Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Majster128 » wt, 12 sty 2016, 23:36

Po pierwsze cylinder należy obejrzeć, następnie zwymiarować i określić czy wymaga honowania lub naprawy. To jest jedyna i najlepsze ścieżka działania.
Cylinder nie wygląda już rewelacyjnie. Ma wytarcia nicasilu nad oknem wylotowym i w okolicy gmp pierścienia.

Autor tematu
Storm_motox
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 46
Rejestracja: pt, 7 sie 2015, 14:03
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Storm_motox » śr, 13 sty 2016, 01:23

Dobra,

Mieszkam na Pomorzu, czy ktoś z was zna dobrego mechanika obeznanego w tych sprawach w okolicy Gdynia, aby pokazać mu cylinder do oględzin i by mógł stwierdzić co dalej?

Zakładam że do jesieni nie przetrwa ten tłok z cylindrem.

Awatar użytkownika
Mefiz
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 120
Rejestracja: sob, 7 mar 2015, 11:20
Motocykl: YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Świdnica
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Mefiz » śr, 13 sty 2016, 08:37

To też nie wygląda za dobrze:
[mimg]http://i.imgur.com/z1z6I0c.jpg[/mimg]
EnduroTeam
Yz250F

Autor tematu
Storm_motox
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 46
Rejestracja: pt, 7 sie 2015, 14:03
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Storm_motox » śr, 13 sty 2016, 10:15

Mefiz,

Właśnie tego miejsca się obawiam, czy nie odpadnie więcej kawałków i nie zdemoluje mi cylindra i tłoka do reszty, dlatego pytałem się wcześniej, co można zrobić z cylindrem na nicasilu, jeżeli nicasil jest bardzo cienką warstwą nakładaną na cylinder, to zakładam że tam tej warstwy już nie ma. Przeżery są spore, można z tym jeździć czy lepiej już zainwestować w tuleje lub nowy cylek ?

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Majster128 » śr, 13 sty 2016, 10:18

Możesz eksploatować ten cylinder do momentu aż stanie. Z tym, ze stanie dosyć szybko.

Autor tematu
Storm_motox
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 46
Rejestracja: pt, 7 sie 2015, 14:03
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Storm_motox » śr, 13 sty 2016, 11:42

Majster128 pisze:Możesz eksploatować ten cylinder do momentu aż stanie. Z tym, ze stanie dosyć szybko.
Chcę kupić nowy wał korbowy, bo ten mój jest straszny, być może dlatego tak motor wibruje, ten jest źle wyważony lub ubytki tego plastiku na wale sprawiają że wał lata na boki.

Boje się tylko jak już kupie nowy wał, to czy w przypadku większych ubytków z cylindra lub tłoka, gdy coś dostanie się niżej,nie rozwali mi wału korbowego.

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Majster128 » śr, 13 sty 2016, 12:00

Montaż nowego wału i pozostawienie starego cylindra to raczej zły pomysł. Widzę, że masz jeszcze dobre zawory wydechowe. Czasem jakiś odłamek tłoka może je uszkodzić, a są droższe niż cały cylinder.

ghollum
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 466
Rejestracja: pt, 5 cze 2009, 11:12
Motocykl: 293 cm3 w 2T
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Izery
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: ghollum » śr, 13 sty 2016, 12:20

To co widać na przegrodzie wydechowej odpadnie napewno i to prędzej niż później, przyjrzyj się dokładnie tej przegrodzie może być pęknięta. Jeśli maszyna wibruje ponadprzeciętnie to przyczyną może być właśnie źle wycentrowany wał (nie wyważony wału z definicji nie da się wyważyć) sądząc po stopionych wypełnieniach wału jest to bardzo prawdopodobne bo stopienia te mogły powstać przy nieumiejętnej wymianie korby. Cylinder trzeba zwymiarować, odchyłka od nominału rzędu 10-15 setek to już gołe alu. kolego "seba yamaha yz" . Cylinder najprawdopodobniej będzie do naprawy a wał do wymiany łącznie z łożyskami wału i uszczelniaczami.

Autor tematu
Storm_motox
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 46
Rejestracja: pt, 7 sie 2015, 14:03
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Storm_motox » śr, 13 sty 2016, 13:19

Mam na kompletny wał i inne pierdołki które muszę dokupić ale na nowy cylek z tłokiem to mnie w tej chwili nie stać, a tulei nie chce, kumpel ma tuleje w Hondzie CR 125 i jakoś mnie nie przekonuje do siebie te rozwiązanie. Pojeżdżę jeszcze kilka godzin i zastanowię się co dalej.

