Forum MotoX.com.pl

witam pewnego razu pojechalem na przejazdzke urobilem paliwa w proporcjach 1:35 i pojechalem po dwudziestu minutach jazdy motor nagle zaczal dziwnie chodzic i bardzo kopcic kolor dymu byl zwykly taki jak na zimnym silniku dzwiek byl taki jakby sie dlawil ale zgasilem go poczekalem 10 sek i odpalilem od nowa odpalil od pierwszego pojechalem dalej za kilka sekund dzialo sie to samo wtedy zatrzymalem sie od nowa i silnik sam zgasl po tym odpalilem go od nowa i pojechalem pozniej bylo juz dobrze dodam ze bylo wtedy goraco nie wiem czy mam martwic sie tym incydentem i co mogla byc przyczyna z gory dziekuje za odp

Jeżeli problem będzie się powtarzał to sprawdź uszczelniacze wału, szczególnie ten od strony sprzęgła. Jeżeli wał nie jest tam uszczelniony to może tamtędy łapać "lewe powietrze" razem z olejem ze skrzyni i przez to może nie równomiernie pracować. Ale jeżeli mówisz że raz jest dobrze, a raz źle to nie koniecznie muszą to być te. uszczelniacze.

Sprawdź stan płynu w chłodnicy.

chłodnica jest pełna płynu a dodam że bylem teraz sie przejechać i motor chodzi bez zarzutu

Może gremliny? A tak na poważnie to obserwuj stan oleju i płynu oraz czy sytuacja się powtarza, bo jeżeli to np. uszczelniacz na wale to na pewno problem z czasem da o sobie znać po całości. Jak narazie moto chodzi ok i nie wydaje żadnych dziwnych odgłosów to jeździj dalej i bądź czujny

no mi sie wydaje że olej w jednym miejscu nie byl dobrze zmieszany z benzyną i poprostu przez chwile go przydławiło mam taka nadzieje dym byl taki jak na zimnym silniku lub po dodaniu szybko gazu dlatego tak myśle