Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Pytaj o to jak dbać i serwisować swój motocykl!
Autor tematu
kamil250
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 411
Rejestracja: pn, 1 lis 2010, 19:02
Motocykl: CRF 450 2005 na sprzedaż
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Post autor: kamil250 » pt, 5 lip 2013, 23:31

Mam poważny problem z ładowaniem w MITO.
Sprawa wygląda tak:
motocykl kupiłem jako złom do remontu, wszystko w nim zrobiłem jeszcze tylko wymienić opony i zrobić plastiki ale to nie ważne.
Motor odbudowany kompletnie po idiotach.
Akumulator był padnięty przy zakupie bo stał niesprawny bardzo długo w garażu i nikt go nie ładował całą zimę.
Kupiłem nowy YUASA YB-9B.
Instalacja elektryczna była popieprzona, przewody na skrętkę, poucinane niektóre itd...
Z wszystkim tym doszedłem po czasie.
Przejechałem bezproblemowo ponad 1000km, przy czym na początku zaczął obrotomierz szwankować.
Na wolnych obrotach (2-3tys obr/min) pokazywał 6-7 tys obr/min, po dodaniu gazu już zamknął skalę, i to pozostało do teraz ale to nie mój największy problem.
Jakiś czas temu motocykl stracił ładowanie, po prostu padł. Podładowałem 2 razy akumulator i za każdym razem po kilkudziesięciu kilometrach zgon.
Wymieniłem na nowe regulator napięcia i stator.
Dalej to samo.
Sprawdziłem ładowanie i gdy akumulator trochę rozładowany ma 11V przy odpaleniu już jest te 13V, a gdy wyciągnąłem akumulator i miernik przyłożyłem bezpośrednio do przewodów, gdzie te podpinane są do klem akumulatora ładowanie wynosiło 16-18 wolt i więcej. Skalę 0-20V na mierniku zamykało, czyli było grubo ponad 20V.
No ale... po podłączeniu akumulatora ładowanie było normalne 13V, szkoda tylko, że w praktyce po przejechaniu kilku dziesięciu kilometrów akumulator jest padnięty i czuję jak w czasie jazdy pada -światła świecą coraz słabiej w końcu w ogóle a nawet kierunki ani kontrolki nie chodzą.
Zastanawiam się, czy nie ma zwarcia gdzieś nie wiem już sam...
tel: 696 485 831 e-mail: kamil126_1996@tlen.pl

wojtek916
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 484
Rejestracja: pt, 19 sie 2011, 17:33
Motocykl: YZ 250F
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Zielona Góra
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Post autor: wojtek916 » pt, 5 lip 2013, 23:40

Miałem coś podobnego w Aprilii Tuareg 125.
Po jakims czasie jazdy moto gaslo i juz nie chciało palić, ostygł było ok.
Elektryk poobwijal specjalnymi owijkami kable, nic.
Zmienił instalację przy bezpiecznikach i już później nie było problemów.
Ogółem powiem ci że jednak Włosi nie potrafią zrobić dobrze elektryki :(

Autor tematu
kamil250
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 411
Rejestracja: pn, 1 lis 2010, 19:02
Motocykl: CRF 450 2005 na sprzedaż
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Post autor: kamil250 » pt, 5 lip 2013, 23:50

Tak, tylko wymienić instalacje to jest długie godziny roboty.
Jutro sprawdzę jeszcze czy na światłach nie ma zwarcia -pojeżdżę bez i zobaczę czy się naładuje.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś pomysły to piszcie.
tel: 696 485 831 e-mail: kamil126_1996@tlen.pl

Awatar użytkownika
kris514
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 2270
Rejestracja: ndz, 31 paź 2010, 11:10
Motocykl: KTM sx 150 2009
Styl jazdy: Enduro
Podziękował: 5 razy
Podziękowania: 11 razy
Kontakt:
Status : Offline

Re: Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Post autor: kris514 » pt, 5 lip 2013, 23:53

sprawdź ładowanie przy podpiętym aku lecz dodając gazu czy aby przypadkiem nie jest tak że na obrotach napięcie spada albo strasznie rośnie (zbyt duży prąd ładowania może uszkodzić aku)
PandaMoto serwis motocyklowy
www.pandamoto.pl

amator
Mechanik motocyklowy
Mechanik motocyklowy
Posty: 1173
Rejestracja: śr, 11 kwie 2007, 19:00
Motocykl: YZF250, KXF250
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Warmińsko-mazurskie
Podziękował: 3 razy
Podziękowania: 3 razy
Status : Offline

Re: Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Post autor: amator » sob, 6 lip 2013, 09:01

Sprawdziłem ładowanie i gdy akumulator trochę rozładowany ma 11V przy odpaleniu już jest te 13V, a gdy wyciągnąłem akumulator i miernik przyłożyłem bezpośrednio do przewodów, gdzie te podpinane są do klem akumulatora ładowanie wynosiło 16-18 wolt i więcej. Skalę 0-20V na mierniku zamykało, czyli było grubo ponad 20V.
No ale... po podłączeniu akumulatora ładowanie było normalne 13V,
Pierwsza podstawowa zasada -nie mozna odłałączac akumulatora przy pracujacym alternatorze w zadnym pojeździe , auto czy moto, ponieważ wtedy nie ma obciazenia i to wysokie napiecie <20 uszkadza pozostale odbiorniki w tym regulator napiecia .Wartość napiecia bez aku dochodzi nawet do 38 voltów Duza żarówka reflektora potrafi sie przepalic. Akumulator moze byc padniety ale musi byc. :drinkers:

Autor tematu
kamil250
Uzależniony od adrenaliny
Uzależniony od adrenaliny
Posty: 411
Rejestracja: pn, 1 lis 2010, 19:02
Motocykl: CRF 450 2005 na sprzedaż
Styl jazdy: Motocross
Lokalizacja: Tarnów
Podziękował: 0
Podziękowania: 0
Status : Offline

Re: Problem z ładowaniem CAGIVA MITO 125 1998

Post autor: kamil250 » ndz, 7 lip 2013, 00:20

Dzisiaj sprawdzałem- bez oświetlenia -lamp, kierunków akumulator tak samo pada, nie ładuje go.
Z ładowaniem jest tak, że raz mi pokazywało 16-17V raz 13-14 raz 8-10, ale najczęściej 8-10, czyli brak ładowania.
Układ sprawdzony amperomierzem i wskazania są 0.25A przy zapalonym bez włączonych odbiorników jak np. lampy, przy załączonych lampach pobór około 2A, przy wciśniętym również około 2A.
Wygląda na to, że nie ma zwarcia, ale gdzieś nie ma dobrego styku, lub jakieś urządzenie jest niesprawne.
tel: 696 485 831 e-mail: kamil126_1996@tlen.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Silnik”