrania pewnosci ,ze bylo to ostatnie klikniecie przy skrecaniu w imadle.Nastepnie wkladamy tak prawidlowo zablokowany napinacz w prowadzenie w glowicy i skrecamy go.I teraz najwazniejsze-odblokowanie,jak mamy wszystko przygotowane to wkretakiem lub czyms podobnym musimy nacisnac slizg tak aby nacisnal na napinacz i odblokowal go.Jest to tak jak sprawdzales go na zewnatrz reka.Obroc walem sprawdzajac czy wszystko gra,czy znaki zgrywaja sie.Masz fure gotowa do odpalania.
To tak w skrocie i nie jest to zadna tajemnica z ktora nie moglbym sie z wami podzielic.
Pzdr.

Autor tematu
MX_Bartek
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 518
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 22:24
Motocykl: KTM 250 SXF '07
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: MX_Bartek » ndz, 10 sty 2010, 21:51

SUCHY95 pisze:Ale po kija stosowac jakies wynalazki skoro oryginal jest sprawdzony i konstrukcyjnie bez wad.Zla opinia o nich powstala tylko i wylacznie dlatego, ze na poczatku jak sie pojawily,malo kto wiedzial jak je zablokowac i odblokowac po montazu,i posypaly sie rozrzady,widzialem to na wlasne oczy,ale wina lezala tylko po stronie mechanika.I poszla fama ze to szajs,jak by tak bylo to konstruktorzy madrzejsi od nas juz by to przerobili. Ten napinacz jest stosowany w sxf450,505,excf 450,530 oraz w lc4 i co?jest bez problemow!,takze jeszcze raz bez patentow panowie,tylko i wylacznie znajomosc obslugi i terminow wymiany poszczegolnych elementow gwarantuje nam bezproblemowa jazde tymi fajnymi sprzetami.
to i tak nie przetłumaczysz, ale chociaż jak ktoś normalny czyta i się zastanawia nad motorem to ma obiektywną opinię i czymś tam uzasadnioną, a nie "ktm jest zły, honda jest super, bo tak"

tonku
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 167
Rejestracja: czw, 3 lip 2008, 15:06
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: mechaniczny napinacz rozrządu KTM 250 SXF

Post autor: tonku » ndz, 10 sty 2010, 22:01

MX_Bartek pisze:a nie "ktm jest zły, honda jest super, bo tak"
a moim zdaniem właśnie dużo userów pisze,że KTM ponad wszystko!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”