drgający w ramie silnik
-
Autor tematusopelnysa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 258
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 10:02
- Motocykl: zielona kawa :))
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nysa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
drgający w ramie silnik
Mam problem, od dłuższego czasu caly silnik strasznie drga w ramie, lecz dokrecony jest na maksa kluczem pneumatycznym, jest to juz strasznie wkurzające bo motor drga jak jeden wielki wibrator, i tu pojawia sie pytanie jak temu zapobiec??? w slilniku wszystko jest ok, lozyska zmienialem w lutym, nie ma co tam chuczec. takze to odrazu mozna wykluczyc. Gdy zlapie mocno silnik za pokrywe to widac ze jest lekki luz pomiedzy wachaczem a silnikiem( tam przy amorze, gzie przechodzi przez te obie rzeczy trzpien) mozliwe ze to wina lozysk wachacza?? ze juz sie wybily i przez to takze silnik sobie w tym miejscu tak lata?? na kolejnych dwoch mocowaniach takze jest widoczny lekki luz lecz nakretki tam sa dokrecone tak ze bardziej sie nie da, na dodatek wsadzilem pomiedzy slinik a rame podkladki, pomoglo ale w niewielkim stopniu. Dzieki za informacje, kazda sie przyda.
-
- Stewart? Zmienia mi opony!
- Posty: 1437
- Rejestracja: sob, 1 paź 2005, 12:47
- Motocykl: może kiedyś
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: "Miasto złą sławą owiane..."
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Pamiętam, że jeszcze jak miałem YZ to działo sie to samo. Na luzie nie dało sie usiedzeć na przegazówce bo tak trzęsło. W trakcie remontu wyjąłem silnik z ramy i zlikwidowałem luzy na wszystkich mocowaniach, pomogło i nie było czuć później żadnej wibracji.
but only the devil responded cause god wasn't there...
-
Autor tematusopelnysa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 258
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 10:02
- Motocykl: zielona kawa :))
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nysa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
a co zrobiles zeby je zliwkidowac?? bo za niedlugo takze bede musial rozlozycz swoj silnik i zobaczyc co tam w nim slychac,
http://houseofmotorcycles.bikebandit.co ... 999/406036 czy częśc nr 6(collar) moze miec cos z tym wspolnego bo widze ze ona wychodzi po obu stronach mocowania silnikagdzie ten laczy sie z wachaczem. jak myslicie?? aha luz mam taki ze jak pociagne za lancuch to szarpie calym silnikiem
http://houseofmotorcycles.bikebandit.co ... 999/406036 czy częśc nr 6(collar) moze miec cos z tym wspolnego bo widze ze ona wychodzi po obu stronach mocowania silnikagdzie ten laczy sie z wachaczem. jak myslicie?? aha luz mam taki ze jak pociagne za lancuch to szarpie calym silnikiem
-
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 251
- Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 17:05
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
to jest tuleje - masz takie dwie wraz z lozyskami i uszczelniaczami. ostatnio z kolega w crce to robilismy. rozkladasz motor, wybijasz stare lozysko, zanosisz do jakiegos sklepu/hurtowni albo zamawiasz orginala, wbijasz, skladasz i latasz.
my mowimy o luzie na wahaczu, nie? bo przez silnik tez przechodzi tuleja...W trakcie remontu wyjąłem silnik z ramy i zlikwidowałem luzy na wszystkich mocowaniach,
o kurde, jak to mozliwe zrob to szybko..aha luz mam taki ze jak pociagne za lancuch to szarpie calym silnikiem
Ostatnio zmieniony sob, 22 wrz 2007, 01:40 przez vajda, łącznie zmieniany 1 raz.
elo elo YZ 4 5 0
-
Autor tematusopelnysa
- Amator leśnych szlaków
- Posty: 258
- Rejestracja: śr, 22 lut 2006, 10:02
- Motocykl: zielona kawa :))
- Styl jazdy: Motocross
- Lokalizacja: Nysa
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Kontakt:
- Status : Offline
ale wlasnie ze wachacz nie ma luzow, nie porusza sie na boki, wogole tylne zawieszenie jest igla tak samo jak pro link. A te collar czesc nr 6 sa w zestawie pivota?? czy trzeba bezposrednio z yamahy ta sciagac??
Vajda a co sie stanie jak jeszcze chwile na tym pojezdze?? chyba nie bedzie takiej tragedii bo podczas jazdy czuc przy srednich obrotach jak ten silnik w ramie sobie lata a tak na powaznie to co wymienic zeby wszystko wrocilo do normalnosci??
Vajda a co sie stanie jak jeszcze chwile na tym pojezdze?? chyba nie bedzie takiej tragedii bo podczas jazdy czuc przy srednich obrotach jak ten silnik w ramie sobie lata a tak na powaznie to co wymienic zeby wszystko wrocilo do normalnosci??