Mam w nim do zrobienia tyle że szok. Zastanawiam się czy jest to sens, czy nie lepiej kupić wał z łożyskami, uszczelkami i sprzedać, troche dołożyć i kupić motor od 2010 roku. Na pewno zużycie części będzie dużo mniejsze.

Awatar użytkownika
Mefiz
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 120
Rejestracja: sob, 7 mar 2015, 11:20
Motocykl: YZ250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Świdnica
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Mefiz » śr, 13 sty 2016, 13:42

Storm_motox pisze:Zastanawiam się czy jest to sens, czy nie lepiej kupić wał z łożyskami, uszczelkami i sprzedać, troche dołożyć i kupić motor od 2010 roku. Na pewno zużycie części będzie dużo mniejsze.
To byłoby chyba najgorsze co mógłbyś zrobić w tej sytuacji...Po 1 nie wiesz co kupisz po 2 wstrzymaj się,dozbieraj potrzebne pieniądze i zrób to porządnie od A-Z. Będziesz wiedział na czym jeździsz i co naprawdę zostało zrobione w silniku...niestety takie są uroki tych motocykli,ja kupiłem yz250f a za chwilę musiałem dać więcej na remont niż za motor,ale opłacało się mimo,że nie było to przyjemne...Ja bym nie sprzedawał tylko zrobił co jest do zrobienia i śmigał! Nie licz na to,że kupując moto nawet po 2010 silnik będzie mniej zużyty od tego z 2003...WSZYSTKO zależy od stylu jazdy i PRZEDE WSZYSTKIM od tego jak poprzedni właściciel serwisował motocykl.
EnduroTeam
Yz250F

Awatar użytkownika
Majster128
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 3381
Rejestracja: ndz, 26 sie 2007, 10:33
Motocykl: CR 250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Ladzin (Krosno)/Kraków
Podziękował: 0
Podziękowania: 10 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Majster128 » śr, 13 sty 2016, 14:56

Po pierwsze jeśli tuleja byłaby zrobiona dobrze, kolega nie odczułby zmiany charakterystyki pracy silnika. Po drugie chcesz włożyć w ten silnik pieniądze po to by kupić drugą niespodziankę ?
2010r. hmm. Po 6 latach eksploatacji przy "dobrym użytkowniku" tłok mógł nawet dwa razy się rozlecieć.

Autor tematu
Storm_motox
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 46
Rejestracja: pt, 7 sie 2015, 14:03
Styl jazdy: Motocross
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Luzy na wale korbowym, zeżarty plastik

Post autor: Storm_motox » ndz, 17 sty 2016, 00:10

Witam,

Odświeżam temat:

Dorobiłem klucz do magneta, odkręciłem magneto, dorobiłem klucz do rozpoławiania katera, odkręciłem to, teraz przesyłam wam filmiki z wałem łożyskami i wżerami w karterze, prosił bym o pomoc w oszacowaniu szkód:

Zakładam że karter nadaje się do użytku i wżery nie zagrażają nowemu wałowi, bardziej zastanawia mnie stan wału oraz łożysk, i czy to one mogły być sprawcami dziwnych stuków z silnika. Jeden znajomy wspominał że często strzela pierścień na tłoku i mógł być przyczyną tego dźwięku.
Dodatkowo wyciągnąłem łożyska z wału i zacząłem nimi machać we wszystkich kierunkach, miały spore luzy boczne.

Czy te łożyska powinny mieć takie luzy boczne ?
Czy Wżery nie zagrażają nowemu wałowi?
Dodatkowo przy rozpoławianiu silnika wypadła mi jedna podkładka, jest to jedyna pokłada jaka tam była ( być może powinno być więcej, tego niestety nie wiem ), może ktoś z mechaników wie, w którym miejscu powinna być. Przesyłam zdjęcie wraz z pokrywą z której mi wypadła http://imgur.com/hUqDYaa

[imgur]http://imgur.com/hUqDYaa[/imgur]


https://youtu.be/eoFuMFpjXEA
https://youtu.be/0_yYu5Q-UeI

https://youtu.be/eoFuMFpjXEA
https://youtu.be/0_yYu5Q-UeI
Pozdrawiam Serdecznie i proszę o rady.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”