Forum MotoX.com.pl

Siema

Mam taki problem z moją hondą, silnik jest czyściutki nie ma żadnych wycieków ani nic, wlewam w sumie ful stanu oleju do silnika i byłem na torze mx, po godzinie miałem ledwo co na bagnecie tego oleju. Motor nie Kopci, nie stracił mocy jedynie co to zaczął ciężko odpalać.

od remontu jest przejechane 32 mth. olej wymieniany co 10 mth.
Silnik nie był katowany czy żyłowany pierwszy wyjazd na tor mx.

Co mogło sie stać ?

Z góry dzięki za zainteresowanie sie tematem
Pozdrawiam.

Sprawdzałeś stan oleju na rozgrzanym czy zimnym silniku?

Sprawdź ile masz oleju w skrzyni

Olej w skrzyni jest tyle ile było...


Teraz jak zalałem znowu pełen stan oleju w silniku silnik pochodził przez 30 min i połowe stanu wywaliło do tłumika.. jak motor podniosłem na tylne koło to z tłumika olej był a nie kopcił nic jak silnik pracował.

Czy to mogą być uszczelniacze na zaworach wydechowych ??

Oleju w wydechy pół litra i motor Ci nie kopci?! Skoro nie to nie zmieszał się z paliwem czyli musiał po trzonkach spłynąć.

Właśnie sam jestem zdziwiony bo znajomemu jak pociągnął olej KTM to nic nie było za nim widać a mi tu tyle bierze i nic nero kopcenia....

Czyli do wymiany są uszczelniacze zaworów wydechowych ??

Jakiej firmy zamontowane są uszczelniacze?

Nie powiem ci bo nie wiem jakiej firmy są uszczelniacze..

W takim razie dodam, że jeśli pochodzą z kompletu uszczelek to są nic nie warte.

Podepnę sie bo czeka mnie też wymian, jakie uszczelniacze polecasz (yz 450f)? Bedę wymieniał i myślałem że założe te z kpl winderosy ale...

Kup sobie Athenę, lub u dealera i będziesz miał spokój

Najlepiej oryginał.