Forum MotoX.com.pl

Witam

Mam problem z Kx 250 (2t), zrobiłem remont(łożyska,tłok,wszystko resztę ok), dotarłem moto, wszystko było ok; pojeździł około miesiąca i jakieś dwa dni temu pojechałem pojeździć ale zauważyłem że obroty są wyższe niż wcześniej i po dodaniu nagle gazu gaśnie zamiast się wkręcać, dodatkowo przestał trzymać wolne obroty (pochodzi chwilę, może z 30sek i gaśnie). Podejrzewam że coś w gaźniku się przestawiło ,ale tak nagle z dnia na dzień? Miał ktoś już taki problem, ew. co może być przyczyną ?

Ps.Cylinder jest na nicasilu, pali za pierwszym, wcześniej bardzo ładnie trzymał wolne obroty, jeżdżony na Motulu 800

Zasada jest taka, że najpierw łapiesz się za podstawy, przeglądasz, porównujesz wg serwisówki, a jak dalej nie pomoże to pytasz na forum. Nikt tutaj nie ma mocy wróżenia. Jeśli ma wyższe obroty na postoju to bardzo możliwe, że problem w dopływie paliwa lub coś z pływakiem.

Przejrzyj zawór wydechowy. U mnie było podobnie w Kx 125. Zawór się nie domykał.

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

Dysze są zgodne z serwisówką, podstawy już sprawdziłem a problem nadal istnieje ;/

Spróbuj zubożyć mieszankę (iglica w dół).

Problemem okazała się zapchana dysza od wolnych obrotów. Po dokładnym wyczyszczeniu gaźnika problem znikł i moto chodzi jak brzytwa. Dziękuje za sugestie, pozdrawiam