Sprzęgło ciągnie WR450F yamaha

[darekw84]

Witam

Pozwolę sobie założyć nowy wątek, choć mojej naprawy końca nie widać
Ale od początku. Miałem wyciek z pompy wody, którego mam wrażenie się pozbyłem. Jednak po złożeniu mota okazało się że na 1 biegu ciągnie do przodu przy wciśniętej klamce sprzęgła. Jak podniosę tylne koło to się obraca i wcale nie tak wolno. Nie można też go wysprzęglić. Regulowałem pokrętłem przyklamce. Bez rezultatu. Zastanawiam się czy coś źle złożyłem?Przed rozbiórką takiego efektu nie było. Załączam foty kosza. Wyczytałem że on może być przyczyną a raczej jego stan. Tarcze podkładki wydawały się ok. Jednak każda tarcza miała "dziwne" wycięcia(widoczne na 2 zdjęciu na godzinie 5) Złożyłem je wg szeroko rozumianej intuicji. Kolejność chyba nie ma znaczenia??Zalany jest świeżo olejem CASTROL POWER 1 RACING 4T 10W50
Pomóżcie proszę; co sprawdzić? Od czego zacząć??

[Jaro5]

kosz jest spoko
Może założyłeś nie po kolei tarcze, jedna jest inna (powinna być węższa) i ona idzie na sam spód.
Obstawiam że tak właśnie się stało

[kris514]

Kosz jak dla mnie jest do szlifowania (nie powinno być tych zębów na łączeniu tarcz i kosza zewnęcznego)

[darekw84]

kosz jest spoko
Może założyłeś nie po kolei tarcze, jedna jest inna (powinna być węższa) i ona idzie na sam spód.
Obstawiam że tak właśnie się stało

Na sam spód?? czyli od strony silnika czy od strony dekla??Bo założyłem węższą od strony dekla

Kosz jak dla mnie jest do szlifowania (nie powinno być tych zębów na łączeniu tarcz i kosza zewnęcznego)

Mówisz o tych rowkach, gdzie schodzą się tarcze? Spiłować do równego?

[Majster128]

Kosz jest w dobrym stanie. Nie szlifuj.

[tobiasz86]

Rowki w koszu nie powodują że sprzęgło ciągnie, powinno wysprzęglać, problem pojawia się gdy sprzęgło puszczasz, wtedy może szarpać jeśli będą już zbyt głębokie, nie da się wówczas płynnie ruszyć.

[Konrad324]

Na zdjęciach nie widać dokładnie miejsca gdzie tworzą się tzw. rowki. Szlifowanie kosza jedynie frezarką żeby tarcze opierały się równo na koszu, domowe dziadowanie pilnikiem czy boszką tylko pogarsza sprawę bo po paru godzinach jazdy mamy z powrotem takie same rowki o ile nie większe. Wycięcia na tarczach są

[Jaro5]

Węższą tarcze jako pierwszą wkładasz, od strony silnika nie dekla.
A kosz jest jeszcze dobry, nic z nim nie rób.

[robsztix]

A nie wypadla Ci przypadkiem ta kulka, ktora wchodzi pomiedzy popychacz a lozysko oporowe w ten srodkowy otwor w koszu, bo nie widac jej na zdjeciach? Spojrz tez na moja odpowiedz w tym temacie i zwroc na to uwage: http://www.forum.motox.com.pl/viewtopic ... 1&start=15 Do tego tapierwsza tarcza ktora idzie od strony "silnika" wyglada w ten sposob (ta z nr1 na rysunku, reszta jest jak ta z nr3) i jest tylko jedna taka: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bc3 ... a766f.html A tu powinna byc kulka o ktorej pisalem: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ce7 ... 6a160.html

[darekw84]

Panie i Panowie
Wczoraj poskładałem sprzęgło jeszcze raz.kosza nie rozkręcałem,ale wyjęte zostały tacze i przekładki. Pomierzyłem wszystko,sprężyny też. Wszystko z nimi ok. Węższa tarcza powędrowała na spód(od strony silnika). Przed rozłożeniem sprzęgła wszystko działało idealnie. Więc zmęczenie jakiegokolwiek elementu nie wchodzi w grę. Po złożeniu nadal nie wysprzęgla. Wszystko dokręcone momentami wg serwisówki.Na klamce sprzęgła jest opór. Kulka od popychacza jest na swoim miejscu. Na internecie znalazłem tarcze do WRF450 z 2004 i tam są jakieś dwa pierścienie widoczne na samej górze zdjęcia. Ja ich nie miałem. Potrzebne to??Wcześniej biegi chodził jak w masełko a teraz już nie wiem za co się złapać. Pomóżcie...

http://imageshack.com/a/img801/6026/f4ai.jpg

[robsztix]

Tak te pierscienie powinny isc na sam poczatek i to odpowiednia strona na zewnatrz. Sprobuj z odkreconym karterem, ale skreconym kompletnym sprzeglem wcisnac klamke i zobacz czy docisk delikatnie sie wysowa. Pierscienie moze gdzies zapodziales, czy poprostu nie bylo? Byc powinny, wiec sie w nie zaopatrz. Jaki masz luz na klamce sprzegla? Tarcze i przekladki nasaczone olejem przed montazem? Dzwigienka z lewej strony silnika tam gdzie zaczepiona jest linka siedzi pewnie na miejscu wewnatrz?

[darekw84]

Witam. Nie sądziłem że jeszcze napiszę w tym poście; a jednak.
Na wstępie opiszę jeszcze raz fakty:
- Moto mam położone na boku z olejem;
- rozłożyłem sprzęgło(poniżej przedstawię fotograficzną ilustrację
krok po kroku) i złożyłem bez zakładania kapy, aby zaobserwować
działanie docisku.

Efekt jest taki:gdy dam na luz koło się obraca Gdy wbiję np.
bieg1 i wcisnę klamkę sprzęgła to docisk się podnosi;opór na klamce
jest. Ruch popychacza sprzęgła wynosi ok 3 mm.
Można wtedy obrócić koło używając baaaardzo dużej siły ludzkiej.
Mam wrażenie jakby nie wysprzęglał do końca.
Ponadto dodam, że wszystko robione było po Bożemu czyli tarcze maczane w
oliwie, docisk dokręcany na gwiazdę itp. Mój zestaw tarcz posiada 9
tarcz i 8 przekładek.
Nie mam tych dwóch pierścieni bo ich wcześniej nie było i działało.
Węższa tarcza powędrowała na sam spód(od strony silnika)

Kosz wchodzi do końca wałka, jest w kontakcie z wszystkimi zębatkami
tak, jak należy.

Serwisówka powiada dodatkowo, że powinny być tarcze wszystkie takie
same. Ponadto mają jakieś wycięcia(widoczne na foto) i składałem je w
linii, bez linii itp i nic. Nadal nie wysprzęgla.
Rzućcie okiem na foty. Ustawiłem je chronologicznie i może coś robię
nie tak. Pomóżcie proszę