Problem yz250f
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Plazgut łożysko opiera się w karterze (tak jest skonstruowany), głębiej nie wejdzie. Od środka (obok wału) jest zabezpieczone dwiema płytkami, które są przykręcone do tego właśnie karteru (niema takich płytek w 2t boi niema takiej potrzeby). Zresztą nie wiem, gdzie widziałeś zabezpieczenia (segera) w karterach, w które wkładamy wał. Ja tylko pamiętam, że takie rozwiązanie było chyba w Simsonie. Przemo_ps ta nakrętka raczej jest przykręcona z dość dużą siłą (nie wiem z jaką nie mam dokumentacji tego silnika). Teoretycznie jeśli wszystko, z tym związane zmontowałeś dobrze, to luz, który wyczuwasz to luz właśnie tego łożyska (wcześniej też o tym pisałem).
-
- Uzależniony od adrenaliny
- Posty: 454
- Rejestracja: ndz, 9 wrz 2007, 00:33
- Motocykl: CRF250R '06
- Styl jazdy: Enduro
- Lokalizacja: Sulechów
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Weteran, otóż widziałem w kilku 250-ątkach zabezpieczenie właśnie segerem od strony zewnętrznej, a od strony wewnętrznej była przykręcana płytka na 3 śruby. Ale taki sposób mocowania był tylko z jednej strony, z drugiej natomiast łożysko się opierało na karterze. Motocykle te były poniżej roku 2000 i to 2T. Różne są rozwiązania
Obecnie: CRF250R '06, BMW K100RS, K-750
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
Było: Komarek , Honda MTX 80, CR125 '97, YZ250F '03, CX500, Maico 250
-
- VIP
- Posty: 892
- Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
- Motocykl: GSXR 750 K0
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: RASZKÓW
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
W motorynce łożyska opierają się o segera Siła dokręcenia to w 426 ta zębatka na wale 75 nm, a zębatka wyrównoważająca 50nm.
Pozdro
Pozdro
-
Autor tematuprzemo_ps
- Mistrz prostej
- Posty: 98
- Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
- Motocykl: HONDA CR 125 2004
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
ok dzięki spróbuję pokąbinować jeszcze, mam nadzieje że dojde z tym do ładu bo sezon się zbliża
YAMAHA YZ250F 2004r
-
Autor tematuprzemo_ps
- Mistrz prostej
- Posty: 98
- Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
- Motocykl: HONDA CR 125 2004
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Mam jeszcze takie pytanie bo kupiłem stalowe zawory i podobno trzeba zmienić też sprężyny na twardsze przy stalowych zaworach
YAMAHA YZ250F 2004r
-
Autor tematuprzemo_ps
- Mistrz prostej
- Posty: 98
- Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
- Motocykl: HONDA CR 125 2004
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
właśnie nie 250tki mają oryginalnie tytanowe a te stalówki są dorabiane
YAMAHA YZ250F 2004r
-
- Mistrz prostej
- Posty: 53
- Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 08:30
- Motocykl: KTM LC4 SM Prestige
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Jak możesz to napisz jak po wymianie tych zaworów, jestem ciekwe ile stalowe pożyją i jak na nich długo luz zaworowy bedzie trzymal sie normy...
YAMAHA yz250f '04...
KTM LC4 SM Prestige...
EXC 525
KTM LC4 SM Prestige...
EXC 525
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 292
- Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Dobre stalowe zawory są lepsze od tytanowych. Ich jedyna wada to wieksze hamowanie silnikiem i minimalnie wolniejsze (nei zauwazalne ) wkrecanie sie na obroty. Zawory stalowe sa wytrzymalsze. Jedynym powodem dla którego ustąpuily miejsca tytanowi to masa. Dlatego tez do zaworow stalowych nalezy stosowac twardsze sprezyny, z reguły podwójne. Zawór tytnowy jest bardzo delikatny. Chroni go tylko specjalna powłoka o grubości 0,01mm i jak ona się wytrze to po zaworze mimo ze jest cały z tytanu.
-
Autor tematuprzemo_ps
- Mistrz prostej
- Posty: 98
- Rejestracja: pt, 2 mar 2007, 22:04
- Motocykl: HONDA CR 125 2004
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Kozy
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
ok wielkie dzięki a mam jeszcze pytanie gdzie mogę dorwać takie sprężyny u Olka będą mieć.... i mam jeszcze pytanie mianowice tych luzów na wale bo patrzyłem do serwisówek i na wale nie ma żadnych podkładek dystansowych a dokręcenie zębatki od strony sprzęgła nić nie daje bo ta zębatka opiera się na wale a nie na karterze czy łożysku tak jak niektórzy pisali
YAMAHA YZ250F 2004r
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 263
- Rejestracja: czw, 7 gru 2006, 19:32
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Świecie
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Cześć. Rzeczywiście wprowadziłem Was w błąd (chyba coś pomyliłem z 2T ) . Zębatka na wale od strony sprzęgła nie opiera się o łożysko (dotyczy YZ 250 F). Tak się składa, że składałem dwa dni temu taki silnik i post Przemo_ps zmobilizował mnie do zwrócenia szczególnej uwagi na ten temat. Przemo_ps mogę Cię pocieszyć, składana przeze mnie YZ 250 F po wymianie korbowodu też miała luz, podobnie jak u Ciebie (widocznie tak może być).
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 292
- Rejestracja: wt, 11 wrz 2007, 11:31
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Busko Zdrój/Warszawa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
Re: Problem yz250f
Jeśli przed wymiana korbowodu nie było luzy a po wymianie był to znaczy że za ciasno wał został złożony i tak nei powinno być. Jesli przed mial luz i po też ma no to może być. Myśle ze jesli jest to w granicach 1 mm to problemu nie bedzie. Nie wplywa to na prace silnika znacząco chociaż ramie siły na główce korbowodu troche sie zmienia.