Forum MotoX.com.pl

Witam, mam kx 125 2005 rok i od jakiegoś czasu zaczął dziwnie wchodzić luz a mianowicie ciężko jest znalezc luz a mianowicie jak wrzuce luz to albo wejdzie albo wrzuci sie jedynka i nie wiem czy to jest spowodowane. Jestem swierzakiem więc nie wiem czy oddawać na serwis czy samemu coś działać

Nie ciągnie ci sprzęgło ?

Jeśli masz na myśli to że klamka od sprzęgła jest tak jakby miekka nie tak jak od hamulca i np jak ruszam to łapie od połowy i szarpie lekko nie chodzi płynnie

Szarpanie spowodowane jest pewnie wybitym zewnętrznym koszem, " ciągnie" znaczy że gdy stoisz motocykl odpalony wciskasz sprzęgło i wbijasz bieg i czujesz szarpnięcie do przodu oraz na biegu zapierasz się nogami by Ci motocykl nie jechał dodatkowo po dodaniu lekko gazu pewnie to co opisuje ustępuje. Gdy motocykl się jeszcze toczy i wtedy szukasz luzu to luz wchodzi normalnie?

podczas jazdy tez nie zawsze wchodzi

Kosz zewnętrzny na stół

Oki tylko teraz czy jest on trudny w wymianie i trzeba zawieźć do mechanika czy spokojnie sobie poradzę sam, i jeśli macie jakieś stronki jakie polecacie z częściami to byłbym wdzięczny

To zależy czy masz podstawowe pojęcie od mechanice. Ogólnie to rozkręcasz dekiel z prawej strony i ukazuje Ci się kosz. Wykręcasz śrubki i wyciąbgasz ze sprężynami i dociskiem. Zostaje kosz wewnętrzny i zewnętrzny. Jest skręcony i zabezpieczony, zabezpieczenie należy odgiąć, a kosz zblokować i odkręcić nakrętkę. Nie polecam pchać tam śrubokrętów itp.. zazwyczaj kończy się to nowym koszem. Albo dorobić ściągacz, albo zerwać pneumatem. Na początek jak nie chcesz robić kosztów, a kosz jeszcze jakoś wygląda, możesz zeszlifować rowki, aczkolwiek jest to metoda tylko na jakiś czas, bo tarcze mają już luz i wybiją ponownie.

Pojecie jakieś mam ale chyba lepiej oddać to komuś kto sie na tym zna i ma pneumata itp. No własnie sie zastanawiam czy kupować nowy jak widziałem koszt kolo 800 900 zł(chyba ze na coś innego patrzyłem) czy kupić jakiś używany z rozbiórki jakiegoś kx'a czy też coś kombinować ale chyba najbardziej rozsądną opcja jest kupienie nowego i może bedzie na jakiś czas.

Uzywke raczej ciężko będzie dostać w dobrym stanie. Tak jak mówiłem, możesz na początku zeszlifowac rowki, jak nie chcesz się w to bawić, to nowy kosz, ale do nowego kosza przydałby się też nowy zestaw sprzęgła.

Okey to zawioze do mechanika niech go rozbierze i będziemy działać może mi coś doradzi czy nowy kosz czy jeszcze się coś da zrobić

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

sory za ppp ale nie moge edytować starego,
Postawiłem ze spróbuje sam rozebrać i przeszlifować tylko teraz chce sobie ulozyc plan działania i nie wiem czy do tej naprawy potrzebuje jakiś uszczelek, nowych nakładek,podkładek czy innych małych pierdułek ktore pasowało by wymienić na nowe czy moze tam zostać to co jest. I jeśli ktoś może to wyjasnijcie mi co tam dokladnie trzeba przeszlifować/piłować żeby było git (jakby sie komuś chciało to prosty obrazek z painta tez byłby super).