Problem z kx 125
-
Autor tematusomebody
- Mistrz prostej
- Posty: 59
- Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 17:58
- Motocykl: YZ 250
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z kx 125
Olej zmieniałem i niebyło nic wody.Teraz też sprawdzałem olej wlałem i przejechałem i nic nieubyło oleju, znaczy sie simering na wale chyba trzymie.A to została tylko sprawa tej wody i wyyskakującej dwójki teraz zabardzo niemam dostępu do motoru i niewiem możliwe że wcześniej wrzucałem dwójke za lekko bo kumpel też miał tak w suzuki i mówi że trzeba mocno przełączyć. A woda do cylidnra chyba też nieucieka bo niepluje wodą.Kopcił mocno i pluł olejem bo poprzedni właściel dawał za dużo oleju do benzyny.Ale gdzieś mi olej taki czarny przepalony leciał z uszczelki takiej słabo przylegającej od spodu do obudowy zaworu wydechowego.Gdzie by jeszcze mogła woda uciekać jak jej niema w oleju?
-
- Mistrz prostej
- Posty: 91
- Rejestracja: wt, 20 mar 2007, 15:18
- Motocykl: CR 250r 03r
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Tarnowskie Góry
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem z kx 125
somebody pisze:Gdzie by jeszcze mogła woda uciekać jak jej niema w oleju?
Na ziemie ? zobacz czy gdzies ci niewycieka .
Kiedyś będzie zielony