Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Awatar użytkownika
Autor tematu
wicherek666
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 617
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2014, 18:07
Motocykl: CRF250R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wronki
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: wicherek666 » ndz, 26 lip 2015, 17:35

Witam, w niedalekiej przyszłości czeka mnie przeróbka korka spustu oleju znajdującego się w misce olejowej. Gwint w misce ze stopu aluminium jest kiepski, gdy wykręcę korek obejrzę go dokładnie może uda się go przewiwatować miskę na gwint metryczny z mniejszym skokiem, i dotoczę sobie nowy korek. To najprostszy sposób moim zdaniem i byłbym szczęśliwy gdyby wystarczył. Jeśli natomiast nie będzie takiej możliwości mam plan B. Mianowicie spróbuję nagwintować otwór w misce w taki sposób aby otrzymać pełnowartościowy gwint i wtedy dotoczę sobie korek, jeśli nie będzie takiej możliwości planuję w miskę wstawić gwintowaną tuleję a w nią wkręcać korek spustu. I tutaj mam pytanie: przy użyciu jakiego kleju wstawiać tuleję ? co polecacie ? Dodam od siebie że napisałem już email do konsultanta loctite, zobaczymy co polecą.

Awatar użytkownika
kapik69
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: pt, 13 lip 2007, 08:27
Motocykl: Honda CR250R 2002
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TUCZNO
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: kapik69 » ndz, 26 lip 2015, 23:19

Dobrze by było żebyś napisał o jaki motocykl chodzi, ale jestem w 95% przekonany że chodzi o YZ250F 2006-2013. Ta puszka "miska olejowa" jest zrobiona z czegoś na wzór papieru, wiele razy widziałem jak właśnie przy spuszczaniu oleju coś przy niej pękało, a wręcz darło się jak puszka po piwie. Dlatego właśnie wiele osób decyduje się na "wet sump kit" (wpisz w google jak nie wiesz co to jest). Więc co do jej klejenia i łatania, to po prostu nie wiem czy ma to sens, kiedyś na zawodach widziałem jak koleś miał tą puszkę zrobioną z dużo grubszej blachy, wszystko profesjonalnie wyspawane TIG-iem i takie coś miało sens, a klejenie tej oryginalnej to raczej "temat rzeka".
szukam sponsora... ciekawe czy znajde ;)

Awatar użytkownika
Autor tematu
wicherek666
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 617
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2014, 18:07
Motocykl: CRF250R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wronki
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: wicherek666 » pn, 27 lip 2015, 00:23

O 5% się kolego pomyliłeś, ale dobrze że wspominasz o YZF. W moim przypadku natomiast mowa o CRF250R 2011r, tutaj materiału jest jeszcze sporo, a sama miska ma też kilka mm grubości i szerokości do ewentualnego obrobienia, więc nie ma z tym problemu. Motocykl kupiłem od zawodnika, częste zmiany oleju (po moich oględzinach) oraz brak zastosowani narzędzi dynamometrycznych zostawiły w tym moto swoje piętno. Chcę tylko wiedzieć na co proponujecie wkleić tuleję. Mam już swój, pewien pomysł, oczywiście przedstawię go na ramach forum, może komuś się spodoba. Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce.
Ostatnio zmieniony pn, 27 lip 2015, 01:28 przez wicherek666, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
kapik69
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 235
Rejestracja: pt, 13 lip 2007, 08:27
Motocykl: Honda CR250R 2002
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: TUCZNO
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: kapik69 » pn, 27 lip 2015, 01:24

Hehe no zdarza się, dla tego nie pisałem że jestem pewien na 100% :) a masz zamiar to robić na silniku który jest zamontowany w ramie, czy będziesz miał ten silnik rozebrany? Bo gdy go wyjmiesz i rozbierzesz możesz mieć "szersze" spojrzenie na ten problem i może wymyślisz coś innego. Koleś co spawa mi alu dysponuje takimi gotowymi "wstawkami gwintów" M6, M8 i M10, spawał mi to kilka razy w różnych pojazdach (również w motocyklu) w trudno dostępnych miejscach i nie miałem później problemów z tymi gwintami. Wszelkie kleje itd to jednak wielka zagadka, bo nigdy nie wiesz czy zapieczona śruba, czy tulejka na kleju trzyma mocniej. No ale próbuj może akurat dasz radę. Powodzenia
szukam sponsora... ciekawe czy znajde ;)

Awatar użytkownika
Autor tematu
wicherek666
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 617
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2014, 18:07
Motocykl: CRF250R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wronki
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: wicherek666 » pn, 27 lip 2015, 02:26

Dzięki. Dobrze że masz takiego spawacza. Takich LUDZI trzeba szanować, a ich wyjątkowy talent należy docenić. Ja niestety nie mam w tym sezonie czasu na kolejne wyjmowanie silnika z ramy. Wyciek nie jest na tyle poważny aby się nim martwić więc spokojnie zaczekam. Co do kleju etc. materiałów syntetycznych to pytam, bo osobiście jakoś to do mnie nie przemawia... Po sąsiedzku znam kilka osób, inżynierów, ludzi którzy od przodków związani są z obróbką/skrawaniem, i którzy starają się być w temacie na bieżąco. Co do syntetyków to pamiętam jak przy wódce opowiadali mi o materiałach które obrabiali i stosowali. Materiałów "plastikowych" bardzo drogich ale potrafiących rozwiązać wiele skomplikowanych problemów. Myślę że z klejami potrafi być podobnie - Przynajmniej na chwilę. Zobaczymy - jeśli faktycznie ta technologia z założenia ma być odpowiedzią na spawanie, chętnie ją na sobie przetestuję.

