Zawieszenie Brendler'a & Sanchez'a

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Zawieszenie Brendler'a & Sanchez'a

Post autor: Kaze » pt, 24 mar 2006, 11:14

Co sądzicie o tm zawieszeniu? Czy warto dopłacić pare groszy i kupić moto z takim zawieszeniem?
but only the devil responded cause god wasn't there...

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » pt, 24 mar 2006, 11:40

Na pewno warto zainwestować w naukę regulacji standardowego zawieszenia, i stosować wysokiej klasy olej do zawieszeń, i to najlepiej od firm zajmujących się produkcją zawieszeń - OHLINSA, czy KAYABY.
Może nie wszyscy wiedzą, ale dobrej klasy oleje są zróżnicowane pod względem zastosowania - przód i tył. Tył jest bardziej obciążony. Po ostrzejszej jeździe wystarczy dotknąć tylnego amora - jest ciepły jeśli nie gorący.
Oczywiście dobry olej jest drogi, ale tuning zawiasu też nie jest darmo.
A ustawienie pod swoje parametry fizyczne to podstawa sukcesu pracy zawiasów.

http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=M138797

Od razu mówię, że to TYLKO przykład, nie reklama, nie znam firmy sprzedającej.

mario77
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 135
Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 12:25
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: mario77 » pt, 24 mar 2006, 12:19

BartekJ pisze: stosować wysokiej klasy olej do zawieszeń, i to najlepiej od firm zajmujących się produkcją zawieszeń - OHLINSA, czy KAYABY.
Ohlins czy Kayaba specjalizują się w produkcji zawieszeń, ale nie oleju. zlecają to tylko podwykonawcom i później tylko dodają swoje logo i zato trzeba płacić horendalne ceny. niewydaje mi się żeby olej ohlinsa czy kayabay był o tyle lepszy, o ile jest droższy od motula czy belraya.

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » pt, 24 mar 2006, 12:49

Tego pewnie się nie dowiemy, czy olej sygnowany marką producenta zawieszenia jest lepszy od powiedzmy Motula, i o ile lepszy. I nie zamierzam się przy tym upierać. Natomiast słyszałem od ludzi jeżdżących na oleju Kayaba, że trzyma wciąż te same parametry w trakcie jazdy, nie pieni się. A jeśli ktoś myśli o tuningu zawieszenia to kwestia oleju za 120 zł/litr nie będzie chyba stanowiła problemu.
Ja jestem zdania, że najpierw należy optymalizować to, co dała nam seryjnie fabryka, a dopiero potem tuning.
Może ktoś wie, jakiego oleju używają w Sanchezie, i podzieli się swoimi informacjami.

MXrool
Rekord toru!
Rekord toru!
Posty: 1609
Rejestracja: wt, 19 lip 2005, 12:56
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: LDZrox, City of Pubs | 666is coming
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: MXrool » pt, 24 mar 2006, 13:45

Motor z zawieszeniem Brendlera zazwyczaj jest tuningowane pod kogoś tzn. pod wagę, styl jazdy. Jako tako nie można kupić tuningowego zawieszenia, bo ono nic nie wniesie jak się go nie ustawi pod siebie. Naklejka Brendler na zawiasach może być też z powodu, że ktoś wymieniał np. uszczelniacze. To nie ma różnicy czy jest Brendler, Sanchez, Andreani czy coś innego. Ważne by zrobić je pod siebie. U Sancheza czyli Jarka Kurowskiego używa się mieszanek oleji i takich jakie komu pasują.
DOLCE & GABBANA VIP ELITE#60

Autor tematu
Kaze
Stewart? Zmienia mi opony!
Stewart? Zmienia mi opony!
Posty: 1437
Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
Motocykl: może kiedyś
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: Kaze » pt, 24 mar 2006, 14:47

Aha, czyli bardziej opłaca się kupić orginałke. Chociaż waże 70kg wiec waga w miare średnia.
but only the devil responded cause god wasn't there...

mario77
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 135
Rejestracja: wt, 27 gru 2005, 12:25
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: mario77 » pt, 24 mar 2006, 22:33

Może ktoś wie jaki gaz jest ładowany w tylny amor ? Azot ?

