Suzuki RM 250 - mam problem:(

[Pytlak]

Witam wszystkich, jestem nowy i chciał by zapytać się co dzieje się z moją rm. Jest to motocykl rm 250 z 91roku i kupiłem go pod koniec wakacji. Musiałem w nim robić o ho ho albo więcej ale został jeden problem. Motor pyrczy i ma moc dopiero u kresu swoich możliwości i ni w ząb nie wiem o co chodzi. Kruciec jest firmy polini a guma łącząca go z gaźnikiem jest dosyć sparciała i może łapie nią lewe powietrze ale nie wiem do końca czy to to. No i niewiem czy brązowy nalot na powierzchni tłoka od strony wydech to norma. POMOCY
Będe wdzięczny za wszystkie porad.

Pozdrawiam .

[ecik]

Zobacz czy zawór wydechowy ci się otwiera czy zamyka. Bo może być tak, że jest cały czas otwarty i dlatego RM'ka powera dostaje tylko na wysokich obrotach.

[Pytlak]

Mam pytanie, czy zawór wydechowy otwierać powinien się nawet po kopnięciu czy otwiera się tylko podczas gdy silnik chodzi na wysokich obrotach, bo jak się zdejmie dekielek przy cylindrze to widać takie cięgiełko co to wychodzi z dołu śilnika i jak się je pociągnie do góry to zawór się otwiera i niewiem czy przy kopnięciu się ma otworzyć bo nawet nie drgną . .

[piasektt]

Mam pytanie, czy zawór wydechowy otwierać powinien się nawet po kopnięciu czy otwiera się tylko podczas gdy silnik chodzi na wysokich obrotach, bo jak się zdejmie dekielek przy cylindrze to widać takie cięgiełko co to wychodzi z dołu śilnika i jak się je pociągnie do góry to zawór się otwiera i niewiem czy przy kopnięciu się ma otworzyć bo nawet nie drgną . .

Gdy wszystko jest sprawne, powinno się normalnie poruszać.

[Pytlak]

To oznacz że nie ominie mnie rozebranie silnika , ale chociaż znajde przyczyne i będzie jak nówka .

Pozdrawiam

[piasektt]

To oznacz że nie ominie mnie rozebranie silnika , ale chociaż znajde przyczyne i będzie jak nówka .

Pozdrawiam

Ale nie opieraj sie na mojej odpowiedzi,bo w Suzukach jest moze inaczej i mogę wprowadzić Cię wbłąd

[Pytlak]

Wydaje mi się że i tak rozbiore bo jeżeli mocowanie tego cięgiełka na dole jest takie jak u góry (jakis plastik) to mogło się ułamać i dlatego go nie otwiera. Poczekam jeszcze może ktoś to robił i wie co i jak.

[2T]

skoro zawór sie rusza to na razie nie rozbieraj ,tylko jak kolega napisał odpal ze zdjętą pokrywką ,daj dobrze w gaz i zobaczysz czy cięgno sie przesuwa ,ale wątpie czy to jest to bo nawet gdyby zawór się nie otwierał to silnik normalnie by chodził tylko na wysokich obrotach nie miałby mocy i moglby przerywać zacznij od świecy (wsadz nową NGK) ,regulacja gaznika (poziom paliwa) i sprawdzi dysze , a według mnie zerknij najpierw jak wygłąda membrana (jeśli listki membrany są pęknięte lub nie zamykają już dolotu to właśnie daje podobny efekt) hm.. króciec polini? czy ktoś czasem nie wstawił krócica z membraną od jakiegoś skuterka? aha tak dla pewności zerknij czy rura i tlumik mają dobry przelot (bo też spotkalem się z przypadkiem że koleś spawał wydech i zrobił to tak że sostało mu 5mm przelotu tylko
powodzenia

[andrzej17]

kolega wyzej napisal o przelocie, 2t musi miec opór przy wydechu, dlatego jest bańka, moze tez masz nieszczelny wydech albo wybebeszoną końcówkę, mozliwe jest tez ze zawor plytkowy miedzy cylindrem a gaznikiem jest wsadzony do gory nogami, ale raczej lapie duze obroty jesli jest tak, mogl tez peknac zawor wydechowy tam jest taki trzpien, mogl sie tez zatrzec, lub go wogole nie ma, rozbierz sobie to i dokładnie sprawdz, wyczysc gaznik i postaraj sie uszczelnic to miejsce gdzie gaznik wchodzi do gumy jesli mowisz ze guma jest juz stara.
wtedy zobacz i daj znać.
pozdro