Silnik padł

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
szczuku
VIP
VIP
Posty: 261
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 23:27
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Silnik padł

Post autor: szczuku » wt, 9 paź 2007, 21:38

Witam!
Jezdzilem sobie po torze i nagle buh i koniec. Zablokowalo kolo, tlok stanal w cylindrze. Zabralem sie wiec do rozbierania. Okazalo sie, ze nie ma polowy tloka. Jego dosc spory kawalek pekl i jego resztki wpadly do skrzyni korobowej i teraz wal ani drgnie (tak mi sie zdaje). Teraz mam pytanie do was bo z ciekawosci chce sie dowiedziec jaka mogla byc przyczyna tego. Tlok mial 18mh wiec powinien jeszcze dawac spokojnie rade. Pierscien jest lecz sie przytarl i zakliszczyl w gniezdzie. Cylinder napewno do nikasilu, nowy tlok, korbowod chyba tez bo ma luzy prawo/lewo na wale, ale gora dol nie wiec nie wiem. Pewnie lozyska na wal tez. Ale co tak naprawde moglo byc przyczyna? Czy mogl tlok juz nie dac rady czy zatarly sie lozyska na wale ale watpie zeby takie efekty tego byly. Plynu w chlodnicy bylo pelno, oleju w skrzyni tez. Moze pompe wody szlak trafil i nie dostal chlodzenia ? Ale niestety tego jeszcze nie sprawdzilem. Olej lalem 1:40 Mobil 1 wiec mial napewno dobre smarowanie. Czy z tego co opisalem jestescie w stanie okreslic co moglo sie stac? Z gory dzieki. Pozdrawiam.

kfilipek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 93
Rejestracja: pn, 21 maja 2007, 09:52
Motocykl: RM250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kfilipek » śr, 10 paź 2007, 09:14

Jakieś zdjęcia by się przydały A co do luzu na wał korbowy-korbowód to na boki może być niewielki, ale góra dół nie. Jeszcze jedno czy nie miałeś w ostatnim czasie jakiś dziwnych objawów typu stuki, nierówną pracę itp.

Autor tematu
szczuku
VIP
VIP
Posty: 261
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 23:27
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: szczuku » śr, 10 paź 2007, 19:45

Witam. Mialem leciutkie stukanie w cylindrze jak troche przygazowalem i dlugo schodzil z obrotow. Ale bez jaj zeby sie tlok na pol rozpadl? pozdrawiam

Awatar użytkownika
Martin KTM
Moderator
Moderator
Posty: 762
Rejestracja: wt, 25 lip 2006, 14:56
Motocykl: KTM XC 300 2016r.
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wisła
Podziękował: 10 razy
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Martin KTM » śr, 10 paź 2007, 19:48

łożysko na korbie może poszło i broki dostały sie do cylindra

Autor tematu
szczuku
VIP
VIP
Posty: 261
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 23:27
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: szczuku » śr, 10 paź 2007, 19:52

lozysko na korbie nie poszlo.

Awatar użytkownika
Martin KTM
Moderator
Moderator
Posty: 762
Rejestracja: wt, 25 lip 2006, 14:56
Motocykl: KTM XC 300 2016r.
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Wisła
Podziękował: 10 razy
Podziękowania: 4 razy
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Martin KTM » śr, 10 paź 2007, 19:55

kawałek tłoka sie pewnie ułamało i zrobił ten kawałek ropiździel :? . A głowica w jakim stanie jest?

kfilipek
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 93
Rejestracja: pn, 21 maja 2007, 09:52
Motocykl: RM250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: kfilipek » śr, 10 paź 2007, 20:20

szczuku pisze:Witam. Mialem leciutkie stukanie w cylindrze jak troche przygazowalem i dlugo schodzil z obrotow. Ale bez jaj zeby sie tlok na pol rozpadl? pozdrawiam
Prawdopodobnie doszło do spalania detonacyjnego (stukanie) spowodowanego niewłaściwym spalaniem mieszanki paliwowo-powietrznej (powolne powracanie do biegu jałowego).

PS. Zdjęć jak nie był tak nie ma, a to mogłoby wiele wyjaśnić :wink:

Autor tematu
szczuku
VIP
VIP
Posty: 261
Rejestracja: czw, 12 kwie 2007, 23:27
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Bydgoszcz
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: szczuku » śr, 10 paź 2007, 21:38

MYRTIN KTM pisze:kawałek tłoka sie pewnie ułamało i zrobił ten kawałek ropiździel :? . A głowica w jakim stanie jest?
Glowica nie tknieta. No pewnie tak na moje poprostu tlok juz mial dosyc i tyle.

JLB
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 39
Rejestracja: ndz, 30 wrz 2007, 12:01
Motocykl: YAMAHA YZF 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Kwidzyn
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: JLB » ndz, 21 paź 2007, 14:30

Hmn...posiadałem jeszcze nie dawno Suzuki Rm 125 i to samo się stała,co się okazło miałem za bardzo spasowny tłok i pękł łamiąc za sobą tuleje w cylindrze(bo miałem wbita)zablokował wał,nie miałem kasy na na remont to moto zostało sprzedane.Nawet nie żałuje tej Rm'k Teraz mam Cr'k i jestem zadowolony (nic się z nią nie dzieje,nic prócz lania paliwa)
" .MX jako żywioł pobierający w życiu bohaterów litry oktanów ... "

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”