kotmx
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 800
Rejestracja: sob, 11 mar 2006, 10:50
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wójtowo / Lidzbark Warm.
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kotmx » pt, 24 mar 2006, 22:34

azot albo argon
ale najczesciej azot
jest:
XR 200 R 83r
DT 80 93r supermoto --> no co? :D
cipkowóz (różowy komar :D)

fzr600 stunt

było:
YZ 426 01r--> porażka

kx 125 03r :)

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » ndz, 2 kwie 2006, 12:54

Warto.
Bartek robił mi w zeszłym sezonie zawieszenie p/t praktycznie od podstaw różnica w jeździe kolosalna. Tylko jego osobistym kontaktom w WP zawdzięczam to że jeżdżę w końcu na idealnie odpowietrzonych przednich lagach. Parę telefonów Bartka do WP i ta zagadka, i parę innych się wyjaśniła.A tak sam bym kombinował pewnie parę miesięcy i lipa by i tak mi wyszła. No i za stosunkowo niedużą dopłatą mam zawieszenie w LC4 dopasowane do mnie i moich potrzeb. Różnica przed/po bardzo duża.
Cena-do strawienia. Jakby człowiek sam kombinował metodą amatorską z wieloma próbami i błędami, to jest to inwestycja opłacalna.

BartekJ
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 337
Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 22:55
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gliwice
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: BartekJ » ndz, 2 kwie 2006, 21:22

Jarku Nasz Drogi :) . A jakby tak uchylić rąbka tajemnicy, co miałeś zrobione w zawieszeniu? Czy była wymiana sprężyn, czy też jakieś czary z olejem, czy podkładki jakieś? Jesli możesz, podziel się tą wiedzą.

gajowy
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 719
Rejestracja: ndz, 1 sty 2006, 10:11
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: gajowy » pn, 3 kwie 2006, 00:20

Rąbek tajemnicy trzyma u siebie Bartek, i skrzętnie go skrywa :lol:
Sprężyny są pod moją wagę (przód był o.k, zmiana tylko z tyłu), olej jest inny z przodu (z tyłu ta sama klasa lepkości co była), nie kombinował z podkładkami, regulacja dobicia/odbicia starczyła.
Koszta "indywidualizacji" nie były duże być może z tego wzgledu że olej i tak był zmieniany przy okazji remontu amortyzatorów p/t, osobnym kosztem była jedynie tylna sprężyna i koszta rozmowy telefonicznej Bartka z WP.
Ustawienie dobicia/odbicia było gratis...No ale przy kompleksowej naprawie nie wypadało inaczej.
Co do oleju-oczywiście pociągnąłem Bartka za język, byłem ciekaw jego doświadczeń w tym względzie. Jeśli chodzi o tylny amor w którym olej ma najcięższe warunki pracy to widziałem jak się krzywi słysząc Castrol, Motul, itp. Za to pojawiał się uśmiech na słowo Kayaba, Honda, Ohlins i jeszcze jedna marka której nie pamiętam-w warsztacie u niego stoi cały regał z butelkami tego producenta.
Jeśli chodzi o przód, to też było podobnie.
Kiedyś pracowałem w branzy nafciarskiej i długo nie musiał mnie przekonywać żebym się zdecydował na najlepszy w/g niego olej. Po prostu wiem jak bardzo potrafią się różnić oleje tej samej klasy-np. 5W40 różnych producentów. Prócz lepkości jest sporo innych parametrów które faktycznie decydują o jakości oleju. To tak jak z napojami do picia-porównajcie np. polską Colę z Pepsi Colą. Niby surowiec-woda ten sam, kolor ten sam, dodatki smakowe bardzo podobne a różnica w smaku kolosalna. Diabeł tkwi w szczegółach.

Loczek
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 1
Rejestracja: sob, 15 kwie 2006, 00:39
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: POZNAŃ
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Loczek » sob, 15 kwie 2006, 00:54

Mam już kolejne zawieszenie od Brendlera przy kolejnym motocyklu i uważam, że jeśli możesz wydać pieniądze na motocykl to możesz (i naprawdę warto) wydać pieniądze na zawieszenie, które zrobi właśnie dla ciebie.
Jeśli się zdecydujesz zobaczysz, że to niebo a ziemia!
Nie skomentuje umiejętności Sancheza. Użytkownik zawieszki BRENDLERA
Loczek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”