Forum MotoX.com.pl

Witam.
W grudniu kupiłem Suzuki Rm 250 z 2004r. Problem polega na tym że motocykl dostaje bardzo dużą dawkę paliwa, strasznie kopci i od razu go zalewa, regulacja gaznika nie reaguje. Suzuke bardzo ciężko się kopię (duża kompresja).
Ps. Wymieniłem uszczelniacz na wale, , nowy uszczelniacz pod głowicą więc płynu chłodniczego też nie bierze. Gaznik regulowany i sprawdzany z innego moto. Mieszanka paliwa 1:45.

Nie znam historii Rmki, ponieważ została sprowadzona z Niemiec.

Ktoś miał kiedyś podobny problem?

A sprawdzałeś zawór membranowy jak wygląda? Sprawdziłbym cylinder+tłok. Może jest na wykończeniu.

zawór membranowy sprawdzałem, jest szczelny.
Ale jeśli tłok byłby na wykończeniu to dalej miałby dużą kompresje?

Skąd wiesz, że ma dużą kompresję? Kopiąć? Tak tego nie zmierzysz. Skoro wyeliminowałeś problem gaźnika (podmieniałeś nawet na inny sprawny) zostaje Ci tylko układ tłok-cylinder ew. problem iskrą/świecą.

Tak, kapiąc, ponieważ jest duży opór i bardzo ciężko się ją kopie w porównaniu do innych 250 2t. Dzisiaj wyciągnę cylinder i zobacze jak to wygląda.

Najlepiej pomierz go średnicówką. Tłok też zmierz. Wrzuć tutaj później zdjęcia.

Pomiar kopania nic nie daje. Ja ręką bez problemu odpalałem 250 w 2T na nowym tłoku.

W weekend testowałem i dalej go przylewa. Dysza główna 138, filtr pow czysty, świeca czarna, mokra. Iglica na drugim od góry, śrubka od dawki wykręcona 1,5 obrotu. (Dyfuzor HGS). Dodam że Rm'ka bardzo dużo pali albo gubi paliwo w weekend zrobiłem 1,5 mth po górach więc raczej była to spokojna jazda i spaliło 12l paliwa z czego yz 250 i dwa sx 250 przez ten sam czas spaliły około 7l.

Patrząc na ten tłok wygląda jakby mielił piasek (brudny filtr powietrza). No i ogólnie jest mocno przytarty w kilku miejsach. Moim zdaniem jest do wymiany.

Przez to że tłok jest porysowany to pali dwa razy więcej?

Wyeliminowałeś kompletnie gaźnik i jego cały układ od dolotu powietrza aż do cylindra. Nie pokazałeś koloru świecy - pewnie iskra jest i cały układ dający tę iskrę działa poprawnie. Ostatnia rzecz która została to właśnie cylinder/tłok.

Pokaż jeszcze zdjęcie tej świecy powinna mieć kolor 'kawy z mlekiem'. Jeśli jest czarna to znaczy, że za dużo paliwa dostaje.

Jest jeszcze opcja, że ucieka Ci paliwo przelewem w gaźniku - ale jak pisałeś podmieniałeś gaźnik czyli to kompletnie odpada.

Tak, podmieniałem gaznik tylko, że na nim nie jezdziłem tylko odpaliłem, poniewaz gaznik miałem z yz 250 (gazniki te same tylko kostki inne). Dzisiaj przykleję jeszcze buteleczkę do ramy i włożę tam wszystkie wężyki od nadmiaru i przejadę się kawałek i będę widział co się dzieje.

Ps. Nie daje mi to spokoju że pali prawie dwa razy więcej niż powinna. Coś z tym paliwem musi się dziać. Jedyna opcja to właśnie sprawdzić czy się nie wylewa.

Jutro sprawdzę i napisze.

Możesz zrobić patent z buteleczką. Może to to. Pokaż jeszcze zdjęcie świecy po jeździe. Zobaczymy mniej więcej jak wygląda skład mieszanki bo skoro tylko podmieniłeś to znaczy, że problem z gaźnikiem dalej występuje.

Swoją drogą wiesz czemu, wydaje Ci się, że masz dużą kompresję? Bo masz tłok z dwoma pierścieniami a nie pojedynczym a taki tłok powiedzmy, że będzie trzymał kompresję ciut dłużej przy zużytym tłoku/cylindrze. Normalny jedno pierścieniowy po prostu by nie odpalił.