Obrobiony wałek zdawczy Rm 125

[Konrad96]

Obrobił mi się wałek zdawczy w Rm 125 92r. Zębatka ścięła wieloklin na wałku i wałek się kręci, a zębatka stoi.
Wymiana albo naprawa, skrzynia pracuje dobrze więc część wałka w środku silnika jest w dobrym stanie. Jeśli wymieniać to nowy odpada (160$), używany ciężko dostać bo ludzie raczej chcą całą skrzynie sprzedać, za chore pieniądze i w nieznanym stanie. Jeżeli dostałbym sam używany wałek to nie będzie problemów z pasowaniem reszty skrzyni? Jeden sprzedawca twierdził że nie sprzeda samego wałka bo i tak nie będzie działało przez to że będzie dotarty do innej skrzyni. Nie bardzo chce mi się w to wierzyć ale...
Możliwości naprawy usłyszałem 2. Napawanie i frezowanie nowego wieloklinu, co średnio mi się podoba, nie wierze że ten spaw nie pęknie.
2 opcja to stoczenie tego wieloklinu, wprasowanie na to tulejki i dopiero frezowanie.
Ewentualnie dorobienie nowego wałka za chore pieniądze.

Co o tym myślicie? Jakieś inne pomysły?

[carloss]

Uzbrój się w cierpliwość i szukaj na aukcjach sprawnej używki,bo naprawa wałka będzie krótkotrwała.
Nie słuchaj sprzedawcy,który twierdzi,że nie będzie działało-jeśli wałek ma w dobrym stanie,to zaproponuj mu cenę za którą Ci sprzeda i niech się resztą niemartwi

[Majster128]

Po pierwsze na tym wałku nie ma żadnego wieloklinu tylko jest wielowypust.
Opcja z napawaniem - zła. Wałek jest nawęglony u utwardzony. Po spawaniu zrobisz z niego mix twardości i wprowadzisz ogromne naprężenia wewnętrzne. Wałek zaraz pęknie.
Opcja z tulejką - zła. Wałek musi być jednolity.
Cena nowego wałka to ok 450 zł

[andrzej555]

wałek i tak masz do wyrzucenia,więc możesz zastosować chłopskie patenty

[Majster128]

wałek i tak masz do wyrzucenia,więc możesz zastosować chłopskie patenty

Te chłopskie patenty kosztują rozbiórkę silnika + części (uszczelki itp), a w mniej przyjaznych okolicznościach mogą spowodować uszkodzenie karteru.

[P.S.]

wałek i tak masz do wyrzucenia,więc możesz zastosować chłopskie patenty

Te chłopskie patenty kosztują rozbiórkę silnika + części (uszczelki itp), a w mniej przyjaznych okolicznościach mogą spowodować uszkodzenie karteru.

Co nie zmienia faktu ze można dospawać do wałka bez żadnego rozbierania zębatkę aby dać sobie trochę czasu na zakup części bez ciśnienia

[Majster128]

Co nie zmienia faktu ze można dospawać do wałka bez żadnego rozbierania zębatkę aby dać sobie trochę czasu na zakup części bez ciśnienia

To jest dobra opcja na prowizorkę (za niektórych uważana za opcję naprawy). Tylko przy spawaniu pamiętaj o chłodzeniu by nie stopić uszczelniacza. Do spawania można wziąć od razu nową zębatkę i masz przedłużony czas eksploatacji, o czas eksploatacji tej zębatki

[Konrad96]

Nie ma opcji żeby coś tam spawać, tym bardziej zębatkę do wałka...
Więc szukam używanego wałka, ewentualnie jakiegoś bardzo ogarniętego zakładu gdzie zrobią opcje z tuleją, ale to w ostateczności, nie chce rozbierać 3 raz silnika w ciągu miesiąca.

[Majster128]

Jak to nie ma opcji? Dziesiątki razy widziałem przyspawaną zębatkę do wałka i to działało. Do czasu najbliższego remontu.
Przyjdzie ciepło to możesz zmienić zdanie

[Konrad96]

Nie bo nie i koniec
W tych sprzętach z przyspawanymi zębatkami pewnie było jeszcze kilka ciekawych rozwiązań.

[Majster128]

Zazwyczaj więcej niż kilka
Przyspawana dźwignia biegów, a czasem nawet zamiast wałka kopnika korek od wina
Ile handlarze chcą za wałek/skrzynię ?

[Konrad96]

Za 24-letnią skrzynie w niewiadomym stanie 400-700zł
Wałka nikt nie chce sprzedać osobno, znalazłem jednego co postanowił sprzedać wałek za 200, do tego komplet zaworów wydechowych których mi bardzo brakowało