Awatar użytkownika
andrzej555
Do odcięcia!
Do odcięcia!
Posty: 824
Rejestracja: ndz, 25 gru 2011, 18:30
Motocykl: soon 250 4t
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: WRA
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: andrzej555 » pn, 27 lip 2015, 05:33

Najszybciej jest zrobić nowy gwint w środku swojej śruby do spuszczania oleju,a śrube na stop gwint może jakiś czas wytrzyma,w mojej yzf miałem to samo zerwany gwint skręcałem na pakuły,nie pamiętam już wielkości śruby spustowej,ale może da sie w niej zrobić otwór na mniejszą śrube i nagwintować.
Ech,a byłem kiedyś generałem
4t is best/4t ist besser

Awatar użytkownika
Autor tematu
wicherek666
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 617
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2014, 18:07
Motocykl: CRF250R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wronki
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: wicherek666 » wt, 1 wrz 2015, 16:52

Pozwolę sobie odświeżyć temat. Dziś przy okazji wymiany oleju w silniku postanowiłem opanować temat korka spustu oleju. Jak się spodziewałem gwint w misce olejowej był w opłakanym stanie, postanowiłem więc się tym zająć. Jako że powstały otwór, po wykonaniu pomiarów pasował na moje szczęście idealnie pod gwint 1/4" postanowiłem tak właśnie go przygotować. Dodam ze z metrycznych gwintów ciężko było by coś "wykręcić" bez zabawy w rozwiercanie. Chciałem oczywiście jak najmniej komplikować sprawę i utrudniać zostałem zatem przy gwincie calowym. Samo nacinanie gwintu poszło bezproblemowo i wyszło bardzo ładnie, z czego jestem zadowolony. Do wykonania gwintu użyłem dwóch gwintowników ręcznych - zdzieraka i wykańczaka, obydwa przed pracą posmarowałem obficie smarem aby powstałe podczas obróbki wióry i opiłki kleiły się do gwintowników, taki działanie sprawdziło się i gwintowniki okazały się oblepione opiłkami. Otwór wyczyściłem w miarę możliwości najlepiej jak potrafiłem co nie zmienia jednak faktu że kilka opiłków mogło dostać się do wnętrza miski olejowej podczas gwintowania. Moje pytanie: czy takie opiłki w misce olejowej mogą stanowić jakieś niebezpieczeństwo dla silnika ?

Awatar użytkownika
motorider7
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 301
Rejestracja: sob, 3 kwie 2010, 21:28
Motocykl: Crf 250x
Styl jazdy: Enduro
Lokalizacja: Naprawa/Jordanów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: motorider7 » wt, 1 wrz 2015, 18:54

Podłóż miske pod moto , wlej do silnika zużyty olej przy odkręconym korku spustowym i wiórka wypłyną ci na zewnątrz same. potem poskręcaj wszystko i zalej świeży olej. :)
Obecnie Honda CRF 250x 2006

Awatar użytkownika
Autor tematu
wicherek666
Mechanik hobbysta
Mechanik hobbysta
Posty: 617
Rejestracja: ndz, 21 wrz 2014, 18:07
Motocykl: CRF250R
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wronki
Podziękował: 1 raz
Podziękowania: 1 raz
Status : Offline

Re: Przeróbka korka spustu oleju w misce olejowej.

Post autor: wicherek666 » śr, 2 wrz 2015, 20:46

Dzięki za podpowiedź. Nurtuje mnie inne pytanie ....

Chciałem zapytać czy drożność połączonych z sobą przelotowo otworów A i B znajdujących się wzdłuż osi linii C jest istotnym elementem dla układu smarowania silnika ? W miejscu oznaczonym literą D wkręca się korek spustu oleju w moim przypadku taki patent:

Z początku, gdy wymieniałem olej myślałem że te otwory w korku mają na celu ułatwienie jego wymiany, dzięki nim wystarczyło wykręcić korek poniżej poprzecznego otworu a tworzył się ładny jednolity strumień który bezpośrednio trafiał do pojemnika podstawionego pod motocyklem. Teraz jednak myślę że w związku z faktem zastosowania innej (prawdopodobnie dłuższej śruby) wkręcanej znacznie głębiej w karter ktoś wykonał te otwory aby połączyć komory A i B co o tym sądzicie ? ktoś mądry podpowie ?

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”