KTM EXC 250 problem z odpalaniem po dłuższym postoju

[Pawelek9133]

Witam, posiadam KTM EXC 250 rok 2000, od czasu gdy go kupiłem po dłuższym postoju (tydzień czy dwa tygodnie) jest problem z odpaleniem. Gdy przerwa w jeździe to jeden,dwa czy trzy dni odpala bez problemów od pierwszego czy drugiego kopnięcia, ale gdy zostawię go na dłużej czasem trzeba kopnąć z 15-20 razy.

W motocyklu przez zimę zrobiłem kompletny remont silnika, nic się w kwestii odpalania nie zmieniło, nadal po długim postoju jest problem.

Wg mnie problem jest z gaźnikiem i może paliwo po dłuższym postoju ucieka i przez to później trzeba sporo się nakopać żeby na nowo zassał paliwo, ale nie wiem co konkretnie mogłoby być temu winne. Kranik zawsze zakręcam. Odpalam oczywiście na ssaniu.
Dodam, że gdy już odpali to przez chwilę chodzi na nienaturalnie wysokich obrotach, dopiero po kilku sekundach obroty spadają.
Problem z obrotami nie występuje, gdy moto krótko stoi - wtedy odpala od pierwszego lub drugiego strzała i nie ma podwyższonych obrotów.
Proszę o pomoc

[solaris]

Może paliwo się saczy powoli przez uszkodzony zawór membranowy? Zalewa ci świece.

Znam przypadek gdzie gościowi tak cieklo paliwo że zebrało się go sporo w dyfuzorze.

[kris514]

A może po prostu paliwo w gaźniku wietrzeje i wystarczy motor na sekundę położyć przed odpaleniem?

[Pawelek9133]

W jaki sposób go położyć?

Wątpię, aby w tak krótkim czasie wietrzało paliwo. Inne sprzęty po kilku miesiącach odpalam od strzała.

[kris514]

Odkręcasz kranik, kładziesz na bok ponosisz, przelewem powinno pociec paliwo i wtedy spróbuj odpalić