Crf 450 Ustawienie rozrzadu i kilka innych pytań
: czw, 15 wrz 2016, 13:07
Witam
To mój pierwszy post na tym forum, a więc witam wszystkich szanownych forumowiczów. Jestem Maciej z woj Małopolskiego. Mój obecny sprzęt to CRF 450 04R.
Do rzeczy
W mojej CRFie zrobiłem kapitalny remont, wszystkie łożyska, balanser, pompa wody, Korba, tłok, cylinder, sprawdzona głowica itp. Ogólnie wszystko co trzeba było. Po 2 h pracy urwał się grzybek zaworu wydechowego ( nooo! )
Narobiło trochę ambarasu ale tragedii nie ma. Uszkodzony tłok, zawory, 2 gniazda i rysa na nicasilu ( zrobię go na ostatnią selekcję, rysa pewnie nie zniknie ale powinien pracować, co najwyżej weźmie troszkę oleju)
Mam pewne wątpliwości co do timingu rozrządu.
Ustawiając wszystko na znaki ( robię to dobrze, bez obaw )ustawiam tłok w GMP między cyklami ( kończy się wydech, a zaczyna ssanie) zawory powinny być wtedy zamknięte tzn powinny zamknąć się wydechy i powoli otwierać ssące.
U mnie tłok będąc w GMP między cyklami zawory wydechowe są jeszcze nie zamknięte. Podejrzewam, że jest lekko obrócone mocowanie koła zębatego na walku rozrządu.
Czy moje podejrzenia są właściwe?
Może ma ktoś wałek do Crfy i mógłby zrobić foto wzdłuż osi co bym mógł porównać położenie mocowania zębatki względem krzywek?
Inna kwestia to przerzucane oleju z prawa do lewa. Przed remontem występowało takie zjawisko, uszkodzony był uszczelniacz na wale. Po remoncie jak spuszczalem olej zjawisko jest nadal ( wyssało że skrzyni do silnika) jednak nie dzieje się to tak szybko jak poprzednio. Połówki złożyłem dobrze, bez silikonu, uszczelki atheny, wszystko ładnie wyczyszczone więc to bym raczej wykluczył. Wałek przeciwbalansujący jest nowy wraz nowymi łożyskami i uszczelniaczem. ( wszystko OEM) uszczelniacz na wale jest z allbalsa. Uszczelniacza przed montażem nie odtłuściłem, gniazda też nie ( szybko, szybko no i dałem ciała ) na angielskich forach ( już po fakcie ) wyczytałem, że zdarzało się, że dopiero za któryms podejściem udawało się właściwie zamontować felerny uszczelniacz a poza tym sprawdza się tylko oryginalny simering a nie żadne allbalsy.
Odpowietrzenie skrzyni drożne, na deklu głowicy raczej też z tego co pamiętam.
Pozdro
To mój pierwszy post na tym forum, a więc witam wszystkich szanownych forumowiczów. Jestem Maciej z woj Małopolskiego. Mój obecny sprzęt to CRF 450 04R.
Do rzeczy
W mojej CRFie zrobiłem kapitalny remont, wszystkie łożyska, balanser, pompa wody, Korba, tłok, cylinder, sprawdzona głowica itp. Ogólnie wszystko co trzeba było. Po 2 h pracy urwał się grzybek zaworu wydechowego ( nooo! )
Narobiło trochę ambarasu ale tragedii nie ma. Uszkodzony tłok, zawory, 2 gniazda i rysa na nicasilu ( zrobię go na ostatnią selekcję, rysa pewnie nie zniknie ale powinien pracować, co najwyżej weźmie troszkę oleju)
Mam pewne wątpliwości co do timingu rozrządu.
Ustawiając wszystko na znaki ( robię to dobrze, bez obaw )ustawiam tłok w GMP między cyklami ( kończy się wydech, a zaczyna ssanie) zawory powinny być wtedy zamknięte tzn powinny zamknąć się wydechy i powoli otwierać ssące.
U mnie tłok będąc w GMP między cyklami zawory wydechowe są jeszcze nie zamknięte. Podejrzewam, że jest lekko obrócone mocowanie koła zębatego na walku rozrządu.
Czy moje podejrzenia są właściwe?
Może ma ktoś wałek do Crfy i mógłby zrobić foto wzdłuż osi co bym mógł porównać położenie mocowania zębatki względem krzywek?
Inna kwestia to przerzucane oleju z prawa do lewa. Przed remontem występowało takie zjawisko, uszkodzony był uszczelniacz na wale. Po remoncie jak spuszczalem olej zjawisko jest nadal ( wyssało że skrzyni do silnika) jednak nie dzieje się to tak szybko jak poprzednio. Połówki złożyłem dobrze, bez silikonu, uszczelki atheny, wszystko ładnie wyczyszczone więc to bym raczej wykluczył. Wałek przeciwbalansujący jest nowy wraz nowymi łożyskami i uszczelniaczem. ( wszystko OEM) uszczelniacz na wale jest z allbalsa. Uszczelniacza przed montażem nie odtłuściłem, gniazda też nie ( szybko, szybko no i dałem ciała ) na angielskich forach ( już po fakcie ) wyczytałem, że zdarzało się, że dopiero za któryms podejściem udawało się właściwie zamontować felerny uszczelniacz a poza tym sprawdza się tylko oryginalny simering a nie żadne allbalsy.
Odpowietrzenie skrzyni drożne, na deklu głowicy raczej też z tego co pamiętam.
Pozdro