problem nie do rozwiazania :|

[vajda]

witam!
mam problem prawdopodobnie nie do rozwiazania . chodzi o gorna czesc silnika w moim ktm'ie gs 250 z lat 86-93 (pozniej juz robili te gs'y na styl lc2). chodzi o to ze jest bol z czesciami, nie ma mowy o jakims nowym orginalnym cylindrze a co najgorsze te cylindry robione sa tylko na 2 szlify - orginalny wymiar: 66,5 , 2 to 67,5 i potem znow tuleja na 66,5, nastepnie 67,5 i tak w kolko!
niestety mam ten wymiar koncowy bo az 2 chce wbic tuleje ale z tego co sie dowiedzialem to nie wbija sie tuleji do cylindra 2t troche to dziwne bo na allegro jest mnostwo motocykli 2t po remoncie z nowa tuleja no ale to allegro... juz co drugi motor tam jest po remoncie. jak jest na prawde nikt nie wie bo kwity/rachunki czy czesci do wgladu malo kto daje
i teraz pytanie jak zalatwic sprawe z tym cylindrem i nowym tlokiem (mysalem o wiekszym niz 67,5 - oczewiscie sa - ale nie wiadomo czy nie bedzie za wysoki)

doradzcie cos, ew. prosze o jakies oferty silnikow czy tez namiary na zaklad gdzie by mi tanio, porzadnie zatulejowali cylinder 2t. z gory dzieki, pzd

[RafQ]

Ja tulejowałem cylinder do RM250 1995 w Motor-Tech w Katowicach.Gość naprawdę zna się na rzeczy i zapewne doradzi Ci co z tym zrobić i czy da się tulejować.Odezwij się do mnie na PW to dam Ci namiary na gg i link do jego strony.
Pozdro

[GAWRON]

ja dawniej do MTX wstawiałem zeliwna tuleje a to jest 2T i nie ma najmniejszego problemu.