Suzuki dr 350 Kickstarter nie odpala
-
Autor tematukamilex
- Gdzie jest sprzęgło?
- Posty: 1
- Rejestracja: sob, 11 kwie 2015, 22:19
- Styl jazdy: Motocross
- Podziękował: 0
- Podziękowania: 0
- Status : Offline
Suzuki dr 350 Kickstarter nie odpala
Witam Jestem tu nowy dla tego z góry przepraszam jeśli temat jest w złym miejscu...
Odnośnie mojej "nowej" dr-ki wystąpił problem z odpalaniem na "kopa", ale może opowiem od początku:
Dr-ke kupiłem za 4000 za 1992 rok, tak więc myślę że cena jest ok, przy zakupie był mój kuzyn który sam miał dr-kę z tą różnicą że z elektrycznym starterem, to on miał zaszczyt jazdy testowej i sam stwierdził że idzie lepiej niż jego, a to przez to że dr posiada gaźnik od suzuki drz 400 mało tego zamiast filtra był założony stożek no i wydech od drz-y...
Pierwsze i jedyne odpalenie dr-ki było wykonane przez poprzedniego właściciela, i wyglądało tak że gdy ustawił sobie już kopkę i wcisnął dekompresator kopnął od razu z 3-4 razy i dr odpaliła (a dodam że jak przyjechaliśmy to silnik był ciepły)... no i wszystko ładnie pięknie, jak dr chodziła zauważyliśmy że sobie przykopciła ale delikatnie, wiec urwałem z ceny jeszcze na tłok 500 zł i transakcja została sfinalizowana... motocykl wieźliśmy 200 km na leżąco, na drugi dzień porobiliśmy takie szczegóły jak wygięta nóżka itp. i zabraliśmy się za odpalanie było nas 3 chętnych i tylko mi 2 razy zagadała ale nie odpaliła, więc wzięliśmy ją na zapych kilka metrów dobry skok na koło i dr chodzi, ale po chwili na ssaniu kolektor zaczął robić się czerwony. Po tym dr-ka poszła do mechanika który wymienił filtr na normalny, wyczyścił gaźnik i wyregulował no i chyba świece wymienił kolektor już czerwony się nie robił ale dr jak nie odpalała tak nie odpala ani na ciepłym ani na zimnym silniku, ani na samo zapłonie w spreju, a na zapych bez problemu i chodzi idealnie(dodam że próbowało ją odpalić już kilka osób które już dość długo jeździ na crossach czy enduro)... A właśnie zawory też ustawione, no wałek w stanie bdb bo oglądał go kuzyn który już 20 lat w głowicach pracuje, wiec silnik jest raczej ok... Może ktoś wie co może być przyczyną???
Odnośnie mojej "nowej" dr-ki wystąpił problem z odpalaniem na "kopa", ale może opowiem od początku:
Dr-ke kupiłem za 4000 za 1992 rok, tak więc myślę że cena jest ok, przy zakupie był mój kuzyn który sam miał dr-kę z tą różnicą że z elektrycznym starterem, to on miał zaszczyt jazdy testowej i sam stwierdził że idzie lepiej niż jego, a to przez to że dr posiada gaźnik od suzuki drz 400 mało tego zamiast filtra był założony stożek no i wydech od drz-y...
Pierwsze i jedyne odpalenie dr-ki było wykonane przez poprzedniego właściciela, i wyglądało tak że gdy ustawił sobie już kopkę i wcisnął dekompresator kopnął od razu z 3-4 razy i dr odpaliła (a dodam że jak przyjechaliśmy to silnik był ciepły)... no i wszystko ładnie pięknie, jak dr chodziła zauważyliśmy że sobie przykopciła ale delikatnie, wiec urwałem z ceny jeszcze na tłok 500 zł i transakcja została sfinalizowana... motocykl wieźliśmy 200 km na leżąco, na drugi dzień porobiliśmy takie szczegóły jak wygięta nóżka itp. i zabraliśmy się za odpalanie było nas 3 chętnych i tylko mi 2 razy zagadała ale nie odpaliła, więc wzięliśmy ją na zapych kilka metrów dobry skok na koło i dr chodzi, ale po chwili na ssaniu kolektor zaczął robić się czerwony. Po tym dr-ka poszła do mechanika który wymienił filtr na normalny, wyczyścił gaźnik i wyregulował no i chyba świece wymienił kolektor już czerwony się nie robił ale dr jak nie odpalała tak nie odpala ani na ciepłym ani na zimnym silniku, ani na samo zapłonie w spreju, a na zapych bez problemu i chodzi idealnie(dodam że próbowało ją odpalić już kilka osób które już dość długo jeździ na crossach czy enduro)... A właśnie zawory też ustawione, no wałek w stanie bdb bo oglądał go kuzyn który już 20 lat w głowicach pracuje, wiec silnik jest raczej ok... Może ktoś wie co może być przyczyną???