cieknacy bak w LC4

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
KwiQ
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: pn, 22 sty 2007, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Mielec
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

cieknacy bak w LC4

Post autor: KwiQ » czw, 24 maja 2007, 11:22

witam, mam maly problem, posiadam LC4 z 96 roku i w przedniej czesci baku jest wczepione 2 blaszki z gwintem do mocowania oslon chlodnicy, spod jednej blaszki cieknie mi benzyna jest to plastikowy bak wiec pole manewru jest dosyc ograniczone, probowalem poxyliny ale wibracje daly jej rade, mysle o spawaniu plastiku (nadlaniu plastiku na blaszke i wtopnieniu w bak) ale dosc ryzykowna sprawa bo to bak, macie jakies pomysly na taka usterke ?

pozdrawiam

Padi CR125
Mistrz prostej
Mistrz prostej
Posty: 85
Rejestracja: pn, 1 sty 2007, 19:41
Motocykl: Honda CR 125R 2k3;)
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: >>>KMC <<<
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: Padi CR125 » czw, 24 maja 2007, 17:24

może silikon da radę ? ja złożyłem gaźnik na silikon i nie cieknie od tej pory, użyłem czarnego odpornego na 360*C
CR125R czy CRF250R

zielorz
VIP
VIP
Posty: 892
Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
Motocykl: GSXR 750 K0
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: RASZKÓW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: zielorz » czw, 24 maja 2007, 17:25

Spawanie spokojnie da rade. Ja też miałem dziurę w baku (od spodu taka śruba się wbiła) i pan ładnie to zalał i wyszlifował.

Pozdro

Autor tematu
KwiQ
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: pn, 22 sty 2007, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Mielec
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: KwiQ » czw, 24 maja 2007, 18:23

a jak to spawales ? spuszczales paliwo i zalewales woda zeby oparow nie bylo ? czy na hardcora ?

zielorz
VIP
VIP
Posty: 892
Rejestracja: czw, 3 mar 2005, 20:28
Motocykl: GSXR 750 K0
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: RASZKÓW
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: zielorz » czw, 24 maja 2007, 19:31

Dałem to do gościa, który spawa plastik. Wiadomo wypuściłem paliwo, on tą dziurę (było duuże wgłębienie i małe przetarcie, przez które leciało) zalał odpowiednim plastikiem (chyba PE) i wyszlifował. Całość kosztowała 2 dychy i już rok mija jak nie leci ;)

Pozdro

witekCRM
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 529
Rejestracja: sob, 14 paź 2006, 12:15
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Białystok
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: witekCRM » czw, 24 maja 2007, 21:47

Co do siliconu to trzeba pamiętać że benzyna rozpuszcza silicon. Najlepiej jak koledzy piszą daj do spawania i powinno być ok .
"Ready to Race"
KTM 250 sx-f


#95

vajda
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 17:05
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: vajda » pt, 25 maja 2007, 12:44

mam to samo w swoim ktmie (plastikowy bak, wsadzilem za dlugie sruby przez nieuwage i przebyly sie do benzyny). choc to smieszne to powiem ze zakleilem to plastelina :D otoz juz tlumacze... pojechalem do szkoly, jak zwykle zostawilem motor u kumpla patrze a mi sie waha leje. caly dyfuzor zalny benzuna itp. co tu robic jak lekcje za 15min? wytarlem powiedzialem zeby dal mi co kolwiek zeby to zalepic na jakis czas. dal mi plasteline, zakleilem jako tako. przyszedlem ze szkoly patrze a tu sucho :| pojechalem do domu z mysla jak to dalej zalepiac okazalo sie ze benzyna rozpuszcza plasteline i nadal cieknie. jakos tak z tym jezdzilem nie dotykalem a okazuje sie ze wytworzyl sie z tej plasteliny jakis kamien i doszczetnie wszystko zatkalo. moze jakies syfy sie do niej poprzyklejaly (piach czy cos) i trzyma. nie polecam ci tego ale u mnie zadzialalo i to przypadkiem :)

co do twojego "problemu" to ja ci polecam wylac benzyne do jakiegos pojemnika, umyc bak, wysuszyc dokladnie, wziasc troche byleplastiku w kolorze baku, zapalniczke i nadlac. nic ci nie wybuchnie a zapewne bedzie jak fabryczne jesli umiejetnie to zrobisz :) (o ile juz nie zalatwiles sprawy).
pzd, powodzenia KTM GORA!
elo elo YZ 4 5 0

Autor tematu
KwiQ
Gdzie jest sprzęgło?
Gdzie jest sprzęgło?
Posty: 27
Rejestracja: pn, 22 sty 2007, 14:40
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Mielec
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Post autor: KwiQ » pt, 25 maja 2007, 13:22



tutaj sprawa wyglada tak ze nie z gwintu leje sie benzyna tylko wycieka spomiedzy tej blaszki a baku, nie mialem czasu wczesniej sie tym zajac, sprobowalem 2 skladnikowej poxyliny ale puscila i dzis jade do goscia co plastiki spawa, zobaczymy co powie, dzieki za sugestie

pozdrawiam

vajda
Amator leśnych szlaków
Amator leśnych szlaków
Posty: 251
Rejestracja: czw, 10 maja 2007, 17:05
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Post autor: vajda » pt, 25 maja 2007, 14:51

no to masz duzo latwiej. on ci zrobi dokladnie to co mowie tylko zapewne ladniej. wez czarny plastik, zapalniczke i wytop aby krople polecialy na pekniecie. zaschnie ewentualnie ladnie podszlifujesz i bedzie miod :)
pzd
elo elo YZ 4 5 0

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”