Forum MotoX.com.pl

Witam. Mam KTM SX 450 2005r. od nie całych 2 sezonów. Jeździłem nim sporadycznie z racji kontuzji kości ramiennej. Poprzedni właściciel robił podobno generalny remont. Ostatnio gdy oddawałem go do mechanika w styczniu to mówił, że trzeba będzie wymienić łańcuch rozrządu w na nowy sezon.
W sezonie 2012 włożyłem do niego około 3 tyś zł na podstawowe części, nowe sprzęgło, łożysko PDS, uszczelniacze w lagach, napęd olej, itd.
Teraz chciałbym kupić 250 w 2t. I mam problem z wyceną motocykla. Na allegro poniżej 8tyś ciężko znaleźć takiego KTM.
Przydało by się w nim pewnie zrobić remont w silniku bo od czasu kiedy go kupiłem tłok nie był sprawdzany.
Chciałbym się Was poradzić co powinienem zrobić. Mam około 1tyś na remont, a za 1 tyś za dużo nie zrobię, łańcuch rozrządu na pewno dam mechanikowi aby wymienił, regulacja zaworów i regulacja gaźnika
Nie wiem czy go odremontować i sprzedać czy sprzedać w takim stanie? Co myślicie? Tutaj aukcja na tablica.pl:
http://tablica.pl/oferta/ktm-sx-450-CID5-ID2uF7B.html

ja jak sprzedaje moto to zawsze silnik jest zrobiony jak sie nalezy zeby kupujacy nie dzwonił do mnie z pretensjami. Na twoim miejscu wymienił bym wymienił cała gore tzn. tłok,łancuch rozrzadu + regulacje

Do 1000zł powinienem się zmieścić tłok, łańcuch rozrządu i robocizna:).

Albo opuść 1000 nie wymieniaj i napisz szczerą prawde. Jak ktoś szuka moto które chce zrobić dla siebie to kupi.

seba130394 pisze:W sezonie 2012 włożyłem do niego około 3 tyś zł na podstawowe części, nowe sprzęgło, łożysko PDS, uszczelniacze w lagach, napęd olej, itd.

No to trochę przepłaciłeś.

Zrzuć cylinder zobacz w jakim jest stanie zobaczysz przy okazji na korbę, może się okazać że wymienisz tłok z łańcuszkiem i na tym się skończy, skoro mało jeździłeś to nie jest powiedziane że silnik jest do gruntownego remontu chyba że chodzi już jak sieczkarnia i strach go odpalać.

Odpala od strzału, chodzi super nic nie stuka nie puka . Szkoda, że nie znam się na tym bo sam bym go rozebrał bo trochę boję się mechaników

Jak mówisz że nic nie stuka i nie puka to po co będziesz go rozkręcał przed sprzedażą?

No niby tak ale przy sprzedaży przydało by się jakoś określić stan motocykla.
Na ile go wyceniacie ?