YZF 426 mnóstwo opiłków w filtrze

[yzfendurorider]

Cześć, mam pytanie
podczas ostatniej jazdy zauważyłem, że poziom oleju spadł do minimum. Po zlaniu starego oleju w filtrze znajdowało się MNÓSTWO opiłków metalu. Czy te opiłki są konsekwencją jazdy na minimalnym poziomie oleju, złym odprowadzaniem ciepła przez tuleje, złym spasowaniem czy mogą pochodzić z trybów skrzyni biegów. Dodam, że motocykl jest 50 mtg po kapitalnym remoncie w zaufanym serwisie. Teraz jestem w trakcie płukania silnika ale zastanawiam się skąd to może pochodzić.
Z góry dzięki za pomoc

[Limbo]

hej, ciężko odpowiedzieć.
W każdym razie yzf 426 wykorzystuje ten sam olej w skrzyni co w silniku. Opiłki w filtrze pojawiają się raczej zawsze i pochodzą ze skrzyni biegów.
Jeśli jednak piszesz, że jest tego mnóstwo to może to świadczyć o awarii.
Złe odprowadzanie ciepła raczej doprowadzi do zatarcia i to do bardzo szybko:) a niski poziom oleju nie ma większego wpływu na ilość opiłków.

[P.S.]

Po generalce - ile razy wymieniałeś oliwę ? .

[yzfendurorider]

Na Twoim miejscu sprawdziłbym to rozbierająca motor.

[yzfendurorider]

Ja tak miałem po remoncie . Nowy olej i filtr i chodzi do dzisiaj . Może to tez byc ze sprzegła albo skrzyni . A na to sitko w ramie patrzyłeś? Jak olej sprawdzasz ? Bo na te tez sa różne teorie

[yzfendurorider]

A na to sitko w ramie patrzyłeś? Jak olej sprawdzasz ? Bo na te tez sa różne teorie

olej sprawdzam na zgaszonym, ciepłym silniku. Trochę mnie uspokoiłeś, bo nie sądzę, żeby to były opiłki z łożyska wału, zwłaszcza, że 50 mtg temu zostały założone łożyska koyo. Te opiłki są bardzo drobne, taki pył