Czerwone kolanko po chwili. Yzf 250

[ziku]

No wiesz jak zimnego odpale to poprostu gesta piana sie robi jak by ktoś dmuchal od dolu w chlodnice niewiem jak to innaczej opisac. A co do wydechu kupiłem moto i juz mialo taki wydech blaszka na boku byla domaracing ale gdzies zgubilem przy glebie, ale widac ze tytanowy po prostu poprzedni właściciel założył cos mówił, hm okej wróciłem z roboty ide do garażu sproboje cos z tym gaznikiem znow moze przestawie go o ząbek na iglicy.. i niby wyregulowany jest kurde no. kij jak nic nie pomoze i nie wymyslimy nic to po prostu pojezdze i zobacze co bedzie sie dzialo najwyzej sie cos rozpierdoli bo juz miesiac stoi i kur wa zadnego pożytku..

Dodano po 16 godzinach 38 minutach 55 sekundach:
Siedziałem wczoraj do 12 w nocy przy moto i nie uwierzycie jaka pierdoła byla przyczyna . Ciepłe ssanie, bylo caly czas załączone zacielo sie na gazniku. Teraz kolanko nie robi sie czerwone pojezdzilem tez w nocy z 30 minut, i poczekalem az ostygnie i plynu nic prawie nie ubylo mimo ze na zimnym jak idpale jakies pęcherze powietrza przez chwile sa. No nic jutro jade w teren dostanie troszkę to zobacze czy bedzie sie cos dzialo po dluzszej i mocniejszej jezdzie dzieki wielkie jeszcze raz wszystkim za pomoc

[Limbo]

Generalnie na zaciągniętym ciepłym ssaniu motor po rozgrzaniu będzie przygasał.
Zalecam regulację gaźnika jeżeli to faktycznie to było przyczyną.